Teraz jest 25 lis 2024 0:38:15




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
krytyka calibre 
Autor Wiadomość
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2836
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post Re: krytyka calibre
Tak, twórca sigila namaścił ebook-editora na następcę: http://john.nachtimwald.com/2014/02/09/ ... successor/
Żeby było śmieszniej, John jest jednym z prężniej działających (jeśli można to tak nazwać ;) ) developerów calibre (napisał m.in. mechanizm porównywarki i Quick Start Guide).

_________________
Zgred - Rafał Ziemkiewicz napisał(a):
Dziś trzeba pisać o mieczach, czarach, toporach i wojowniczkach w blaszanych bikini, wszystko inne to już jest nisza w niszy. Albo o nastoletnich wampirach.
Porównywarka cen ebooków


11 cze 2014 20:25:51
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 27 mar 2014 2:17:52
Posty: 540
eCzytnik: PB Mini, czasem InkBook
Post Re: krytyka calibre
t3d napisał(a):
Ja sobie to tłumaczę tak, że jeśli jest się praktycznie jedynym programistą utrzymującym projekt (...), to trzeba sobie naprawdę ostro limitować błędy do załatania.

W sumie możesz mieć sporo racji :)
Z drugiej strony patrząc na inne programy OS (ale też komercyjne), bugi potrafią leżeć latami, i być zamykane hurtem po jakieś większej wersji z komentarzem żeby sprawdzić bo nastąpił full-rewrite i ewentualnie zgłosić na nowo, po czym znowu leżą latami i....

...I nie wiadomo co lepsze. Szybki strzał w stylu kowida invalid/won't_fix czy accept i czekanie lat kilka na cokolwiek w temacie.


11 cze 2014 22:06:09
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sty 2014 19:44:49
Posty: 184
eCzytnik: Kindle Voyage, Paperwhite, Classic
Post Re: krytyka calibre
Artii napisał(a):
...I nie wiadomo co lepsze.
Oczywiście, że wiadomo. Normalna obsługa błędów polega na tym, żeby potwierdzić istnienie rzeczywistego błędu, choćby po to, żeby inni zgłaszający mogli go znaleźć, albo, jeśli nie potrafią znaleźć to po to, żeby zamknąć go jako duplikat istniejącego innego błędu i po liczbie duplikatów (głosów) można ocenić, czy błąd jest ważny, czy nie.

t3d napisał(a):
Tak, twórca sigila namaścił ebook-editora na następcę:
Akurat John Schember nie jest twórcą Sigila. Był nim Strahinja Marković: http://en.wikipedia.org/wiki/Sigil_(application)

_________________
Robert Błaut
http://blog.blaut.biz
poczta: listy małpa blaut kropa biz


11 cze 2014 22:49:42
Zobacz profil WWW
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2836
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post Re: krytyka calibre
quiris napisał(a):
t3d napisał(a):
Tak, twórca sigila namaścił ebook-editora na następcę:
Akurat John Schember nie jest twórcą Sigila. Był nim Strahinja Marković: http://en.wikipedia.org/wiki/Sigil_(application)

Oczywiście, John później przejął pałeczkę.
quiris napisał(a):
Artii napisał(a):
...I nie wiadomo co lepsze.
Oczywiście, że wiadomo. Normalna obsługa błędów polega na tym, żeby potwierdzić istnienie rzeczywistego błędu, choćby po to, żeby inni zgłaszający mogli go znaleźć, albo, jeśli nie potrafią znaleźć to po to, żeby zamknąć go jako duplikat istniejącego innego błędu i po liczbie duplikatów (głosów) można ocenić, czy błąd jest ważny, czy nie.
A przypadkiem nie wychodzi na jedno? W tych invalidach nadal możesz wyszukiwać i komentować. Trochę dziwnie taki invalid wygląda, może częściej pasował by wontifx, ale efekt jest taki sam. Tak naprawdę powinny mieć status "zrobiłbym gdybym nie miał poważniejszych spraw na głowie"...

A launchpad ma nawet mechanizm "heat" do oceny krytyczności/popularności defektu.
Cytuj:
Bug heat

Launchpad helps you to appraise a bug by giving you a calculated measure — called bug heat — of its likely significance. You can see bug heat in bug listings, and also on individual bug pages, as a number next to a flame icon.

Here's how Launchpad calculates the bug heat score:

Attribute Calculation
Private Adds 150 points
Security issue Adds 250 points
Duplicates Adds 6 points per duplicate bug
Affected users Adds 4 points per affected user
Subscribers (incl. subscribers to duplicates) Adds 2 points per subscriber
Gdybym edytował epuby z unicodem w nazwach na OS X to bym się dopisał i podbił o 6 ;)

_________________
Zgred - Rafał Ziemkiewicz napisał(a):
Dziś trzeba pisać o mieczach, czarach, toporach i wojowniczkach w blaszanych bikini, wszystko inne to już jest nisza w niszy. Albo o nastoletnich wampirach.
Porównywarka cen ebooków


12 cze 2014 0:41:23
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sty 2014 19:44:49
Posty: 184
eCzytnik: Kindle Voyage, Paperwhite, Classic
Post Re: krytyka calibre
t3d napisał(a):
A przypadkiem nie wychodzi na jedno? W tych invalidach nadal możesz wyszukiwać i komentować. Trochę dziwnie taki invalid wygląda, może częściej pasował by wontifx, ale efekt jest taki sam.
Wybacz, ale efekt nie jest taki sam.
1) Domyślnie skonfigurowana wyszukiwarka pomija zamknięte bugreporty.
2) Skoro programista zamknął błąd jako invalid, to znaczy - dla zgłaszającego - że nie ma sensu zgłaszać ponownie, bo i tak będzie rozwiązany jako invalid.
3) Po coś wymyślono różne statusy, typu invalid, wontfix itp, żeby nie wychodziło na jeno.

t3d napisał(a):
Gdybym edytował epuby z unicodem w nazwach na OS X to bym się dopisał i podbił o 6 ;)

Nie będę się kopał z koniem…

_________________
Robert Błaut
http://blog.blaut.biz
poczta: listy małpa blaut kropa biz


Ostatnio edytowano 12 cze 2014 14:08:21 przez quiris, łącznie edytowano 1 raz



12 cze 2014 14:21:29
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sty 2014 19:44:49
Posty: 184
eCzytnik: Kindle Voyage, Paperwhite, Classic
Post Re: krytyka calibre
Jeśli ktoś jest zainteresowany kaleczeniem vel sieczkarnią w wykonaniu calibre to zapraszam do lektury: http://blog.blaut.biz/2014/06/sieczkarn ... egena.html

_________________
Robert Błaut
http://blog.blaut.biz
poczta: listy małpa blaut kropa biz


16 cze 2014 10:48:51
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 27 mar 2014 2:17:52
Posty: 540
eCzytnik: PB Mini, czasem InkBook
Post Re: krytyka calibre
Cały problem można sprowadzić do tego, że nie podoba mi się calibre bo zamiast ściągnąć sobie mobi z księgarń, to chcę utrudnić sobie życie z konwersją epub-a (i wynik otrzymany przez calibre nie do końca mi pasi - w sumie nie wiele się zmienia dla wyświetlania, no ale się zmienia, wiec pohejtuję)
Serio zapytam, po co? Może łatwiej ściągnąć mobi następnym razem? A zauważone błędy podać do księgarni/wydawnictwa by i u innych kindlowców nie występowały?

Teraz "wychowujemy" sobie firmy konwertujące, i ważne jest by zgłaszać problemy, by w końcu te się nie pojawiały w dalszych publikacjach. Ja sam widzę pozytywne zmiany. Wystarczy porównać jakąś starszą książkę, z nowszymi pozycjami.

Proszę Cię quiris, zaczynasz hejtować calibre na całego i w zasadzie bez wyraźnej przyczyny. Może na chwile stań z boku i zobacz, że w sumie te zmiany calibrowe nie mają znaczenia dla nikogo (nawet dla Ciebie) bo kto może, korzysta z mobi i tylko ci zmuszeni (np chomikowym pochodzeniem pliku lub kupnem w bezsensownej księgarni bez multi) otrą się o konwersje. Ci pierwsi dostają to na co zasłużyli i mi ich nie żal (a i tak sam czasem siedzę godzinę by poprawić gó...any plik, by potem w końcu kupić epuba :) ). Ci drudzy... no cóż ich problem że mając kindla kupują coś, co dla kindla nie jest.
Więc defacto problem jest marginalny.

Pewnie zaraz przytoczysz mi historie że jeden epub sie zsieczkował, tylko właśnie on chyba już był lekko uszkodzony wcześniej, wg. starej dobrej zasady SI-SO (shit in - shit out).
I to że lubisz idealne formatowanie (patrz Twój program), tylko wiesz... taki produkt powinien wyjść od razu z księgarni.


Echh wyjdzie że zostanę adwokatem diabła :D (a wcale przecież, za bardzo nie lubię calibre - wot jedno z niewielu takich darmowych narzędzi spełniających jako tako wymagania zarządzania kolekcjami ebooków)


16 cze 2014 11:49:47
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sty 2014 19:44:49
Posty: 184
eCzytnik: Kindle Voyage, Paperwhite, Classic
Post Re: krytyka calibre
Artii napisał(a):
Cały problem można sprowadzić do tego, że nie podoba mi się calibre bo zamiast ściągnąć sobie mobi z księgarń, to chcę utrudnić sobie życie z konwersją epub-a (i wynik otrzymany przez calibre nie do końca mi pasi - w sumie nie wiele się zmienia dla wyświetlania, no ale się zmienia, wiec pohejtuję)
Artii, nie wiem, jaką znasz definicję hejtowania, ale wg mnie to co ja nazywam uzasadnioną krytyką nieidealnego programu hejtowaniem nie jest. Zwracam po prostu uwagę na to, żeby uważać przy korzystaniu z tego programu i to wszystko. Bo mnie po prostu, to co on produkuje, odrzuca. Jedyną częścią tego programu z którego korzystam jest ebook-edit, a to tylko głównie po to, żeby popatrzeć co w środku siedzi.
Cytuj:
Serio zapytam, po co? Może łatwiej ściągnąć mobi następnym razem?
A dlaczego sprowadzasz to do problemów z Mobi tylko. Epuby też będą poharatane przez ten program. Wystarczy tylko pyknąć małą konwersyjkę...
Cytuj:
Proszę Cię quiris, zaczynasz hejtować calibre na całego i w zasadzie bez wyraźnej przyczyny. Może na chwile stań z boku i zobacz, że w sumie te zmiany calibrowe nie mają znaczenia dla nikogo (nawet dla Ciebie)
Mnie nie będą dotyczyć o tyle, o ile zaraz nie okaże się, że zgłoszona reklamacja z błędem w książce została naprawiona... calibrem i otrzymam nowy pokaleczony plik. No, ale przecież już dobrze widać...
Cytuj:
I to że lubisz idealne formatowanie (patrz Twój program), tylko wiesz... taki produkt powinien wyjść od razu z księgarni.
A niestety czasami nie wychodzi. Patrz uwaga wyżej. Dlatego na każdym kroku będę przestrzegał przed rozplenieniem się tego programu, tam gdzie nie powinien się pojawiać.

_________________
Robert Błaut
http://blog.blaut.biz
poczta: listy małpa blaut kropa biz


Ostatnio edytowano 16 cze 2014 21:13:17 przez quiris, łącznie edytowano 1 raz



16 cze 2014 12:12:36
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 mar 2013 21:42:40
Posty: 62
eCzytnik: Onyx c65 Storia
Post Re: krytyka calibre
Popieram @quiris. Jak zobaczyłem jaką sieczkę robi ten program to szybciej wyleciał z dysku jak się pojawił.


16 cze 2014 20:01:16
Zobacz profil
Post Re: krytyka calibre
@quiruis - ja też Cię popieram, świetny wpis dotyczący tego, co już dawno sama zauważyłam i nie potrafiłam sobie z tym poradzić. Calibre używam w zasadzie do jednej rzeczy - do katalogowania biblioteki. Jeśli chodzi o konwersję, to robię to tylko w jedna stronę - do formatu tekstowego do dalszej obróbki, bo rzeczywiście, lepiej wyrzucić książkę niż czytać ją w stanie w jakim ją pozostawia ten program.

Ja należę do ludzi, którym masakra w kodzie epuba przeszkadza i to bardzo.
Co ciekawe, zdarzyło mi się kupić książki, które miały w css sieczkę pod tytułem ".calibre" - dla mnie to jest podstawa do reklamacji...


16 cze 2014 22:47:47
Użytkownik

Dołączył(a): 27 mar 2014 2:17:52
Posty: 540
eCzytnik: PB Mini, czasem InkBook
Post Re: krytyka calibre
@Khouri: Z czystej ciekawości zapytam: uznali Ci tą reklamację z tytułu "calibre" w środku pliku?

@quiris:
Cytuj:
ja nazywam uzasadnioną krytyką nieidealnego programu

No właśnie krytyka jak krytyka, wot patrzcie jaki to fatalny program, nie ważcie się używać, nic a nic w życiu. A wiele ludzi korzysta tylko jako katalog, albo generator prasy, a nie konwerter, i wtedy co? Te Twoje "nie używajcie pod żadnym pozorem" już nie jest takie bardzo uzasadnione.
Oj no tak generator wypluwa poharatane pliki i straszne rzeczy się dzieją bo przecież za każdy poharatany plik ginie jeden motylek. :D

Cytuj:
Epuby też będą poharatane przez ten program. Wystarczy tylko pyknąć małą konwersyjkę...

No ale po co?
Dla sportu mam te konwersyjke robić, jak czytnik czyta epub to już czyta. I wyimaginowany problem konwersji "jakby" nie istnieje.

Cytuj:
zgłoszona reklamacja z błędem w książce została naprawiona... calibrem

W firmach konwertujących na poważnie masz albo adoba albo jakieś napisane przez siebie rozwiązania. Raz chyba widziałem ślady Sigila.

Swoja drogą to ile takich poprawek dostałeś z calibrem w tle? Coś mi się znowu wydaje że imaginujesz sobie problem który być może występuje w ułamku promila przypadków.

Cytuj:
Dlatego na każdym kroku będę przestrzegał przed rozplenieniem się tego programu, tam gdzie nie powinien się pojawiać.

Mam dla Ciebie złą wiadomość on i tak się już rozplenił i będzie się rozpleniał dalej. :D
Może... dla zdrowia... odpuść sobie nawracanie...


Używający gryzoniowatych jak najbardziej zasługują na konwersje calibre, tylko jakoś się tak składa że jest to najczęściej konwersja pdf2epub/mobi i tam to już nie ma żadnego znaczenia czy jest calibre-way czy jeszcze inaczej...


17 cze 2014 0:35:54
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 23 lut 2013 23:38:48
Posty: 60
eCzytnik: onyx
Post Re: krytyka calibre
do świętych góru, którzy tak świetnie znaja htmla, pythona, i inne ustrojstwa, tak krytykujących calibre
a jaką macie alternatywę - dla zwykłego zjadacza chleba, liczy sie to że ksiązka się czyta w czytniku, a co jest w kodzie, kogo to obchodzi
podajcie jakąś alternatywę do przekonwertowania sobie txt, rtf, doc do epub - w prosty i przejrzysty sposób
chętnie skorzystam, klim i mam


17 cze 2014 6:59:16
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sty 2014 19:44:49
Posty: 184
eCzytnik: Kindle Voyage, Paperwhite, Classic
Post Re: krytyka calibre
Artii, nie rozumiem dlaczego z omawiania spraw technicznych zjechałeś na jakąś dziwną tematykę ideologiczno-socjologiczno-statystyczną? Jeszcze raz powtórzę co jest moją intencją, a co nie jest.
1) Nie jest moją intencją zabronienie komukolwiek korzystania z calibre.
2) Moją intencją jest rzetelne informowanie każdego korzystającego o potencjalnych problemach związanych z korzystaniem z tego programu, a zwłaszcza przestrzeganie tzw. zwykłych użytkowników przed pochopnym i radosnym kaleczeniem plików zakupionych w księgarniach.

Chodzi o to, żeby ten ZU miał pełną wiedzę na temat korzyści i strat, które niesie korzystanie z calibre. Tylko tyle i aż tyle.

Wątek chomikowy dla mnie zupełnie nie istnieje.

pieluchowaty napisał(a):
ksiązka się czyta w czytniku, a co jest w kodzie, kogo to obchodzi

Jeśli ciebie nie obchodzi to ok. Mnie obchodzi, bo gdyby mnie nie obchodziło, to nie marnowałbym tu czasu.

_________________
Robert Błaut
http://blog.blaut.biz
poczta: listy małpa blaut kropa biz


17 cze 2014 8:08:27
Zobacz profil WWW
Post Re: krytyka calibre
Artii napisał(a):
@Khouri: Z czystej ciekawości zapytam: uznali Ci tą reklamację z tytułu "calibre" w środku pliku?



Nie reklamowałam. Książkę sobie naprawiłam sama (czytac się nie dało, bo sieczka w kodzie spowodowała, że akapit defaultowy był pogrubioną kursywą), łamiąc postanowienie umowy licencyjnej:) I nie kupuję już tam.


17 cze 2014 9:30:38
Użytkownik

Dołączył(a): 17 sty 2012 14:44:28
Posty: 142
Post Re: krytyka calibre
Potwierdzam, że wydawcy sami korzystają z Calibre.
Zgłaszałem problem z wyświetlaniem okładek, ale to nie istotne.

Oto odpowiedź, jaką uzyskałem na koniec od księgarni:
Cytuj:
Wydawca twierdzi, że pliki są poprawne:

Książki w formacie MOBI sprawdzamy „fizycznie” na Kindle Touch oraz pod aplikacjami Kindle na PC/iOS/Android – nie mamy problemu z wyświetlaniem okładki pod żadną platformą. Niestety, nie mamy możliwości sprawdzenia plików pod Paperwhitem. Zresztą nie sądzimy, żeby coś to dało, bo pliki MOBI tworzymy z prawidłowo przygotowanych EPUB-ów przez konwersję pod programem Calibre z odpowiednio zaznaczonymi opcjami generowania okładki....


Wydaje mi się, że Quiris ma rację. Czy chcemy płacić za ebooki konwertowane w tym darmowym, niedopracowanym programie?


Ostatnio edytowano 23 cze 2014 23:41:41 przez Eltanin, łącznie edytowano 14 razy



17 cze 2014 18:23:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron