Jestem posiadaczem tego czytnika i widzę tylko jeden problem. Mimo upływu lat nie wyszło jeszcze nic co by było wyraźnie lepsze od DR1000s. Czekam od kilkudziesięciu miesięcy. Zapłaciłbym każde pieniądze za lepszy czytnik ale nie chcę ich wydawać na coś co będzie lepsze pod jednym względem a gorsze pod innym (a takie są to obecnie niestety propozycje).

W tej chwili czekam na Booxa M90. Jeśli poprawią duże niedociągnięcia widoczne w filmach reklamowych to jest szansa, że wreszcie się na coś skuszę. A jeśli nie to pozostanie czekanie dalej.

O jakich niedociagnięciach w przypadku M90 piszesz?

Pisałem już w dziale Onyxa. Przede wszystkim wolne zmienianie stron w pdf-ach (toż to nawet ten "beznadziejny" irex zmienia dużo szybciej) - tu jednak nie przesądzam bo materiał filmowy był krótki - ale tak to niestety wyglądało. Natomiast opóźnienie przy robieniu notatek jest wręcz kolosalne w porównaniu z DR1000s. Myślałem, że to jakiś żart. Niestety nie. Najpierw piszesz, potem idziesz zrobić sobie kawę i ją wypić i dopiero wtedy pojawia się tekst Jeśli coś takiego wypuszczą jako finalny produkt to na pewno nie kupię. Będę natomiast obserwował bo, w przeciwieństwie do iRexa, jest duża szansa na popremierowy rozwój oprogramowania. I to co dzisiaj jest słabe w przyszłości może być do przyjęcia. Tu jednak czas będzie działał na niekorzyść Onyxa albowiem już jesienią pojawią się pewnie ciekawsze propozycje jeśli chodzi o sprzęt.