Maskar, nasze produkty posiadają oznaczenie CE, pozwalający na sprowadzanie i obrót nimi na terenie Unii Europejskiej. Bez Conformité Européenne nie moglibyśmy tymi urządzeniami handlować na terenie UE.

Ok, dziękuję.

@Arta Tech: gdzie na czytniku zawarta jest informacja o normie, na którą powołujecie się?

Na czytniku? Karta gwarancyjna powinna mieć zawartą pełną informację na temat wyłączeń. Sprawdź, czy masz tam tą normę. Jeśli nie to nic cię norma nie powinna obchodzić. Tylko co z tego? Jak się uprą, to pozostaje jedynie droga sądowa, a o to przecież chodzi, żeby klienta jak najdłużej i jak najbardziej zniechęcać.

No akurat tutaj nie masz racji. O ile też jestem przeciw takiemu traktowaniu klientów przez ArtaTech to tego typu normy produkcyjne, czy związane z kontrolą jakości w gwarancjach nie są wyszczególniane.
Czy w gwarancji na samochód - bardzo skomplikowana maszyna w końcu, jest wyszczególnione kilkaset czy kilka tysięcy norm na: tolerancję cylindrów, innych części, odporność szyb na zbicie, współczynnik tarcia opon , grubość warstwy lakieru itd. itp. a przecież wszystko to jest unormowane
Tak w ogóle to gwarancja to taki dodatkowy plus i zachęta dla klienta, bo jest ona całkowicie dobrowolna i co w niej pisze to jest tylko i wyłącznie sprawa gwaranta.
Z przepisów to wynika obowiązek rękojmi.

@tps4 - jeśli jest jedna znana norma, to nie ma problemu, ale tu widać jest kilka norm, którym mogą podlegać ekrany, więc sprzedając i nie chcąc sprzedawać w normie najwyższej, jest obowiązek podania zawężonej normy - inaczej kupujący ma prawo przypuszczać, że jest wg normy o najwyższych parametrach. I zgadzam się nie musi być to w karcie gwarancyjnej, ale musi być to jasno w widocznym miejscu opisane, aby nie kupował ktoś kota w worku.