|
|
Teraz jest 21 lis 2024 23:07:19
|
Najlepiej wykreowany świat fantastyczny
Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Według mnie najlepiej wykreowanym światem jest alternatywny celtycki świat z książek Stephena Lawheada "Pieśń Albionu" , czyli Wojna o raj, Srebrnoręki i Węzeł bez końca. tephen Lawhead opisuje tam świat niewiele różniący sie od naszego, tyle że pełnego mitów, heroiczności, prawości i honoru. Najlepsze światy sa takie które nie różnia sie od naszego jakimiś diametrialnym zmianami jak wielkie nieokreślone zło, 10 letnie zimy czy większa grawitacja na środku dysku.
|
04 mar 2008 1:24:15 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46 Posty: 656 Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
|
Witam,
Jeszcze parą lat temu moja odpowiedź byłaby prosta i jednoznaczna - najlepiej wykreowane jest uniwersum Tolkiena. Ale, ale teraz powoli zaczyna się pojawiać naprawdę poważny konkurent - Steven Erikson i jego uniwersum Malazu.
Argumenty są następujące. Po pierwsze to chyba na naszych oczach tworzona jest całkowicie oryginalna, w stosunku do tolkienowskiej, koncepcja kosmologi i mitologi Malazu - przecież jest to jedna z niewielu bardzo dobrych opowieści fantasy, w której nie ma elfów, krasnoludów, orków itd.. Po drugie epickość i wielowątkowość cyklu oraz szeroki okres chronologiczny, który on obejmuje, przy jednoczesnej jednak dużej spójności pozwala Eriksonowi na realne odzwierciedlenie kreowanego świata. Z drugiej strony, nie jest to opowieść tak łatwa w odbiorze jak historie Śródziemia. Ale z drugiej strony - jakby powiedział Tevie Mleczarz - Erikson jeszcze żyje i może tą swoją opowieść snuć jeszcze wiele lat - mam nadzieję, że w tym procesie twórczym nie obniży zbyt bardzo swych lotów.
Hmm, ciężki wybór? Na razie jeszcze może Tolkien również i w moim rankingu utrzyma palmę pierwszeństwa, ale już za kilka lat (tomów) to może się zmienić.
Jest jeszcze jeden świat, który przy takim pytaniu przychodzi mi na myśl. Chodzi mi tu o Ziemiomorze Ursuli Le Guin. Nie wiem dlaczego, może to styl pisania, jakiś klimat wewnętrzny, ale gdybym miał wybierać, w którym z tych fantastycznych światów chciałbym żyć, to wybrałbym Ziemiomorze. Czasami tak podobne do naszego uniwersum, a jednak ta różne. Nie tak dokładnie opisane, jak to ma miejsce u Tolkiena czy Eriksona, ale jakieś takie swojskie. TO jest chyba efekt przede wszystkim dwóch czynników, poza oczywiście talentem Ursuli Le Guin, a mianowicie po pierwsze jest to efekt tego, że świat ten stworzyła i opisała antropolog, a po drugie, że stworzyła go kobieta.
Jest jeszcze wiele wspaniale zbudowanych "środowisk" powieści fantastycznych, ale przy całym szacunku dla ich twórców, żaden z nich IMHO nie jest w stanie konkurować z żadnym z wymienionych powyżej.
Chesuli
_________________ Pozdrawiam, Chesuli
|
04 mar 2008 1:57:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Mimo wszystko, nic nie przebije Tolkiena jeśli chodzi o dokładność i rozmach. Czy jakiś inny autor zdoła stworzyć zupełnie nowe języki z funkcjonalną gramatyką? Stworzenie geografii świata i ogólnej historii nie jest aż takim problemem, ale ta kompletna historia świata z Silmarillionu plus języki, kultura, genealogia...
|
04 mar 2008 2:33:35 |
|
|
Konto usuniete
|
Cóż, jestem fascynatem prozy Martina, a zatem dla mnie świat Pieśni Lodu i Ognia to jeden z najlepiej stworzonych światów fantastycznych. Bogactwo tego świata to nie potwory, nie magia, a przede wszystkim postacie z ich historią. Osobiście nie spotkałem się z tak rozbudowanymi postaciami, nawet pobocznymi, które za chwilę np. giną. Co ciekawe, niemal z każdym tomem odkrywane są nowe krainy i historie.
Niewątpliwie - i tutaj jestem zgodny z większością - najbogatszy świat, a przede wszystkim jak na owe czasy bardzo nowatorski, to świat Tolkiena. Osobiście, pokłon dla mistrza.
A w chwili obecnej jestem w trakcie pierwszego tomu Bakkera, Mrok, który nas poprzedza. Rozwija bardzo się ciekawie i myślę, że to będzie również ciekawy świat.
|
04 mar 2008 10:34:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 2:40:12 Posty: 24
|
Za kolegą garetem chciałbym również zwrócić uwagę na cykl "Koło czasu" Roberta Jordana. Akcja toczy się na przestrzeni lat w dziwnym świecie, w którym kobiety i mężczyźni władają różnymi rodzajami magii. Męska część magi jest skażona i władający nią nieuchronnie popadają w obłęd. Nadchodzi czas ostatecznej bitwy. Do walki z Czarnym, który przed trzema tysiącleciami skaził męską połowę mocy - saidina, stanąć musi młody chłopak z farmy - Rand al'Thor będący wcieleniem legendarnego bohatera Lewsa Therina Telamona zwanego Smokiem. Rand stopniowo poznając prawdę przejmuje odpowiedzialność za ocalenie świata, choćby kosztem własnego szaleństwa. Jego towarzysze również dojrzewają do roli pierwszopolnowych aktorów historii, a nie zwykłych pionków rzucanych przez los. Poprzez legendy i wizje Randa al'Thora, wspomnienia Przeklętych poznajemy również historię świata Koła Czasu, w którym przed trzema tysiącleciami obok wysoko rozwiniętej technologii funkcjonowała magia, świata w którym obok siebie żyły różne rasy, świata zniszczonego przez męskich Aes Sedai, świata który zginie bądź zostanie ocalony przez Randa al'Thora - "Somka Odrodzonego".
Adam
|
04 mar 2008 13:18:26 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 10 wrz 2007 12:40:38 Posty: 57 Lokalizacja: z nieznanego miasta
|
Uważam że najlepszym uniwersum jest świat wykreowany przez Tolkiena. Po pierwsze jest to jeden z pierwszych światów wykreowanych który jest uważany za jeden z wzorów. Podobają mi się także światy DD Forgoten Realms i Dragonlance.
_________________ Peace is a lie, there is only passion. Through passion, I gain strength. Through strength, I gain power. Through power, I gain victory. Through victory, my chains are broken. The Force shall free me.
|
04 mar 2008 17:11:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 20:43:42 Posty: 42
|
Może nie najorginalniejszym, ale jednym z ciekawszych i dobrze zbudowanych światów jest świat dysku Pratchetta. Jak sam autor go określa jest to "świat i zwierciadło światów". Taj jak w śródziemiu Tolkiena mamy tu do czynienia z dobrze rozbudowaną geografią wraz z krainami, miastami, rzekami i górami, nie mówiąc już o całkiem innym układzie wspólrzędnych. Kiedy W śródziemiu czy w dowolnym innym świecie kierujemy się na północ czy zachód w świecie dysku idziemy na oś, na krawędź, czy kierunkiem obrotowym. Tak jak inne światy nasz płaski świat ma także własną mitologie z całą galerią niezwykłych , ciekawych, lub po prostu cudacznych bóstw.
|
04 mar 2008 17:24:19 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 wrz 2007 20:41:10 Posty: 28
|
Odkrywczy raczej nie będę pisząc że najpełniejsze jest Śródziemie a najpiękniejsze też Śródziemie (chociaż Ziemiomorze "depcze mu po piętach)- to świat który może się przyśnić a ty czujesz się szczęśliwy i wypoczęty a nie budzisz się z krzykiem. Niemniej pomysłem który zrobił na mnie największe wrażenie jest Amber Zelaznego.
Pomysł świata idealnego który rzuca swoje cienie stanowiące dla śmiertelników nieprzekraczalne światy równoległe (czy też wymiary) a dla Amberytów będące w zasięgu spaceru bądź przejażdżki, zawiera w sobie wszelkie (dosłownie wszelkie) inne światy. Cokolwiek ci przyjdzie do głowy jest do odnalezienia w jakimś cieniu - wyobraźcie sobie możliwości...
A jednym z cieni jest nasza stara poczciwa ziemia na której również pojawiają się bohaterowie niejako przejazdem...
Może nie jest to wizja najpiękniejsza ale na pewno poruszająca i raczej niepowtarzalna, czego raczej nie można powiedzieć o wielu pomysłach w fantastyce niższych lotów.
|
05 mar 2008 1:13:44 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 15:02:36 Posty: 34
|
Frank Herbert "Diuna" Na kartach powieści Herbert zabiera nas na pustynną planetę Arrakis, zwaną Diuną. W uderzającą odmienność tego świata wprowadza powoli z lekkim napięciem. Czytelnik dowiaduje się o planecie i ląduje na niej wraz z bohaterami, dla których piaski Arrakis są tak samo obce. Tajemnice Diuny, ujawniane stopniowo wraz z biegiem fabuły, są sensem tej powieści, śmiem twierdzić w większym nawet stopniu niż fabuła i bohaterowie.
Frank Herbert na jałowej planecie buduje świat tętniący życiem: potężne burze piaskowe, niebezpieczne czerwie pustyni, grające piaski, żyjące pyłopływy, skalne wyspy...
|
05 mar 2008 3:25:29 |
|
|
karolkossowski
|
Będę oryginalny Kubuś Puchatek i Stumilowy Las - jak byłem dzieckiem to było dla mnie niesamowity świat. Później uznałem, że Narnia C.S. Lewisa jest "nieco lepsza" i chyba do dziś nic nie przebije jej baśniowego klimatu. A jeśli chodzi o najbardziej wiarygodne uniwersum to oddaje swój głos mimo wswzystko na Tolkiena.
Diuna też ma wspaniały klimat ale dla mnie konkurować może co najwyżej ze Stumilowym Lasem
|
05 mar 2008 9:26:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 mar 2008 21:06:14 Posty: 21 Lokalizacja: Warszawa
|
Świat Malazu z pewnością zasługuje na miejsce w czołówce. Wprawdzie nie dorównuje (jeszcze) rozmachowi światu Śródziemia, ale Erikson jako jeden z niewielu "usystematyzował" magię i opisał zasady funkcjonowania świata (triumwirat) w tym magii (groty).
|
05 mar 2008 13:27:30 |
|
|
Konto usuniete
|
Świat Tolkiena, jest najlepiej wykreowany, to właściwie całe Universum, z własną mitologią legendami historią. doskonałe opisy Śródziemia, i innych krain.
Tolkien tworzył go kilkadziesiąt lat, stworzył do niego języki, rasy, geografie.
|
05 mar 2008 21:51:06 |
|
|
Konto usuniete
|
Według mnie najlepiej wykreowanym światem jest oczywiście Śrudziemie z wiadomych powodów lecz świat na 2 miejscu to Xanth akcja serii toczy sie w kilku pokoleniach . a co najważniejsze świat jest w każdym calu magiczny i zamiast mówic że hipogryf to przód orła a tył konia to mówi się że koń to przód konika morskiego i tył hipogryfa . Poza tym w tym świecie można się pośmiac w przeciwieństwie do Śrudziemia
|
06 mar 2008 0:41:13 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 0:42:16 Posty: 105
eCzytnik: Kindle Paperwhite
|
Uj, Śród. Twoja opinia Zdunin jaki kilka innych nieszczególnie mi pasują do 'wykreowania świata'. Po prostu ja rozumiem pod tym geografie, historię, fizykę, zależności i przede wszystkim - spójność. Np. Amber(jedna z moich ulubionych pozycji) - to akurat ze względu na oryginalną kreację, sporo pomysłów itp po części mi tu pasuje. Ale nie do końca, ponieważ Zelazny szczególnie w tomach końcowych strasznie się pogubił. Dużo jest uproszczeń i nade wszystko sprzeczności. Tak jakby już zapomniał co napisał w tomie poprzednim. Spójności brak
Oczywiście - de gustibus non est disputandum.
|
06 mar 2008 1:05:08 |
|
|
Konto usuniete
|
Moim zdaniem najlepiej wykreowanym światem jest świat Tolkiena. Na pewno na moja ocenę ma wpływ to że jego książki były jednymi z pierwszych jakie przeczytałem w swoim życiu. Gdy dorosłem bardzo wciągnęła mnie seria Koło Czasu. Myślę że oba światy zasługują na miejsce na podium w naszym rankingu.
|
06 mar 2008 1:07:31 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|