@Maskar

Forum śledzimy na bieżąco i wszelkie zgłaszane tu kwestie skrupulatnie raportujemy. Jednakże wielu modyfikacji może dokonać jedynie producent.

A co do samego forum, pragnę zauważyć, że chyba nie ma na tym forum drugiej firmy, która ma na nim swoje forumowe przedstawicielstwo.
W związku z tym nie czytamy wiadomości ''z partyzanta'' i macie też możliwość napisać bezpośrednio do nas, za pośrednictwem rzeczonego forum.

Pozdrawiam
Miłosz

Szczerze mówiąc wasza obecność na forum była jednym z decydujących czynników, które skłoniły mnie do zakupu AG2. Nie wgryzałem się wtedy w szczegóły wielu konwersacji, ale kontakt firmy z klientami na forum wyraźnie zapunktowała.

Niestety po bliższym przyjrzeniu się sprawom merytorycznym (już po zakupie AG2) mam wrażenie, że 5% waszych odpowiedzi wyraźnie i konkretnie odnosi się do opisanego problemu, 25% jest kompletnie nietrafionych lub pisanych z szablonu, 30% to "prosimy o kontakt z serwisem", a 40% to "zaraportowaliśmy producentowi". Nie widziałem jeszcze odpowiedzi tutaj, albo w mojej prywatnej z serwisem korespondencji, żeby producent odniósł się do problemu, czy pytania. W rezultacie jest mnóstwo zgłoszeń, wątpliwości, pytań otwartych. To tyle odnośnie obecności na forum.

Nie widzę tu waszej złej woli.. bardziej to pewnie zła organizacja (brak systemu zgłoszeń ze śledzeniem postępów jeśli się nie mylę) i fakt, że producent was olewa. Sami pewni jesteście klientami innych firm i wiecie, że dużo mniej człowieka wkurza odpowiedź "no niestety producent nas zrobił w balona, że w AG2 jest procesor 1.2GHz, ale w rzeczywistości czytnik jest taktowany 912MHz" niż kompletna cisza. Nie powinniście się "bać" pisać, że niestety producent póki co nic nie wspomina na temat updatu oprogramowania, albo że wasz specjalista niestety odszedł i nie możecie dokonać wszystkich poprawek w systemie producenta. Wiem, że to nie wpływa pozytywnie na obraz firmy, ale nabranie wody do ust wkurza dużo bardziej.

@Miłosz ArtaTech

To bardzo dobrze, jednak podejście profesjonalne powinno chyba wyglądać inaczej. Kibicuję waszym czytnikom i jak tylko popracujecie nad komunikacją, a poziom zgłaszanych problemów spadnie do akceptowalnego to od razu kupuję dystrybuowany przez was sprzęt. Na razie jest za dużo "ale". Czasem lepiej napisać prawdę niż sprawę przemilczeć lub pisać "okołoproblemowo".


W dzisiejszych czasach to raczej standard. Przecież widzisz Miłoszu, że kilka usterek jest tak drastycznych, że sprzęt można od razu dyskwalifikować. Ja już podobne akcje przechodziłem w innych sprawach i wiem że walczyć o swoje trzeba. Pomoc Rzecznika Praw Konsumenta jest w niektórych przypadkach nieoceniona. Do tego im większa grupa, tym łatwiej sprawę załatwić. Stąd proponuję zgłaszającym problemy, które nie zostają poprawione proponuję się zebrać razem zamiast wykłócać między sobą. Tak mi się ciśnie dla rozładowania atmosfery: "Żeby wam te plusy nie przesłoniły minusów" .

Przypomniało mi się, że ostatecznie nie została wyjaśniona ze strony ArtaTech ta wypowiedź:

Tutaj również cisza:
viewtopic.php?f=162&t=14228&view=unread#unread