Zupełnie znikąd pojawił sie na rynku nowy gracz - firma Interead. Patrząc na ich czytnik w ośmiu kolorach można odnieść wrażenie, że ktoś tu się mocno wzorował na iPodzie. W każdym bądź razie możliwości nie zachwycają: 6-calowy ekran, 1GB wewnętrznej pamięci + slot na karty SD, 2.5 mm jack (z przejściówką na 3.5 w zestawie). Z formatów obsługuje EPUB, TXT, JPEG, PDF i MP3 oraz 8 języków, niestety nie wiem jak z polskim - chociaż skoro bedzie ruski i chiński tradycyjny... Firma planuje otworzyć również sklep z ebookami i zniżki dla ludzi, którzy zarejestrują swóg egzemplarz czytnika. Premiera odbędzie się 29 maja w USA i Europie, z tym, że dystrybutor zostanie ogłoszony oficjalnie dopiero blisko premiery.

Najlepsze jest to hasło "we make reading cool" nadrukowane na tyle.

Parametry
sugerują że jest to zupełnie nowa konstrukcja, w przeciwieństwie do większości znajdujących się na rynku urządzeń (jednak dominują rebrandingi netroniksa i jinke hanlina).

Parametry dobre (8 odcieni, procesor, ilość ramu, waga), a zapowiadana cena 255 euro bardzo atrakcyjna.

A co do języka... Cóż... Jakby nie patrzeć rosyjskim i chińskim posługuje się jednak o wiele więcej ludzi niż polskim, więc moim zdaniem ich obecność nie musi implikować obecności polskiego.

Nie musi ale to nie jest tak, że jak jest ruski alfabet to z automatu będą też polskie ogonki? Nie znam się na tych sprawach.

255 E to nadal ponad 1k zł więc też nie jest taki wcale tani. Zobaczymy czy coś w zestawie oprócz czytnika będzie i czy przewidują polski rynek - a zatem i czcionkę. Jeśli nie to wcale taki atrakcyjny nie jest.

Jeśli obsługuje PDFy, to jestem pewny, że będą i polskie znaki.

Bo czemu miałoby ich nie być? Kodowanie UTF nie jest w dzisiejszych czasach czymś nadzwyczajnym. Zwłaszcza jeśli ta firma wchodzi również na rynek europejski...

Za http://www.coolreaders.com/readers.asp - 249$. Drobna różnica, a jednak. Wprawdzie to na amerykański rynek, bo EU to 'coming soon' i w ogóle 'in two weeks', ale wydaje się, że będzie jednak tańszy niż się wydaje.

Na Engadget'cie trochę obrazków: http://www.engadget.com/photos/cool-er- ... -hands-on/

No ale w socjalistycznej Europie wszystko musi być droższe. Za the tech herald

Wyszło na moje

No tak, okazuje się że to nowy netronix którego jeszcze nikt inny nie sprzedaje:
http://www.mobileread.com/forums/showpo ... stcount=42


EDIT
http://www.netronixinc.com/product_e-book.htm
Czy ten EB-600 Cookie nie wygląda znajomo? Jakby przesunąć mu ten okrągły manipulator w bok, wyjąć wifi i dotykowy ekran, wgrać uboższy firmware i pomalować na jaskrawy kolor to wypisz wymaluj COOL-ER wychodzi

Nie wyszło (zobacz - nie mówiłeś o 225, a 255€ - spora różnica, około 40.5$). Obecnie opublikowane ceny to: Ł189/225€/249$. Czyli najbardziej opłaca się kupować w dolarach, potem w funtach, a dopiero na końcu w euro [wychodzi wtedy odpowiednio około 289$ i 304$].

Dobra, pewnie, że nie trafiłem idealnie ale kwota dla polskiego (l)usera pozostaje wysoką.

Witam wszystkich....czytam Was od dawna bo i sam przymierzam się do zakupu czytnika.
Cena omawianego jakby staniała na rynek europejski:
http://www.coolreaders.eu/

ponieważ nie mogę się doczekać eclicto, chyba skuszę się na coolera.

Może poczekaj jeszcze te kilka dni? W końcu eclicto startuje na początku grudnia, chociaż takie przygody jak Nooka nie napawają optymizmem...

Właśnie przeczytałem wykaz 100 "bezpłatnych" książek. To ja im dziękuję. Większość ich i tak mam albo w wersji papierowej albo legalnie pobranych w prc. Kolejny raz się zawiodłem. Chyba poczekam wogóle do stycznia i wtedy może jakaś sensowna oferta poświątecznej wyprzedaży się pojawi.

Wiesz jak tak się zastanawiam i patrzę to też dochodzę do podobnych wniosków. Że właściwie to nie ma sensu teraz kupować bo za rogiem już jest jakiś lepszy czytnik, więc te obecne na rynku *muszą* stanieć. Tylko wiesz jak to jest - kupujesz komputer, a on już jest stary na samym starcie. Zawsze znajdzie się nowsze rozwiązanie i w ogóle fajniejsze.

Witam wszystkich na tym forum. Mam pytanie dotyczące Cool-er'a: czy ktoś może kupił ten czytnik i wie, jak wygląda kwestia polskich liter w formatach epub / mobipocket / rtf?
BTW - zauważyłem, że czytnik jest do nabycia poprzez stronę firmy libranova.