W starszych modelach kindle, czyli kindle 2, DX, kindle keyboard i touch można było korzystać z automatycznego lektora (tzw. TTS) i odtwarzać mp3.
W nowszych, czyli kindle classic i kindle paperwhite te funkcje znikają, a pojawia się doświetlony ekran (paperwhite).

Co jest dla Was istotniejsze?

pytanie powinno brzmieć:

'Czy Czytnik powinno się pozbawiać funkcji audio?'

bo poprawienie komfortu czytania, poprzez wprowadzenie podświetlenia i wyższej rozdzielczości ekranu, jest kwestią OCZYWISTĄ, która nie wymaga dyskusji

A może powinno brzmieć: 'czy chciałbyś, żeby kindle paperwhite był jeszcze cięższy (i grubszy), ale za to miał funkcje audio?'

Do odtwarzania muzyki dużo lepiej od czytnika nadaje się byle telefon z mp3. TTS to zbędny dodatek, bezużyteczny komputerowy bełkot, nie zastępujący w najmniejszym stopniu obcowania z tekstem.

Miałem 4 czytniki z TTS - K2, K3, KDX i KTouch (a, nie liczę Onyxa który też ma) - z samej funkcji korzystałem może z 5 razy, nie licząc sytuacji, gdy coś sprawdzałem np. na potrzeby recenzji... Zupełnie mi tej funkcji nie brakuje w KPW, czego nie mogę powiedzieć o innych ograniczeniach (wielkość pamięci itd.)

Natomiast oświetlenie - no to czyni z czytnika kolejną generację urządzeń, bo pozwala na czytanie w każdych warunkach.

Jeżeli ktoś nie uczy się języków i nie czyta literatury obcojęzycznej, to TTS, na nic się mu zda. Wówczas to rzeczywiście zbędny gadżet.

Ja dość często korzystam z jego możliwości (w połączeniu ze słownikiem) podczas nauki angielskiego i czytania tejże literatury i bardzo sobie chwalę a i innym polecam

Natomiast przyznam się, że nigdy nie zdarzyło mi się używać TTSa do polskiej beletrystyki, bo podobnie jak pozostali forumowicze wolę jednak czytać ją niż słuchać

tts mozna na telefonie sobie doinstalowac - chocby z andoidem. Ale na telefonie cyztac to juz masakra wiec wole doswietlenie i hd

Czytanie na telefonie nie jest takie złe. Ważne, żeby tło nie było białe (ustawić sobie tło w kolorze sepii/brązu) i żeby podświetlanie nie było na maksa. W nocy tło czarne i można czytać. Generalnie dzięki temu, że mam synchronizacje postępu książki pomiędzy telefonem a czytnikiem to czytam gdzieś o 50% więcej. Z telefonu korzystam np. czekając w kolejce na poczcie, w urzędzie itd. Generalnie poza domem kiedy nie mam kindla (lub kiedy ciężko o dobre oświetlenie). Gdyby nie synchronizacja i to, że po powrocie do domu biorąc czytnik do ręki otworzy mi się na stronie na której skończyłem czytać na telefonie to z telefonu bym nie korzystał... no ale ilość przeczytanych książek rocznie wyraźnie by mi spadła.

Ja niestety do czytania potrzebuję dłuższej chwili spokoju, możliwości skupienia i przewidywalności wolnego czasu więc np. czytanie w kolejce do kasy w markecie odpada. Poruszam się samochodem jako kierowca więc czytanie w "komunikacji miejskiej" też raczej odpada (poza tym tłok i zapachy MPK to nienajlepsze tło do czytania).
Mam jednak kolegę który wykorzystuje tablet jako czytnik i bardzo sobie chwali (tak jak kolega exec napisał, ustawia sobie takie brązowawe tło, dostępne także np. w oprogramowaniu Kindle for PC a pewnie w Kindle for Android także).
Być może też 4,3" ekran (Samsung SII) jest jednak odrobinę dla mnie za mały. Ciekawe czy gdybym miał Note'a (5,5") o bym się do Kindla przekonał

Wracając do ankiety - każda ankieta może mieć tak sformułowane pytania, by jedna z odpowiedzi była bardziej oczywista, np.
"Czy chcesz polepszenia swoich warunków życia poprzez przystąpienie Polski do Unii Europejskiej ?
TAK
NIE"


Ale oczywiście można przyjąć wzajemne przerzucanie się tematami ankiet za formę dyskusji Tylko po co ?

langolier - kolejka do marketu to faktycznie nienajlepsze miejsce - hałas, ludzie się kręcą dookoła - ciężko się skupić. Natomiast nieruchawa kolejka na poczcie to już inna bajka.

Ekran 4,3" jest ok - ma dosyć sporą rozdzielczość, telefon trzyma się bliżej twarzy i dzięki temu używa się mniejszej czcionki. Dzięki temu na ekranie mieści się ok 2/3 tego co na czytniku.

Na poczcie właściwie nie bywam - wszelkie przesyłki kieruję na adres pracy, opłaty - bank internetowy. Czasem ktoś mnie ukrzywdzi poleconym to idę - raz na 3 miesiące średnio.
Tak więc dla mnie najlepsze miejsce do czytania to łóżko...

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

No to tak - jeśli jeszcze masz paperwhite to masz rozwiązany problem "weź wreszcie zgaś to światło bo spać się nie da!".

Dokładnie tak!
Dopóki nie wyszedł Kindle PW nawet nie rozważałem zakupu czytnika.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2