Trata-tam!!!
A ja byłem
Multikino Rybnik, godz. 11:30...
Zasiadłem na sali. Poza mną... Powiedzmy, że nikt mi nie przeszkadzał, o tak
Po kilkuminutowym opóźnieniu i 10 min. reklam zaczęło się...
Ogółem film dobry, choć postać Skywalkera została zniekształcona. Nagle zniknął gdzieś młody mściciel, który dopiero co stracił matkę, a pojawił się zdyscyplinowany i pełen poświęcenia mentor. Gdy do akcji wkracza jego padawanka, Asoka Tano, robi się ciekawie
Moment ich poznania się to w ogóle cudowna scena.
Akcja toczy się miło i przyjemnie, choć ciut za szybko wspaniali Jedi odkrywają co się faktycznie kręci wokół nich.
Przyjemne sceny batalistyczne, choć jak to w animku - nieco niedorobione i przesadzone.
Plusy:
+ Star Wars!
+ Dbałość o szczegóły (Venator jest Venatorem, a nie rozmazaną plamką...)
+ Ciekawa fabuła
+ Sporo humoru (zwłaszcza w wykonaniu droidów
)
+ Mały Hutt
Minusy:
- Grafika ciut kulała, ruchy postaci były mało realistyczne czasami
- Gadatliwe klony. Sądziłem, że miały walczyć, nie narzekać
Mimo wszystko - polecam. Warto wydać te parę złotych, by znów zobaczyć SW w kinie