Zauważyłam wcześniejszy temat 'Empik' i to mnie zainspirowało

Jaka według was jest najlepsza księgarnia? A może takiej nie ma? Wolicie zakupy przez internet czy tradycyjne szperanie po księgarniach? Zapraszam do dyskusji!

Osobiście wolę tradycyjne metody. Nie mam swojej ulubionej sieci księgarń, lecz w swoim mieście mam już upatrzone miejsce gdzie zawsze moge kupić coś ciekawego Jednak z tych znanych, najbardziej odpowiada mi własnie wspomniany we wczesniejszym temacie Empik - duży wybór. Zakupy przez internet to juz ostateczność, jako ze ceny książek sa podobne a płacisz jeszcze koszt wysyłki

Tak więc, jakie jest wasze zdanie? Które księgarnie polecacie, które wolicie?

Ja polecam kupowanie przez allegro i inne tanie księgarnie. Książka używana może być w trochę gorszym stanie, ale chodzi tu o treść, a nie okładkę. No i cena jest o wiele niższa. Poza tym lubię kupować w antykwariatach. Różne rarytasy można tam znaleźć. Np. znalazłem (ale nie kupiłem) pierwsze wydanie Władcy Pierścieni.

Bardzo lubię odwiedzanie księgarni, przeszukiwanie półek i czytanie ukradkiem, tak by sprzedawcy nie zauważyli . Dzięki temu można znaleźć dużo dobrych książek, odkryć nieznanych autorów, czy ocenić przed zakupem polecane (np. przez znajomych) pozycje. Ulubionych księgarni nie mam, zazwyczaj zaglądam do tych, które znajdują się na trasie moich "wędrówek" przez miasto . Mimo to ostatnio książki kupuję prawie wyłącznie w księgarniach internetowych. Powodem jest cena. Fakt, nie opłaca się zamawiać jednej książki. Dlatego przez jakiś czas "zbieram" tytuły, dzięki czemu później nie płacę za przesyłkę. Przydają się też rabaty dla stałch klientów. Niestety, takie postępowanie sprawia, że na wybrane książki muszę długo czekać . Na szczęście są jeszcze biblioteki - duży wybór i płacić nie trzeba , to moje ulubione "księgarnie". A że trzeba książkę oddać - cóż, te najlepsze kiedyś i tak kupię, a reszta przynajmniej nie zajmuje półek, na których coraz mniej miejsca

Ja mam swoją ulubioną małą księgarnię w pobliżu miejsca, gdzie mieszkałam we wczesnym dzieciństwie. Kupuję tam właściwie od urodzenie (tzn. wcześniej rodzice tam dla mnie kupowali ). Właściciel doskonale zna moje gusta literackie i zainteresowania i zawsze coś ciekawego dla mnie wynajdzie, niekoniecznie wśród tych najlepiej znanych i reklamowanych pozycji. No i mogę liczyć na duże upusty, a czasem nawet zdarzało mi się wpadać tam "po drodze" bez pieniędzy, tak tylko zobaczyć, czy są jakieś ciekawe nowości i wyjść z całą siatą książek na kredyt.
Niestety teraz zupełnie mi tam nie po drodze, więc wpadam tylko od czasu do czasu z sentymentu, a książki kupuję w empiku albo w internecie.

Generalnie nie ma księgarni (ja się nie spotkałem jeszcze), w której byłyby dostępne wszystkie książki, jakie dotychczas posiadam, wliczając w to książki na zamówienie. Wydaje mi się, podobnie jak innym, że najlepszą metodą zdobycia szukanej książki jest ogólnie rozumiany internet. Tu panuje tak duża różnorodność, że na pewno znajdziemy naszą pozycję, jeśli tylko została wydana. Z przesyłką też nie będzie problemu-otrzymamy do rąk własnych w niedługim czasie (nawet za pośrednictwem Poczty Polskiej). Osobiście w ten właśnie sposób kupuje w tej chwili większość książek, szczególnie technicznych.

Tylko w internecie mozna znalezc wszystko czego sie szuka za jednym posiedzeniem w 'realu' mam swoja ulubiona ksiegarnie na kazda okazje - jedna z ksiazkami dla dziecka (Lublin-Czechow ul Braci Wieniawskich 5, nigdzie indziej nie znalazlam takiego wyboru; Ezop, ul. Krakowskie Przedmiescie, Lublin), dla siebie szukam czesto w empiku, zwlaszcza powiesci i przewodniki i w ksiegarniach jezykowych - powiesci w oryginale i slowniki (Omnibus, ul. Sw Marcin, Poznan, Nowela, ul Dabrowskiego, Poznan, Ksiegarnie Polanglo w Poznaniu i Lublinie, slowniki tez w ksiegarni Menedzer, ul. Zurawia 21, Poznan). Nie korzystam z 'kanapowych' udogodnien w ksiegarniach, zazwyczaj kupuje przemyslane wczesniej pozycje.

Moge buszowac w ksiegarniach tylko dwa-trzy razy w roku i jest to duzo przyjemniejsze niz szukanie w internecie. Zawsze trafie na cos nieoczekiwanego.

No dobrze, a od teraz proszę wymieniać księgarnie z nazw oraz adresów. Nie chciałbym zobaczyć kolejnego posta w stylu: "mam jedną ulubioną, gdzie kupuję fantasy, i inną, gdzie SF, a w ogóle to kupuję w Internecie, a i to rzadko, bo nie mam pieniędzy". Proszę również o krótkie umotywowanie, dlaczego ta, a nie inna księgarnia jest waszą ulubioną/najlepszą.

Edit: A ponieważ wydzielam stąd posta o Allegro to pragnę przestrzec wszystkich przed spamowaniem o nim - to NIE JEST księgarnia, więc nie ma na nią miejsca tutaj.

O Empiku jest osobny temat, więc jeśli ktoś uwielbia tam kupować, to proszę pisać tam, nie tu.

Łódź, antykwariat "Silva rerum" ul. Piltrkowska 147. Blisko mojej pracy, wiec bywam prawie codziennie. Duży ruch spzredających i kupujących, a co za tym idzie, spory wybór książek. Szczególnie polecam przy gromadzeniu sag wielotomowych, wcześniej wydanych,kiedy niektórych części nie można już trafić w księgarniach. No, ale kupowanie w antykwariacie to też pewna niedogodność, pozycje są w jednym egzemplarzu i raczej nie można przyjść za tydzień i kupić, jeśli to coś fajnego. Stąd rośnie u mnie kupka książek nieprzeczytanych, które okazyjnie kupiłem., a na które czasu brakuje. Właśnie, gdyby gdzieś był jeszcze antykwariat z wolnym czasem - nawet trochę używanym.

warszawa Natolińska księgarnia przy Belgradzkiej. Może nie największy asortyment, ale miła obsługa i te wspomnienia. Pamiętam jak tam latałem po szkole żeby zobaczyć co nowego wyszło i podotykac te piękne okładki. Teraz też tam zachodze ale asortyment nie taki szeroki. Ale śmiało moge stwierdzic że to moja ulubiona księgarnia.

W Krakowie jest kilka ciekawych miejsc, gdzie kupuję książki.
Oczywiście Empik - gdy kupuję prezent dla dalekiego znajomego, ale dla siebie, lub bliższych mi osób raczej wygrzebuję książki w antykwariatach, na które uda mi się przypadkiem natknąć, jak również na targu staroci koło Hali Targowej, w przejściu pod Dworcem Głównym i w tym podobnych miejscach.
Z księgarni mogę polecić "Tanią Książkę" na ul. Brackiej, Księgarnię Naukową na Podwalu, a także księgarnio-czytelnię amerykańską na rogu Felicjanek i Małej (zapomniałam nazwy), oraz LibrerĂ­a Española na Małym Rynku.

Hmm... księgarnia w centrum handlowym Ameryka, w Rzeszowie. Mały ruch, cicho i sympatycznie. Pozatym Empik w Plazie, bo blisko i można sprowadzić konkretną książkę.

Na studiach z racji bliskości byłem częsty gościem Głównej Księgarni Wojskowej na Krakowskim Przedmieściu. Mieli tam w zasadzie wszystko czego potrzebowałema poza tym oddzielne stoisko z grami RPG i stolik, przy którym można było sobie pograć. Teraz już tam nie zaglądam, większosć książek kupuję za granicą bo taniej i często nie da się tych pozycji znaleźć w Polsce (szczególnie serja Star Wars). Poza tym bardzo lubię klimat niektórych księgarń na Charong Cross w Londynie i antykwariatów w Greenwich (naprawdę tanio i znalazłem tam wiele książek, których dziś w księgarniach już nie ma). Polecam!

Z racji tego, ze wiekszosc czasu spedzam za granica, zakupy ksiazek robie przez internet, glownie w Merlinie. I zwykle hurtowo, kilka do kilkunastu pozycji, wiec wysylka jest za darmo. I odbieram sobie taka paczke z domu w PL za kazdym razem jak przyjezdzam. Natomiast moja ulubiona ksiegarnia w realnym swiecie byla ta na dworcu centralnym w Warszawie, w pasazu obok wejscia na peron 4. Tam robilem zakupy glownie nowosci z serii Star Wars, a kiedys sprzedawca "naciagnal" mnie na "Placowke Basilisk", czym ugruntowal moje zdanie na temat tej ksiegarni:)))

Zielona Góra, ul. Sobieskiego 16, Księgarnia MATRAS "Profesja".

Dosc duza, jak na tak niewielkie w zasadzie miasto, ksiegarnia, dobrze zapopatrzona, lokalizacja w centrum, niemal na "deptaku". Jest cicho, spokojnie, ksiazke mozna spokojnie wziasc do reki, "powachac", zapoznac sie. Nie wiem jak jest z czytaniem, poniewaz sam nie czytam ksiazek w ksiegarniach, ale zdarzalo mi sie tam widziec czytelnikow zatopionych w lekturze. Jesli juz mam kupic ksiazke w ksiegarni "osobiscie", to chodze zawsze tam. Empik meczy mnie osobiscie z powodu tlumow i halasu.

To ja oddam swój głos na dwie poznańskie księgarnie: "Kapitałka" (ul. Mielżyńskiego) i "Bookarest" (ul. Półwiejska, Stary Browar). Pierwszy plus za ofertę: obie księgarnie są bardzo dobrze zaopatrzone w książki z dziedziny literaturoznawstwa, co dla mnie jest wyjątkowo ważne. Drugi plus za obsługę: kompetentną, życzliwą i zawsze pomocną. Trzeci plus za lokalizację: "Kapitałka" mieści się przy uroczym dziedzińcu Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, a jej wnętrze łączy się z przytulną kawiarenką, w której można usiąść, wypić kawę i poczytać, zaś księgarnię "Bookarest" znaleźć można na drugim piętrze galerii Stary Browar, na tak zwanym i osobliwym Dziedzińcu Sztuki. Obie wskazane przeze mnie księgarnie to nie tylko miejsca, gdzie można kupić książki. To miejsca kulturotwórcze (w księgarni "Bookarest odbywają się liczne spotkania autorskie, prelekcje i pokazy multimedialne), miejsca spotkań ludzi interesujących się literaturą, filozofią, sztuką, to miejsca niepowtarzalne, urokliwe i ... (na szczęście) uzależniające