Teraz jest 24 kwi 2024 16:28:04




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zamknięty. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Amazon wejdzie do Polski? - komentarze 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 18 maja 2010 7:42:35
Posty: 75
eCzytnik: Kindle 3 (x2), HTC Hero
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Cytuj:
Ale o czym ja mówię, skoro płacenie 600 złotych za kuriera i kontakt telefoniczny są symbolami dobrej obsługi i o niebo przerastają osobisty kontakt z drugim człowiekiem, który wszystko może na miejscu załatwić...


Ciekawe, ja właśnie zapłaciłem w amazonie ponad 600 zł za Kindle 3 tylko dlatego, że się pomylili w przesyłce.
I niestety muszę Cię zmartwić bo jestem niesamowicie zadowolony z obsługi Amazon, bo dostałem zwrot ceny zakupionego czytnika w całości + koszty przesyłki. W Polskich sklepach było by to niemożliwe.

Wejście Amazonu na Polski rynek należy rozpatrywać w szerszym kontekście niż tylko komiksy, manga.
Jedne towary będą tańsze w Empiku/Merlinie inne w Amazonie. Ale będzie konkurencja, której do tej pory praktycznie nie było. Płyt z muzyką, z filmami to nie są lekarstwa, które muszę kupić od razu. Więc dla mnie (i jeszcze wielu innych kupujących) nie stanowi problemu poczekanie na skompletowanie większe zamówienia.
Darmowa przesyłka do Polski wcale nie oznacza, że przestanę kupować w Empiku/Merlinie ale mam już większy wybór i mimo wszystko mogę kupić tam gdzie jest taniej.

Co do tego czy lepszy kontakt bezpośrednio ze sprzedawcą czy z kurierem w przypadku zakupów książek, muzyki, itp. to w większości i tak się ogranicza do zapłaty. Nie każdy mieszka lub pracuje przy Empiku, więc te pozostałe osoby i tak zamawiają dostawę do domu.


17 paź 2010 10:06:49
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 23 wrz 2010 17:09:37
Posty: 213
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: InkPad 3, Kobo Forma
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Ja się na pewno zainteresuję kupowaniem gier konsolowych na Amazonie, właśnie dzięki darmowej wysyłce. Polskie ceny często są wyższe i są też problemy z dostępnością różnych tytułów, zwłaszcza w dłuższym okresie czasu od premiery. A Empik to już w ogóle bije rekordy pod względem cen gier (są one częstokroć trzykrotnie wyższe niż gdzie indziej). :D


17 paź 2010 11:21:11
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 25 sty 2010 22:36:51
Posty: 437
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Argument o tym, że można odebrać bez kosztów przesyłki w empiku jest bez sensu. Jak kupuję przez internet chcę mieć dane zamówienie dostarczone pod dom, a nie musieć gdzieś po nie jechać (nawet jeśli to blisko, zresztą w mojej okolicy wiązałoby się to z opłatą za parking dodatkowo).

_________________

https://market.android.com/developer?pub=Magory - moje gry na Androida, wszystkie w HD, na tablety, działają też na komórkach
http://magory.net - programista freelancer,


17 paź 2010 13:32:22
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 15 paź 2010 9:41:00
Posty: 17
eCzytnik: Kindle 3 3G+WIFI
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Krzysztof Kopeć napisał(a):
Owszem, kupując przez internet zwraca się ogromną uwagę na cenę - ale nie zmieni to faktu, że jeśli tylko jest taka możliwość, to najtaniej będzie odebrać książkę w sklepie i w ogóle nie płacić za przesyłkę. Za towar zaś płacić tyle ile wynika z upustu w sklepie internetowym.
W tej sytuacji salony empiku mają kolosalne znaczenie, ponieważ umożliwiają taki manewr właściwie niezależnie od wielkości zamówienia.
Mogę zakupić książkę za 20 złotych - i odbiór gratis mogę sobie zorganizować w wygodnym miejscu i czasie.
Jeśli spróbuję kupić tą samą książkę w amazonie - ZAWSZE zapłacę za przesyłkę. A na odbiór będę się musiał umawiać z kurierem.
Dotyczy to zresztą zdecydowanej większości innych sklepów.

Zwraca się uwagę na cenę i koszt dostawy.
W Empiku plusem jest bezpłatny odbiór - ale gdyby wprowadzili za JAKĄKOLWIEK opłatę cena podskoczyłaby powyżej ceny z półki w salonie :D Chyba trudno o lepszy przykład absurdalności wysokich cen Empiku. Poza tym odbiór osobisty jest usługą dla mieszkańców dużych miast gdzie są salony. Pozostałych klientów kasują za przesyłkę całkiem nieźle. Gdyby hipotetycznie Amazon wszedł do Polski - zapewne wysyłka byłaby za darmo, tak jest wszędzie gdzie działają. Poza tym np. angielska księgarnia wysyła każdą książkę bezpłatnie do Polski - na pewno wychodzi taniej niż w Empiku.


Cytuj:
Anglicy, Francuzi, Niemcy, Włosi czy Amerykanie nie zaczną nagle kupować książek czy filmów po polsku, tylko dlatego ponieważ pojawiły się one w sprzedaży. Nie mając żadnej oferty dla klientów polskojęzycznych, nie można mówić o istnieniu kanału dystrybucyjnego, ponieważ nigdy nie został on zbudowany. On będzie dopiero powstawał - w miarę, jak takie pozycje zaczną się u niego pojawiać.
I jak klienci będą się przekonywać, że mogą coś tam kupować. Obecnie on nie istnieje, ma tylko ofertę dla osób które chcą kupić coś, czego nie mogą dostać w kraju.

:zzz Możesz to sobie powtarzać i do woli zaklinać rzeczywistość.
Polski Amazon miałby ofertę polską na pewno. Ten który istnieje teraz i wysyła do Polski za darmo pow. 25 funtów ma w swojej ofercie muzykę zagranicznych wykonawców na CD i oferta ta nie tylko pokrywa się w 100% z tym co kupisz w Empik/Merlin ale jest o wiele bogatsza. Więc, że tak łopatologicznie wytłumaczę - osoba która myśli i potrafi liczyć nie będzie kupować muzyki w Polsce tyko za granicą. To samo dotyczy wielu tytułów na DVD/BD. Jeżeli nie jest to konkurencja dla polskich sklepów to nie wiem co nią jest. :D

Cytuj:
Nie wiem kto prowadzi interesy w taki sposób...
Rabaty zwyczajowo otrzymuje się w nagrodę za dobrą współpracę i wysoką sprzedaż, kiedy już wiadomo, że robienie interesów z daną firmą się sprawdziło. A nie na dzień dobry, kiedy jakiś nuworysz składa obiecanki cacanki...

Bez obrazy ale to pojęcie o prowadzeniu biznesu wzięte żywcem z jakieś polskiej hurtowni.

Cytuj:
Sympatyczne slogany - i tylko slogany.
W zdecydowanej większości przypadków obsługa jest potrzebna, jeśli pojawiają się jakieś problemy. Jeśli ich nie ma to i klient i sklep ma spokój. Amazon ma tę wadę, że realizuje tylko zamówienia za które się wcześniej zapłaciło, jeśli coś będzie nie tak z produktem, to jedyne co ci pozostaje, to wysłać z powrotem przesyłkę na własny koszt. W empiku możesz zapłacić dopiero przy odbiorze, lub w ogóle nie odebrać zamówienia, jeśli się rozmyślisz. A jeśli coś mimo wszystko będzie nie tak, to idzie się z rachunkiem i towarem i od ręki dostaję się gotówkę z powrotem...

Ale o czym ja mówię, skoro płacenie 600 złotych za kuriera i kontakt telefoniczny są symbolami dobrej obsługi i o niebo przerastają osobisty kontakt z drugim człowiekiem, który wszystko może na miejscu załatwić...

Nie masz pojęcia o czym piszesz, bo zapewne nigdy nie kontaktowałeś się z obsługą Amazona. Ja miałem tę przyjemność i oceniam ją bardzo wysoko. I mam porównanie z obsługą Merlina gdzie dwa razy musiałem monitować o zwrot pieniędzy za towar czy Empiku gdzie czekałem na zamówiony film ok. 2 tygodni. Tytuł cały czas figurował jako dostępny, a na moją uprzejmą uwagę że np. w moim Empiku leży cała półka tego filmu, Pani z obsługi odpisała że towar z Empik.com i Empik to dwie różne sprawy... po czym po dwóch dniach dostałem wreszcie film... z nalepką z salonu. :lol: Zresztą logistyka Empik.com po prostu leży. Wystarczy spojrzeć na to ile pozycji w ich katalogu ma status niedostępny i nie mówię tu o pozycjach wycofanych z rynku tylko normalnie dostępnych w innych sklepach. Czasami zastanawiam się czy oni w ogóle coś sprzedają. :) Stąd ta fuzja z Merlinem to chyba konieczność żeby przetrwać.

Cytuj:
Szkoda tylko, że jak nie płaci się za przesyłkę w amazonie to jest to wspaniałe i cudowne, jak to samo masz w empiku to już się nie liczy...

Bo dochodzi jeszcze "wspaniała" cena Empiku i już nie jest tak wspaniale.

Cytuj:
Powiedz to osobom, które będą chciały kupić "Misia", "Dom nad rozlewiskiem", "Pana Kleksa" albo "Seksmisję"...

Kpisz czy o drogę pytasz? Przecież wiadomo, że AmazonUK nie ma teraz w ofercie filmów polskich dystrybutorów (polski miałby). Za to jeśli są polskie filmy (dystrybutorów z UK) to można tam kupić np. "Rękopis znaleziony w Saragossie" (tytuł niedostępny w Polsce poza sklepem OceanDVD gdzie cwaniacko sprzedaje się go dużo drożej niż w AmazonUK) czy "Katyń" na bluray, który nie tylko kosztuje połowę tego co w Polsce ale został też wydany w proporcjach kinowych.

Cytuj:
Ich ewentualna wiedza nie zmienia faktu, że polskojęzycznych pozycji tam nie ma.

Najwidoczniej nie zrozumiałeś, że mowa była o "polskim Amazonie", który ewentualnie miałby powstać a nie AmazonieUK, który wysyła za darmo.

Cytuj:
Lepsze warunki dla wydawnictw to również wyższe ceny za jakie sklep kupuje ich książki. A to oznacza większą cenę dla klienta.
Chyba, że albo sklep zejdzie z marży dla siebie, albo będzie je sprzedawał po cenach dumpingowych. Ale w tej kwestii powiedzieć coś pewnego.

Zasadniczo dopóki do tej sytuacji nie dojdzie, nasze wydawnictwa nie będą miały żadnych doświadczeń z amazonem, a to będzie oznaczało, że nie będą miały żadnych powodów aby go specjalnie traktować. To wyłącznie pobożne życzenia. Które tutaj cieszą się wielką popularnością...

Wyjaśnię jak dziecku. Jeżeli marża Empiku to 60%, to jeśli Amazon wyznaczy ją sobie np. na 45% to może zapłacić wydawcy całe 15% więcej. Dlaczego miałby to robić? Po pierwsze, by wejść na rynek, po drugie bo marże 60% są egzotyczne w cywilizowanych krajach. Podziwiam też twój upór w twierdzeniu, że Amazon byłby dla naszych wydawców egzotyczną marką. Pewnie równie egzotyczną jak Apple, Google czy Facebook. :lol:

Cytuj:
Te akurat filmy opłacało się sprowadzać. Ale jakbym ja chciał sprowadzać z niemieckiego amazonu niektóre anime - bo wydają je u nas Niemcy dokładając nasze napisy - to już byłoby to bez sensu, bo tylko bym więcej zapłacił. Koncert Sarah Brightman z najnowszą płytą - u nas (w empiku) 85,49 złotego, w niemczech 22,99 euro (ponad 90 złotych), w angielskim 15, 47 funta czyli około 71 złotych (w ostatnich dwóch przypadkach trzeba by doliczyć wysyłkę). To nie jest tak, że absolutnie wszystko i bez wyjątków jest na zachodzie tańsze, więc lepiej stamtąd sprowadzać. Nie jest też tak, że absolutnie każda pozycja tam dostępna ma dostępną polską wersję językową.
Sprawdziłem Dzwonnika z Notre Dame Disneya. Ani wersja sprzedawana w Angli, ani w Niemczech nie mają polskiego dubbingu.

Więc opłacalność tych importów jest bardzo różna i nie można mówić, że jest jakaś zasada...

Krótko. Anime to artykuł niszowy, stąd ceny są jakie są - jak widać każdy chce zarobić na jej fanach. Koncert o którym piszesz jak sam piszesz - jest tańszy o jakieś 16 zł. Wystarczy, że dokupisz coś jeszcze za 10 funtów i wysyłka będzie za darmo. Tymczasem wolisz Empikowi oddać te 16 zł za nic - twój wybór. Możesz uznać te 16 zł za ukrytą opłatę za odbiór osobisty :) Poza tym nikt nie pisze, że wszystkie filmy w AmazonUK mają polską wersję językową, jeśli jednak mają dziwnym trafem są 2-3 razy tańsze niż u nas.

Cytuj:
A z twojego przebija przeświadczenie - nie wiadomo czym konkretnie poparte - że amazon na pewno zaoferowałby im lepsze warunki.

Bo trudno o gorsze warunki o tych, które proponuje Empik teraz?

Cytuj:
Opłacalność i wygoda kupowania polskich wykonawców czy autorów na pewno musi być w amazonie nadzwyczajna...

A jednak musisz być odporny na wiedzę. :lol: Dla przypomnienia - wątek jest o wejściu Amazonu do Polski a w AmazonUK polskich wykonawców nie kupisz (choć jestem leniwy i nie sprawdzałem).

Cytuj:
Empik ma w swojej ofercie importowane książki po cenach właściwie okładkowych. Dzięki niemu mogłem porobić świetne zakupy i zaoszczędzić na wysyłce, jaką musiałbym opłacić, gdybym te same pozycje ściągał chociażby przez amazon.

Jak wyżej i dalej życzę miłego przepłacania. Amazon nigdy nie sprzedaje po cenach okładkowych (tylko taniej) a wysyłka jest dostępna za darmo dla przeciętnie inteligentnego klienta.

Cytuj:
Aha, przez empik zamawiam właśnie kilka mang. Jeden z tomów, który w sklepie kosztuje 28 złotych w amazonie można kupić za 100$.
Jeśli to się uda, to będziecie mogli wiele mówić o opłacalności tego sklepu...

Tak, myślę że opłacalność każdego sklepu internetowego powinniśmy w przyszłości oceniać kupując kilka mang. :D


17 paź 2010 14:19:31
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lut 2009 17:55:48
Posty: 211
eCzytnik: iPad, dawniej: iRex DR1000S
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Tak szczerze, to nie mam pojęcia, skąd się bierze ten wasz amazonowy zachwyt ;-)

Amazon to jeden z wielu sklepów. Raz ma ceny wyższe, raz niższe.

Astromatriksie:

1. Czy opłacalność powinniśmy zatem oceniać sprawdzając ceny Katynia na BluRay? :)

2. Gdybyś prowadził własny biznes - obojętnie w jakiej branży - to komu udzielałbyś rabatów?

Pozdrawiam!

_________________
Copywriting


17 paź 2010 18:36:43
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sie 2010 15:50:11
Posty: 523
Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Paperwhite, iPhone 5
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
rafal napisał(a):
Amazon to jeden z wielu sklepów. Raz ma ceny wyższe, raz niższe.


Masz racje, nie ma sie czym zachwycac ale w porownaniu z Empikiem, ktory raz ma ceny wyzsze a raz jeszcze wyzsze, wypada po prostu lepiej i tyle.


Empik i merlin sa drogie, nie realizuja zamowien terminowo a czesto i wcale i dlatego z nich nie korzystam.

Zeby nie bylo tak rozowo to przyznam, ze kilka lat temu amazon tez nie zrealizoeal mi zamowienia, ale byl to tzeczywiscie towsr trudno dostepny (pierwsze amerykanskie wydanie "valis" Philipa K. Dicka z poczatku lat 80.)


17 paź 2010 19:17:37
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 lip 2010 16:01:25
Posty: 443
eCzytnik: Pocketbook 626
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Cytuj:
Zwraca się uwagę na cenę i koszt dostawy.
W Empiku plusem jest bezpłatny odbiór - ale gdyby wprowadzili za JAKĄKOLWIEK opłatę cena podskoczyłaby powyżej ceny z półki w salonie :D Chyba trudno o lepszy przykład absurdalności wysokich cen Empiku. Poza tym odbiór osobisty jest usługą dla mieszkańców dużych miast gdzie są salony. Pozostałych klientów kasują za przesyłkę całkiem nieźle. Gdyby hipotetycznie Amazon wszedł do Polski - zapewne wysyłka byłaby za darmo, tak jest wszędzie gdzie działają. Poza tym np. angielska księgarnia wysyła każdą książkę bezpłatnie do Polski - na pewno wychodzi taniej niż w Empiku.


Wprowadzenie cen za dostawę do salonu sprawiłoby, że sytuacja empiku byłaby taka sama jak innych sklepów internetowych, które nie mają salonów i muszą pobierać opłaty za dostawę. Ale rozumiem, że jak one to robią i z kosztami wysyłki wychodzi w niej zakup sztuki więcej niż tej samej sztuki w empiku bez niej , to absolutnie nic nie znaczy. Empik jest drogi ponieważ empiki jest drogi i jak empik jest drogi to znaczy, że empik jest drogi i już zupełnie nic się nie da z tym zrobić. I zamawianie w sklepie internetowym absolutnie nie jest rozwiązaniem, bo jedynie wtedy wtedy, kiedy kupuje się w amazonie jest taniej, a jak towaru nie ma w amazonie to lepiej w ogóle nigdzie nie kupować.

Cytuj:
Polski Amazon miałby ofertę polską na pewno.


Tylko, że tej oferty teraz NIE MA, czy będzie miał to nie wiadomo, a jakie będą ceny to też diabli wiedzą.
A zakupy przeprowadza się w sytuacji jaka jest obecnie, a nie w takiej jaka teoretycznie może być.
Tylko, że takie rzeczy są tutaj całkowicie nie ważne.

Cytuj:
Więc, że tak łopatologicznie wytłumaczę - osoba która myśli i potrafi liczyć nie będzie kupować muzyki w Polsce tyko za granicą. To samo dotyczy wielu tytułów na DVD/BD. Jeżeli nie jest to konkurencja dla polskich sklepów to nie wiem co nią jest.


A ja nie wiem jak łopatologicznie muszę tłumaczyć, że dopóki oferta amazonu nie będzie obejmować wszystkich dostępnych u nas pozycji, dopóty nie będzie on pełną konkurencją dla dostępnych dla nas sklepów. On może je zastąpić przy kupowaniu niektórych produktów.
Ale te "niektóre" to nie są "wszystkie". Dopóki nie kupisz w nim popularnych u nas pozycji - dopóty nasze sklepy mogą spać spokojnie.

Cytuj:
Nie masz pojęcia o czym piszesz, bo zapewne nigdy nie kontaktowałeś się z obsługą Amazona. Ja miałem tę przyjemność i oceniam ją bardzo wysoko.


Owszem, nigdy nie kontaktowałem z obsługą amazonu z dość prozaicznego powodu. Nie miał on dla mnie zadowalającej oferty i bardziej opłacało mi się robić zakupy w innych sklepach internetowych w Stanach lub Europie... Tak, wiem, że to nie do pomyślenia, bo albo kupuje się w amazonie, albo nie kupuje się wcale... Kiedy zachodziła taka potrzeba pisałem do sklepów w sprawie moich zamówień i nigdy problemów z tym nie było. Więc nie rozumiem tego wpadania w zachwyt i twierdzenia, że jest on taki wspaniały i cudowny i trzeba w nim kupować - nawet jeśli się w nim przepłaci.

Cytuj:
I mam porównanie z obsługą Merlina gdzie dwa razy musiałem monitować o zwrot pieniędzy za towar czy Empiku gdzie czekałem na zamówiony film ok. 2 tygodni. Tytuł cały czas figurował jako dostępny, a na moją uprzejmą uwagę że np. w moim Empiku leży cała półka tego filmu, Pani z obsługi odpisała że towar z Empik.com i Empik to dwie różne sprawy...


To znaczy, że miałeś pecha.
Moje ostatnie doświadczenia z angielskim amazonem. Zamówiłem sobie cztery książki, żeby weszły do promocji. Jedna z książek, która w sklepie ma status "dostępna", zostanie wysłana w dalszej przyszłości bo faktycznie jej nie mają. A kasę to już mi pobrali, chociaż wysyłka dopiero nastąpi... Jakoś jestem przyzwyczajony, że w amerykańskim amazonie kompletują zamówienie z marszu, jeśli piszą, że coś mają to tak jest, a pieniądze pobierają dopiero jak mają wysłać. Po za tym moje poprzednie zamówienie - z piątku - wysłali mi w niedzielę, a teraz a u angoli muszę czekać do poniedziałku...

Cytuj:
Bo dochodzi jeszcze "wspaniała" cena Empiku i już nie jest tak wspaniale.


Lepiej zapłacić ekstra w innym sklepie dzięki doliczonym kosztom przesyłki, rozumiem...

Cytuj:
Najwidoczniej nie zrozumiałeś, że mowa była o "polskim Amazonie", który ewentualnie miałby powstać a nie AmazonieUK, który wysyła za darmo.


Cytuj:
Kpisz czy o drogę pytasz? Przecież wiadomo, że AmazonUK nie ma teraz w ofercie filmów polskich dystrybutorów (polski miałby).


Rozumiem jedno. Polskiego amazonu nie ma, centrum obsługi klienta nie ma, produktów za które płaci się w złotówkach nie ma, żadne przesyłki z Polski nie są wysyłane. Nie przeszkadza to wam w najmniejszym stopniu ferować wyroków jakie z całą pewnością będą ceny, jakie będą koszty wysyłki, jaka będzie obsługa klienta i cała reszta. Nie ma żadnego znaczenia, czy sklep jest czy go nie ma - wy od razu wiecie jak wszystko będzie wyglądać i będziecie go wynosić pod niebiosa. Aż dziw, że jeszcze nie mówicie ile będą kosztować poszczególne pozycje - jak Harry Potter czy Gwiezdne Wojny.

Wolę nie mówić jak wygląda dyskusja z osobami, które nie mogą się nachwalić nie istniejącego sklepu, z nieistniejącą ofertą, nieistniejącymi cenami i nieistniejącymi usługami...

Cytuj:
Wyjaśnię jak dziecku. Jeżeli marża Empiku to 60%, to jeśli Amazon wyznaczy ją sobie np. na 45% to może zapłacić wydawcy całe 15% więcej. Dlaczego miałby to robić? Po pierwsze, by wejść na rynek, po drugie bo marże 60% są egzotyczne w cywilizowanych krajach. Podziwiam też twój upór w twierdzeniu, że Amazon byłby dla naszych wydawców egzotyczną marką. Pewnie równie egzotyczną jak Apple, Google czy Facebook.


Ja też ci coś wyjaśnię jak dziecku. Polskiego oddziału amazonu u nas NIE MA. Nasi wydawcy NIE WSPÓŁPRACOWALI dotychczas z tym sklepem. NIE WIADOMO jakie warunki on im postawi i jak będzie je respektował. Oni nic przez amazon nie sprzedali, nie mają z nim podpisanej chyba żadnej umowy, nie przygotowali dla niego żadnej oferty pod kątem naszych klientów. Innymi słowy - nie mają z nim żadnych doświadczeń handlowych. To, że jest znany - nie zmienia tego ani o jotę.

Ale to jest oczywiście gucio ważne, skoro nasze wydawnictwa tylko o nim słyszały, to to już jest tak, jakby w nim sprzedawały...

Cytuj:
Krótko. Anime to artykuł niszowy, stąd ceny są jakie są - jak widać każdy chce zarobić na jej fanach. Koncert o którym piszesz jak sam piszesz - jest tańszy o jakieś 16 zł. Wystarczy, że dokupisz coś jeszcze za 10 funtów i wysyłka będzie za darmo. Tymczasem wolisz Empikowi oddać te 16 zł za nic - twój wybór. Możesz uznać te 16 zł za ukrytą opłatę za odbiór osobisty :) Poza tym nikt nie pisze, że wszystkie filmy w AmazonUK mają polską wersję językową, jeśli jednak mają dziwnym trafem są 2-3 razy tańsze niż u nas.


Nie masz pojęcia o czym piszesz... Najmniejszego.
Te dodatkowe 10 funtów o których piszesz, to dla mnie często cała kwota, jaką mogę wydać na importa. Zwyczajowo zamawiam sobie 1-2 książki, za około 70 złotych w miesiącu (maksimum). W ubiegłym tygodniu udało mi się trochę odłożyć przed wypłatą i mogłem sobie pozwolić na zakup za około 50. Wystarczyło na jedną pozycję w amerykańskim amazonie.

Jak z taką emfazą sobie wydajesz nie swoje pieniądze, to teraz bądź łaskaw doradzić mi jak mam wydawać kwoty, które nie mieszczą się w tych 25 funtach, od których angielski amazon wysyła do nas za darmo. No słucham, jakimi mądrościami się możesz podzielić? Gdzie dostanę książki taniej, albo co zrobić, żeby ograniczyć koszty wysyłki, które zaczynają się od około 20 złotych za egzemplarz?

Krótko, ja ci dam 70 złotych, ty mi kupisz dwie książki i ta kwota musi zawierać koszty wysyłki. Jestem ciekaw co wymyślisz.
Bo w moim odczuciu żaden amazon nie wchodzi tutaj w rachubę... Mogą to być tylko dwa sklepy... I one się specjalnie cenami nie różnią.

Cytuj:
Bo trudno o gorsze warunki o tych, które proponuje Empik teraz?


Może też zaproponować podobne, żeby inwestycja jak najszybciej się zwróciła...

Cytuj:
A jednak musisz być odporny na wiedzę. :lol: Dla przypomnienia - wątek jest o wejściu Amazonu do Polski a w AmazonUK polskich wykonawców nie kupisz (choć jestem leniwy i nie sprawdzałem).


Przyganiał kocioł garnkowi. To nie ja tutaj mówię jak wspaniale będą traktowani nasi wydawcy i klienci w sklepie, który diabli wiedzą kiedy się pojawi. Ale wy już o tym wiecie i go za to chwalicie. Polski amazon jest super!!! - z grubsza taka jest myśli przewodnia tutaj...

Cytuj:
Jak wyżej i dalej życzę miłego przepłacania. Amazon nigdy nie sprzedaje po cenach okładkowych (tylko taniej) a wysyłka jest dostępna za darmo dla przeciętnie inteligentnego klienta.


Chyba dopiero co zacząłeś kupować przez internet...
Amerykański amazon - który ma lepsza ofertę i niższe ceny NIE WYSYŁA NICZEGO do Polski za darmo. Bez względu na wielkość zamówienia. Angielski dopiero zaczyna, ale mnie się zwykle nie chce robić aż takich zamówień. Wcześniej wcale takich możliwości nie było.


Cytuj:
Tak, myślę że opłacalność każdego sklepu internetowego powinniśmy w przyszłości oceniać kupując kilka mang.


Opłacalność zakupów nie polega na tym, że sklep MUSI się nazywać amazon. Polega ona na tym, że w okolicznościach, które klienta dotyczą, szuka się jak najlepszego sposobu na wydanie jak najmniejszej kwoty za jak największą ilość towaru. Od takich rzeczy są wyszukiwarki cenowe, można się rozejrzeć po sklepach branżowych... W moim przypadku padło na empik, bo jest to dla mnie najtańsze i najwygodniejsze rozwiązanie. Korzystam też z innych sklepów, w zależności od tego co chcę kupować. Żaden z tych innych nie jest amazonem, a nawet z wysyłką oferował mi dotychczas możliwość zrobienia lepszych zakupów niż on.

Ale tego moim zdaniem nie rozumiecie, bo nie jesteście w stanie przyjąć do wiadomości, że są jeszcze inne sklepy internetowe. Które wcale nie są gorsze.


17 paź 2010 19:58:43
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 25 sty 2010 22:36:51
Posty: 437
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Krzysztof Kopeć napisał(a):
Wprowadzenie cen za dostawę do salonu sprawiłoby, że sytuacja empiku byłaby taka sama jak innych sklepów internetowych, które nie mają salonów i muszą pobierać opłaty za dostawę.


Jak chcę mieć wysyłkowo, to oczekuję, że będzie to dostarczone do moich drzwi. Usługa empiku nie ma żadnego związku z zakupem wysyłkowym, to zwykły zakup w sklepie z opóźnionym odbiorem. Gdyby kazali za to płacić, to byłaby dopiero parodia.

_________________

https://market.android.com/developer?pub=Magory - moje gry na Androida, wszystkie w HD, na tablety, działają też na komórkach
http://magory.net - programista freelancer,


17 paź 2010 20:18:10
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 01 paź 2010 12:51:23
Posty: 96
eCzytnik: kindle 3
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Krzysztof Kopeć napisał(a):
Ale rozumiem, że jak one to robią i z kosztami wysyłki wychodzi w niej zakup sztuki więcej niż tej samej sztuki w empiku bez niej , to absolutnie nic nie znaczy. Empik jest drogi ponieważ empiki jest drogi i jak empik jest drogi to znaczy, że empik jest drogi i już zupełnie nic się nie da z tym zrobić. I zamawianie w sklepie internetowym absolutnie nie jest rozwiązaniem, bo jedynie wtedy wtedy, kiedy kupuje się w amazonie jest taniej, a jak towaru nie ma w amazonie to lepiej w ogóle nigdzie nie kupować.


Tego jeszcze nie było: hater nieistniejącego sklepu :D i w dodatku obrońca empiku, a przecież każdy w Polsce wie, że mają strasznie wysokie ceny.


17 paź 2010 21:35:38
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lut 2009 17:55:48
Posty: 211
eCzytnik: iPad, dawniej: iRex DR1000S
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Z tego, co zrozumiałem, to Krzysztof nie jest żadnym haterem, tylko zwolennikiem kupowania tam, gdzie jest taniej, a nie tam, gdzie jest szyld "Amazon".

_________________
Copywriting


17 paź 2010 21:41:10
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 01 paź 2010 12:51:23
Posty: 96
eCzytnik: kindle 3
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
rafal napisał(a):
Z tego, co zrozumiałem, to Krzysztof nie jest żadnym haterem, tylko zwolennikiem kupowania tam, gdzie jest taniej, a nie tam, gdzie jest szyld "Amazon".


Ogólnie można tak zrozumieć. Mimo wszystko to paradoks, bo w amazonie, nawet amerykańskim, znalazłem towary najtaniej i kupiłem. W empiku nigdy nic nie znalazłem najtaniej. Nawet wliczając koszty przesyłki. Wywyższanie amazona nie jest bez zarzuty, ale empiku obronić się nie da. Ewidentnie wykorzystuje pozycję monopolisty i nieznajomość angielskiego i internetu wśród Polaków. KAŻDY konkurent spowodowałby obniżkę cen z korzyścią dla nas.


17 paź 2010 21:58:39
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lut 2009 17:55:48
Posty: 211
eCzytnik: iPad, dawniej: iRex DR1000S
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Ja z katalogu zagranicznego Empiku korzystałem wielokrotnie. Bo było najtaniej. Porównywałem z Amazonem US, UK, BookDepository (bo darmowa wysyłka do Polski) i European Media Service (gdy jeszcze wysyłali za free do Polski; teraz jest €4,50 za wysyłkę).

Nie demonizujmy tak tego Empiku :))

_________________
Copywriting


18 paź 2010 1:07:38
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 13 wrz 2010 21:06:43
Posty: 4
eCzytnik: Amazon Kindle 3G
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Magnes napisał(a):
Argument o tym, że można odebrać bez kosztów przesyłki w empiku jest bez sensu. Jak kupuję przez internet chcę mieć dane zamówienie dostarczone pod dom, a nie musieć gdzieś po nie jechać (nawet jeśli to blisko, zresztą w mojej okolicy wiązałoby się to z opłatą za parking dodatkowo).


No to Cie zdziwie. Jest sobie duzy sklep internetowy dzialajacy (rowniez) w Polsce i tygodniowo mniej wiecej 80-90 osob skarzy sie, ze nie mozna odebrac osobiscie. Realia polskiego rynku sa dziwne, ale sa jakie sa. Juz nie wspomne o tym, ze zachodnie sklepy dostaja drgawek jak stykaja sie z polskimi "przedsiebiorcami" (firma Kowalski, ktora zatrudnia jedna osobe i jest nia Kowalski), gdzie Pan kupuje cos za 30 PLN i musi miec fakture (polska fakture, cokolwiek to znaczy).


18 paź 2010 10:22:32
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 18 lut 2009 17:55:48
Posty: 211
eCzytnik: iPad, dawniej: iRex DR1000S
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Shadowchaser: proszenie o fakturę jest wg Ciebie dziwne? Chodzi o to, by zakup był jak najbardziej opłacalny.

Jeśli masz do wyboru 2 identyczne produkty za 30zł i 45zł, to wybierzesz raczej ten tańszy, nie? Dlaczego mały przedsiębiorca miałby postępować inaczej?

_________________
Copywriting


18 paź 2010 10:38:02
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 13 wrz 2010 21:06:43
Posty: 4
eCzytnik: Amazon Kindle 3G
Post Re: Amazon wejdzie do Polski? - komentarze
Wg mnie przedsiebiorcy powinni na fakture kupowac tylko rzeczy, ktore sa zwiazane z prowadzona dzialalnoscia. Wiem, ze przepisy pozwalaja na naduzywanie tego przywileju. To, ze ludzie naduzywaja, to juz jest sprawa wlasnej etyki (bo prawo im zezwala) i nie bede wchodzil na tak grzaski grunt w dyskusji. Mnie chodzi o to, ze naprawde sporo firm bierze to pod uwage przy podejmowaniu decyzji ewentualnego "wejscia" do Polski (oczywiscie nie jest to warunek blokujacy, ale jednak minus). I nie chce tu obrazac przedsiebiorcow jako calosci, po prostu nie lubie cwaniactwa. Moze zbyt uogolnilem.


18 paź 2010 10:52:51
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zamknięty. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron