Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Agatha zdecydowanie jest królową krymianału. Zresztą doczekałą się kilku ekranizacji jak chociażby "morderstwo w orient expresie". Cała seria z Herculesem Poirot wg mnie jest mistrzostwem. Tak jak napisała <blanca> już masz wytypowanego zabójce a tu nagle ktoś nowy się pojawia, kto jeszcze lepiej pasuje na zabójcę i gdy już jesteś przekonany/a, że to on, znów następuje zwrot akcji. i tak naprawdę nigdy nie wiesz kto tak naprawdę zabił (oczywiście dopóki nie doczytasz do końca....)
Właściwie przeczytałam ok 90% kryminałów i opowiadań Agathy (choć opowiadanie są dla mnie za krótkie, lubię jak się rozwija akcja). Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to świetne ksiązki na długie jesienne wieczory ( i nie tylko )
pozdrawiam
|
02 wrz 2008 11:53:03 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 lip 2008 22:06:54 Posty: 22
|
Dla mnie agatha nigdy sie nie zestarzeje po co tak narzekac czy pojawił sie ktos lepszy od niej? moim zdaniem nie pojawił sie nie pojawi, ja lubie tej klimaty starej dobrej Angli i bezstroskiego zycia na wsi czasem przerywanego jakas ponura zbrodnia. moje ulubione powiesci to zabojstwo rogera ackroyda, 10 murzynków i tajemnica bladego konia
|
12 wrz 2008 12:44:17 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lip 2007 20:58:25 Posty: 25 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
Będąc na wczasach przeczytałem "Zwierciadło pęka w odłamków stos" - Agathy Christie. Cała akcja tej książki toczy się w małym trochę sennym angielskim miasteczku. Chęć zemsty,zakamuflowane intrygi, kolejne zabójstwa i jakże interesujący sposób rozwikłania zagadki przez niezastąpioną panią Marple, sprawia że ospała atmosfera miasteczka St Mary Mead pęka jak bańka mydlana. Zaczyna się wyścig z mordercą, rozwiązanie jest blisko, ale trzeba je dostrzec..... polecam książkę wszystkim lubiącym kryminały.
|
13 wrz 2008 19:42:10 |
|
|
Konto usuniete
|
Nigdy nie lubiłam kryminałów dopóki nie przeczytałam Dziesięciu małych żołnierzyków byłam pod wrażeniem i teraz muszę przeczytać jej wszystkie kryminały;] jest świetna!!
|
14 wrz 2008 20:36:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 wrz 2008 13:59:54 Posty: 21
|
Po książki Agathy Christie sięgnęłam w bibliotece z uwagi na ich liczebność wiele lat temu, lecz do tej pory nie mam ich dość.. Zgadzam się, że jej proza nigdy się nie starzeje.. Kreacja postaci głównego bohatera wielu z jej książek jest fantastyczna. Nie ma chyba osoby, która nie zna Sherlocka Holmesa, lecz według mnie to Herkules Poirot ze swoją orginalnością i wyjątkową drogą dochodzenia do prawdy powinien być najbardziej znanym detektywem świata..
_________________ Half of the time we`re gone but we don`t know where...
|
18 wrz 2008 23:21:19 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja osobiście bardzo lubię książki A. Christie chociażby za zaskakujące zakończenia. Jednak po przeczytaniu 20 i więcej jej książek następne robią się po prostu nudne, bo łatwo wtedy odgadnąć kto był mordercą. Ale dobre i to...
|
23 paź 2008 16:06:47 |
|
|
Konto usuniete
|
Mam do niej słabość tak jak Ty. Mimo, że jak przeczytałam 5 jej książek pod rząd i na 5 wiedziałam jak się skończy. Po mniesiącu znowu byłam jej wielką fanką.
Uważam że pisze bardzo przejrzyście, trzyma ciągle w napięciu czytelnika.
|
25 paź 2008 11:29:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 paź 2008 16:27:18 Posty: 2
|
Dla mnie najlepszą książką A.CH są "Karty na stół". Według Poirota to jedna z ciekawszych spraw jakie prowadził, a według Hastingsa - najnudniejsza
Przy jednym stoliku brydżowym zasiada czworo morderców, których zbrodnie pozostają tajemnicą, przy drugim policjant, Poirot, autorka powieści kryminalnych, człowiek z wywiadu wojskowego , a diaboliczny gospodarz tego przyjęcia zostaje zamordowany.
Podoba mi się sposób w jaki Agata poprowadziła Poirota, nie ma tu żadnych śladów, świadków, trucizn i tak dalej, wymagany jest tylko "porządek i metoda" oraz umiejętność psychologicznej analizy zapisów brydżowych.
|
09 lis 2008 16:52:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 14 lis 2008 16:52:15 Posty: 28
|
Moja bogini kryminału!!! Niektórzy zarzucają jej przestarzały styl, ale ja ją wprost uwielbiam, bo pozywa swoich czytelników na pojedynek i daje im szanse odgadnąć kto jest winny podając wiele cennych informacji, z których należy tylko wyłowić te, które mogą mieć coś wspólnego ze "sprawą". Najbardziej chyba lubię "Śmierć na Nilu", bo i ekranzacja mi się podobała...
|
15 lis 2008 19:06:32 |
|
|
Konto usuniete
|
Śmierć w Boże narodzenie moja ulubiona książka Agaty ^^ nigdy bym sie nie spodziewał takiego zakończenia... typowałem każdego tylko nie morderce LOL xD
|
18 lis 2008 14:07:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 08 lis 2008 23:53:50 Posty: 21 Lokalizacja: ÂŁĂłdÂź
|
Lubię czytać książki Aghaty Christie nie ze względu na wątek kryminalny, ale na opis obyczajów i życia w ówczesnej Anglii. Jej książki jako obyczajowe sprawdzają się świetnie - dużo lepiej niż jako kryminały. Zwłaszcza, że pani Christie nie jest łaskawa podawać czytelnikom wszystkich informacji, które "posiadają" jej detektywi. W związku z tym, nawet nie staram się zastanawiać nad zagadką kryminalną i tylko próbuję się nie denerwować, kiedy Poirot (na przykład on) wyciąga jak królika z kapelusza kolejne rozwiązane. Zresztą nie lubię samej postaci belgijskiego detektywa - dużo bardziej podobają mi się wszyscy pozostali bohaterowie Christie - panna Marple, Tommy i Tuppence, inspektor Battle, czy choćby Harley Quin i pan Satterwhite.
Ale - lubię czy nie lubię - mam w domu niemal wszystkie książki Christie po polsku i kilka w oryginale. Czytałam je wielokrotnie (kolejny dowód na to, że nie kryminalna zagadka jest w nich najważniejsza) i jeszcze wiele razy po nie sięgnę. Trudno mi je jednak polecać miłośnikom kryminałów - mimo wszystko mogą się rozczarować. Chyba, że są jednocześnie miłośnikami przed- i powojennej Anglii...
_________________ Ys.
|
20 lis 2008 19:30:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 lis 2008 1:29:18 Posty: 24
|
Tak, zgadzam się z Ysabell, obyczaje tamtych czasów nadają książkom Christie niezwykły "smaczek"... a nawet jeśli po przeczytaniu dużej ich ilości wdrożymy się w sposób myślenia autorki i morderca nie jest dla nas tajemnicą, to przyjemność jest dla mnie ta sama ;] w końcu cel nie tak ważny jak sposób dojścia do niego ^^
|
21 lis 2008 22:19:43 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 19 lis 2008 22:44:06 Posty: 17
|
Bardzo lubie czytac A. Christie aczkolwiek traktuje te ksiazki jako odskocznie od dnia codziennego ,dosc czesto juz w polowie wiem kto i co wiec czytaja sie lekko i bez zbednych napiec .Ot ksiazki do poduszki .
|
22 lis 2008 16:44:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 lis 2008 13:08:21 Posty: 26
|
Zgadzam sie z przedmowca. Nie trawie ksiazek Agathy Christie. Hercules Poirot jest dla mnie pyszalkiem. Czytalam kilka z jej ksiazek jednak zadna nie zrobila na mnie jakiegos wiekszego wrazenia. Nie mam zadnej przyjemnosci z przygladania siez boku jak slawny detektyw dochodzi do rozwiazania sobie tylko znanymi sciezkami. Jest wielu ciekawszych tworcow kryminalu jak Joe Alex czy Chmielewska.
_________________ "a że Pan Bóg ją stworzył, a Szatan opętał, wiec będzie na wieki i grzeszna, i święta, i zdradliwa, i wierna, i dobra, i zła; początek i koniec..."
|
27 lis 2008 1:36:19 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lis 2008 20:40:25 Posty: 21
|
Mam słabość do książek Agata Christie - dla mnie jest ona najlepszą na świecie pisarką kryminałów. Potrafi ona w mistrzowski sposób przedstawić intrygi, a właściwe rozwiązanie jest świetnie zakamuflowane i trudne do odgadnięcia. Osobiście podobała mi się książka "Tajemnica Błękitnego Expressu" opowiadająca o morderstwie córki znanego miliardera, podczas podróży luksusowym "Błękitnym Ekspresem".
|
28 lis 2008 23:32:56 |
|
|