Takie krótkie opisanie wrażeń

السلام عليكم

A więc posiadam kindle III od 3 dni i wrażenia na razie jak najbardziej pozytywne.
E-ink to moim zdaniem najlepsze wyjście jeśli chcemy czytać książki a nie bawić się jakimś kombajnem multimedialnym do wszystkiego.
Osobiście kolesiowi, który wymyślił ową technologię postawiłbym z przyjemnością piwo albo nawet whisky

Kilka spostrzeżeń na temat kundla:

-Co do menu i utrudnień w poruszaniu się po naszych zasobach to można było to zrobić dużo lepiej ale tragedii nie ma
-wygodne przyciski i krótki czas zmiany strony
-Ekran 6" jak dla mnie w pełni wystarczający ( do pdf-u jednak dx chyba będzie lepszym rozwiązaniem ale k3 też sobie jakoś radzi )
-Jakość wykonania wydaje się być ok ...ale odnoszę wrażenie że nie jest to tytan wytrzymałości więc staram się obchodzić z nim delikatnie ( I rozglądam się właśnie za jakąś okładką ,która wydaje się być niezbędnym dodatkiem )
-Jakość czytania : Świetna ( jak dla mnie )
.....................

Tak czy siak uważam że za te pieniądze nie ma co narzekać. Ja nie znalazłem na rynku e-czytników drugiej tak rozsądniej oferty, więc nie zastanawiałem się długo i po pierwszych dniach użytkowania jestem bardzo zadowolony.

Pozdr.

Ja swojego kundelka mam od kilku dni. Nie bawię się w internety i tym podobne. Używam czytnika jako czytnik - taki jestem dziwny. Wrażenie jak najbardziej pozytywne. W trosce o pupilka kupiłem mu ubranko
http://allegro.pl/okladka-futeral-etui- ... 65870.html
Razem z kundelkiem przyszła lampka do czytania http://www.amazon.com/gp/product/B003HKRVAW (rewelacja).
Jestem bardziej niż zadowolony. Przynajmniej na razie.
Zastanawiam się tylko, czy jest sposób na czytanie komiksów, zwykle .cbr

Jest, nazywa się "Comic to eBook converter" ale 6" nie jest zbyt wygodne do komiksów

Natomiast komiksy (konkretnie manga) dostępne w Kindle Store wyglądają dobrze i czytelnie. Jakiś czas temu na próbę ściągnąłem sampla i było lepiej niż się spodziewałem. Tyle że zapewne zostały one inaczej pocięte, a nie są zwyczajną konwersją.

Dzisiaj otrzymałem swojego Kindla i do tej pory nie mogę wyjść z podziwu jeśli chodzi o jakość wyświetlania. Na początku myślałem, że 6 cali to za mało, żeby komfortowo czytać, ale nawet bez zmniejszania marginesów nie odczuwa się dyskomfortu Swoją drogą polecam każdemu zmniejszenie wartości marginesów, co daje zwiększenie powierzchni "użytkowej" czytnika.
Teraz poszukuję w miarę trwałego pokrowca na Kindla - nie chcę wchodzić w aluminium, ale też nie jestem przekonany do tanich pokrowców z DealExtreme

Soooq, Polecam coś z Tuff LUV jest mnogość opcji i w każdy styl da się wstrzelić
poza tym, jest meeega obszerny temat tu na forum.
No i o samych Tuff LUV pisał Vroo http://swiatczytnikow.pl/tuff-luv-oklad ... a-polubic/

nie ma takiej opcji chyba, jedynie zwiekszenie marginesów ze pol ekrany jest puste, ale zmniejszenia nie widze

http://swiatczytnikow.pl/ukryta-funkcja ... ustowanie/

i

amazon-com-kindle-f146/sposob-na-wylaczenie-justowania-i-zmniejszenia-marginesu-t9105.html

Kindla 3 zamówiłam 22.03(wtorek), a w piątek miałam go już u siebie.
Jak widać, prawie 2 tygodnie użytkowania. To już więcej niż "pierwsze wrażenie"
Kiedy otworzyłam pudełko, byłam zachwycona , czytnik bardzo prosty, a zarazem elegancki.

Cel kupna:
Do tej pory prawie wszystkie książki czytałam (o zgrozo!) w telefonie.
Moje oczy były już w stanie krytycznym. Mały ekranik, czcionka 12, 7 wyrazów w podglądzie;
można sobie wyobrazić (albo i nie...).
Czytane książki to przede wszystkim te "rozrywkowe", bo jak na wzorową licealistkę przystało,
podręczniki mam w papierze Ewentualnie bardzo sporadycznie zerknięcie na maila.

"Przebieg":
Poleciałam do komputerka, wgrałam sobie książki (w moim przypadku Harry Potter vol. 3000).
Jakie było moje zdziwienie, że w dwa dni mogłam przeczytać około 400-500 stron.
Do tej pory przepłynęło przez niego 11 książek.
Jeszcze jak dokupię do niego lampkę, to już w ogóle będę szczęśliwa fest .

Bateria:
Tydzień temu (29-30 marzec) z ok 20% doładowałam go do pełna, a dziś dopiero coś tam ubyło ; )
Z baterii na razie jestem zadowolona.


Obsługa:
Bardzo prosta, widać, że internaszynal (:lol:). Instrukcja też napisana z głową i klarownie,
chociaż bez wyszukiwarki bym się lekko zdenerwowała. Mam jeszcze małe problemy co do konwertowania plików,
aleee nie takie kwiatki widziało się w telefonie (w kindlu przynajmniej po przeczytaniu książki tekst nie zamienia się na japoński ).

Środowisko:
Do tej pory tylko jedna osoba, wiedziała, co trzymam w rękach
(pomagała mi tłumaczyć sposób działania tego cacka innym, na szczęście!). Reszta męczyła mnie masą pytań.
Oczywiście najfajniejsze: "A co to jest?", krótkie wytłumaczenie, a potem "Łaaaał". No cóż,
czytniki w moim otoczeniu nie są jeszcze zbyt popularne, pomijając zupełnie fakt, że mało osób w ogóle czyta książki...

To takie krótkie podsumowanie:
Zalety:
- e-ink - rewelacja (świetnie czyta się w pełnym słońcu).
- prosta obsługa
- sprawna praca
- waga, wielkość
- cena (biorąc pod uwagę dzisiejszy rynek)

Wady (niestety):
- strasznie brudząca się tylna część obudowy
- wrażenie "kruchości" urządzenia

Generalnie z zakupu jestem zadowolona, mam nadzieję, że K3 trochę mi posłuży.
I ostatnie, ważne zdanie: Kindle niesamowicie zachęca mnie do czytania.

muszenka, Punkt z wadami rozwiązuje okładka

gienkollo, w kwestii uświnionego tyłu, to jak najbardziej, ale co do delikatności Kindla to nie byłabym do końca taka pewna

Naklejony skin poprawia nieco samopoczucie posiadacza co do "kruchości" Kindle'a - przynajmniej mi pomogło .

Tak, w szczególności, jeżeli chodzi o kruchość ekranu...

Najwyraźniej kolega Devasto bardzo stara się opacznie rozumieć cudze słowa...
Cóż, moje samopoczucie co do obudowy naklejenie skina poprawiło - a miałam już z nią problem, bo pękała i Amazon wymienił mi czytnik. Sprawę ekranu załatwia okładka. Należę do osób przesadnie dbających i bojących się o swój sprzęt (zawsze się boję, że upuszczę 17-calowego laptopa, o smartfonie nawet szkoda wspominać), ale bezpieczeństwo Kindle nie spędza mi aktualnie snu z powiek.