Teraz jest 20 kwi 2024 6:11:02




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Funky Koval i Yans 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 15 lip 2007 16:21:04
Posty: 37
Post Funky Koval i Yans
Czy ktoś pamięta te świetne komiksy drukowane w częściach w fantastyce w latach osiemdziesiątych ? Z tego co pamiętam na początku lat 90 - tych Yans w wersji kolorowej był wydawany przez kilka lat. Niestety nie przypominam sobie aby wydawano Funky Kovala w wersji pełno zeszytowej a przecież był to naprawdę kawał dobrej roboty. Gdyby miał ktoś te pozycje proszę o udostępnienie... świetnie byłoby na chwile wrócić do czasów dzieciństwa :wink:


16 kwi 2008 21:45:46
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 24 kwi 2008 13:26:17
Posty: 128
Post 
Ja pamietam !!! Wystepowali tam tez Parey i Roddy niezmiernie podobni do panów Parowskiego i Rodeckiego (:) Był tam tez taki dziennikarz z odstającymi uszami piekielnie podobny do Urbana (:-))
Oprócz tego, że były drukowane w Fantastyce to wydawano je też w serii Komiks Fantastyka, a kilka lat temu wyszły w jednym czy dwóch tomach w całości łącznie z odcinkami których w Fantastyce już nie było. Oczywiście wszystko w kolorze. Na allegro możesz dostać pojedyncze albumy.


24 kwi 2008 15:17:44
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 14:49:43
Posty: 24
Post 
Tak się szczęśliwie składa, że posiadam obie serie. W wolnych chwilach, po podzieleniu się najpierw serią, w której jedzą ludzi (za którą LINKA nie przepada :)) postaram się zaspokoić apetyty :D


26 kwi 2008 22:46:39
Zobacz profil
Post 
Yans to jeden z komiksów mojego dzieciństwa;) wydawany jakoś przez fantastykę w wersji juz albumowej. kilka lat temu wróciłam do tej serii, bo egmont zaczął wydawać albumy które wcześńiej nie ukazały się w Polsce. i powiem szczerze że wielka kicha dla mnie. kupiłam dwa zeszyty i skończyłam przygodę z tą serią - niestety. może przedwcześnie, ale jakoś straciłam kompletnie zainteresowanie co będzie dalej. natomiast pierwsze 4 czy 5 tomów mogę z czystym sumieniem polecić:)


28 kwi 2008 15:08:30
Post 
Yans - zaraz po Thorgalu moja ulubiona seria, mam nawet kilka komiksów tego tytułu, resztę nadrobiłam pożyczając od znajomych. Poza tym, że była to fantastyka pęłną gębą, miał też dobrą fabułę, do dziś pamiętam części o mutantach, podobała mi się też kreska, naprawdę można było nacieszyć nią oko. Do końca zastanawiałam się, jak to faktycznie jest z tym jego przeznaczeniem i czy patrząc na czasami pokręconą fabułę, nie wyniknie z tego coś, co zaskoczy mnie niezbyt pozytywnie. Co do Funkiego... nie pamiętam, ale chyba gdzieś w zakamarkach pudeł na strychu siedzą dwa tomy tego komiksu. Poza tym Yansa posiadam też na kompie, bo w końcu tylko tak udało mi się skompletować serię ;)


14 cze 2008 1:19:30
Post 
Dla mnie te komiksy są kultowe :) niedawno z różnych powodów musiałem się z nimi rozstać
ale uważam, że były (są) to jedne z lepszych komiksów jakie czytałem w swoim życiu.


16 cze 2008 11:36:24
Użytkownik

Dołączył(a): 18 cze 2008 7:29:18
Posty: 28
Lokalizacja: UstroĂą
Post 
Także świetne komiksy. Zaraz op Thorgalu. Parę lat temu udało mi się kupić wydanie Funky Koval'a 3 w 1. Autorzy w przedmowie coś wspominali o kontynuacji ale jakoś chyba im nie wyszło chociaż mogę się mylić. Czy ktoś słyszał coś na ten temat??

A co do Yansa to jakoś tak 2 lata temu wpadł mi w ręce plik e-booków (komiksów). Mogę tylko powiedzieć że ciekawe ale troszeczkę jak dla mnie zakręcona fabuła.

_________________
Obrazek


19 cze 2008 9:22:01
Zobacz profil
Post 
Uwielbiam Yansa. Szkoda ze Rosinski juz nie ma tej reki do komiksu co kiedys :(
Scenariusze byly genialne ale to jego kreska dawala im prawdziwej mocy.
Najnowsze Thorgale omijam duzym lukiem. Yans zasluguje zeby jakis dobry rysownik zajal sie nim na nowo.


08 sie 2008 1:01:14
Użytkownik

Dołączył(a): 07 sie 2008 16:49:39
Posty: 20
Post 
Owszem, czytałem pierwsze wydania albumowe "Funky'ego..." na początku lat 90'-tych, a następnie <3 w 1>.
W tym ostatnim rzeczywiście jest adnotacja na temat czwartej częsci, a nawet kilka czarno-białych plansz, zapowiadających nielichy przełom technologiczny, który chyba może wskazywać na możliwość porozumienia się z Drollami w temacie budowy terminala (kto czytał, ten wie...).

W temacie "Yans'a" czytałem komplet i czekałem na kontynuację, aż tu nagle info o wycofaniu z druku zeszytu 13.
Może rzeczywiście fabuła nieco zakręcona w ostatnich kilku zeszytach, ale miałem nadzieję, że scenarzysta to wszystko odkręci w kolejnych. Poza pierwszymi pięcioma zeszytami, które były w/g mnie świetne - strasznie podobał mi się pomysł użycia ogromnej księgi jako narzędzia egzekucji skazańców. No i to, że "Diego de la Vega" wreszcie przyznał się, że jest "Zorro" ;-)

Pozdrawiam

_________________
homo homini lupus


10 sie 2008 10:46:03
Zobacz profil
Post 
Yans i Funky - choć oba z gatunku sf, wyraźnie się różnią. Moim zdaniem Yans jest znacznie lepszy: ma klimat, nie pozwala oderwać się, budzi wyraźny dreszczyk.
Za to Funky jest moim zdaniem "przegadany" - dialogi chwilami przeogromne (niemal jak monologi w "Modzie na sukces"), przez co można odnieść wrażenie,że czyta się powieść a nie komiks.
Moim zdaniem najlepszy: Gladiatorzy.
Pochwalę się jeszcze,że posiadam 1 wydanie z Fantastyki,z 1989r :P


11 sie 2008 18:28:26
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron