Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Osobiście nie jestem ani miłośnikiem ani przeciwnikiem Wołoszańskiego. Oglądałem jego programy w latach 90. i to dzięki nim zainteresowałem się historia najnowszą co zostało mi do dziś. Chciałbym natomiast podkreslić, że w jego serii Sensacje XX wieku ukazało się wiele ciekawych ksiażek autorów zagranicznych, które inaczej w Polsce by się raczej nie pojawiły albo byłyby niszowe i za to należy mu się uznanie.
|
29 kwi 2008 12:27:16 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 maja 2008 16:36:45 Posty: 26 Lokalizacja: BiaÂłystok City
|
Będąc młodym szczylem z zapałem oglądałem programy tego pana, po czym pewne skrzywienie (II Wojna Światowa) zostało mi do dziś. Z książek czytałem tylko "Tamten Okrutny Wiek", którą to książkę polecam, opisane wszystkie chyba najważniejsze wydarzenia od 1914 do 1990 roku, oraz "Straceńcy" która to książka zaciekawiła mine gdzyż opwiadała o akcjach oddziałów specjalnych i spadochroniarzy (zdobycie Eben Emael, nieudana akcja odbicia zakładników z ambasady w Teheranie)
_________________ ,,Przyjaźń to coś więcej niż talent. Więcej niż władza. Prawie równa się rodzinie. Nigdy o tym nie zapominaj.''
|
07 cze 2008 9:42:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 08 mar 2008 20:51:25 Posty: 17
|
A mnie bardzo zainteresowały jego "Sensacje XX Wieku" w ciekawy sposób opowiedziana historia. Wiele nowych rzeczy z historii dowiedziałem się włśnie z nich.
|
18 lip 2008 8:26:03 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 wrz 2008 19:07:16 Posty: 27
|
ja zaliczam się do miłośniczek twórczości tego pana. Od sensacji XX wieku zaczęło się moje zainteresowanie historią, które zostało do dzisiaj. Przeczytałam sporo jego książek m.in. Ten okrutny wiek, Tajna wojna Hitlera, Droga do piekła, Tajemnica twierdzy szyfrów, Operacja talos. Według mnie są ciekawe. Potrafią zainteresować ponieważ poza treściami historycznymi toczy się wartka akcja.
|
27 wrz 2008 22:40:56 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 lis 2008 15:56:55 Posty: 33 Lokalizacja: TuchĂłw
|
Przeczytałem tylko jedno jego dzieło, "Ten okrutny wiek" i muszę przyznać wiadomości które tam spotkałem są podane dużo ciekawiej i przystępnej niż w szkolnych podręcznikach. Opowiadają historie które przedstawione w suchych faktach i liczbach stają się nudne.
_________________ "Idzie to dziewczę do głowy jak wino, ale się nim nie upiję bo cudze" ;(
|
12 lis 2008 19:56:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 lis 2008 22:24:11 Posty: 21
|
Wołoszański ma ten problem, że potrafi pisać. To skazuje go z góry na niepochlebne recenzje ze strony historyków. Podobnie jak Daviesa czy Jasienicę. Ale to żaden wstyd znaleźć się w tym towarzystwie.
Pewnie jest prawdą, że w książce historycznej o faktografię idzie, nie o styl, ale krytykują często Wołoszańskiego ludzie, których cechuje literacka impotencja. Kłania się Nietzche...
|
27 lis 2008 0:12:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 12 mar 2008 12:56:49 Posty: 26 Lokalizacja: PrzemkĂłw
|
Krytycy zawsze będą po swojemu oceniać, ale mnie to jakoś nie zraża i książki Wołoszańskiego czyta mi się naprawdę przyjemnie. Nie doszukuję się w nich tak wielu detali jak krytycy i czytam wyłącznie dla przyjemności a oceniając jego tytuły pod tym kątem nie mogę mu wiele zarzucić.
|
09 gru 2008 16:10:02 |
|
|
snickers89
|
Najnowsza książka autora, to Testament Odessy i możemy się spodziewać, że będzie ona kolejnym bestsellerem.
Powieść Bogusława Wołoszańskiego łączy w sobie świetną fabułę i zaskakujące zakończenie. Polecam wszystkim miłośnikom książek o tematyce II wojny światowej.
Tysiącletnia Trzecia Rzesza, podbijając świat, nie miała religii, która po zwycięstwie jednoczyłaby naród. Heinrich Himmler, dowódca "Czarnego Zakonu" SS, doskonale zdawał sobie sprawę, jak ogromna jest to wada nazizmu. Niespodziewanie poszukiwania, jakie od lat trzydziestych prowadzili archeolodzy z jego organizacji "Ahnenerbe", zakończyły się sukcesem. Znaleźli w Pirenejach ukryty tam od wieków skarb Świątyni Jerozolimskiej. Plany Himmlera zaczęły się urzeczywistniać. Pierwszymi, którzy poznali bezwzględność nowej religii, byli mieszkańcy francuskiego miasteczka Oradour-sur-Glane, zniszczonego przez oddział dywizji "Das Reich", wiozący totem z Pirenejów do Wilczego Szańca. Tam miał zabłysnąć w chwili śmierci Adolfa Hitlera. Jednakże zamach w Wilczym Szańcu się nie udał. Himmler musiał zlikwidować zamachowców, zanim ujawniliby jego udział w spisku, odwołać swoje plany. Już nic nie mogło odwrócić biegu wojny...
za: inbook.pl
|
22 gru 2008 23:10:35 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 kwi 2008 22:48:25 Posty: 19
|
Sensacje XX wieku przeczytalem jeszcze jako nastolatek (cos okolo 16stki, a ostatnio jeszcze raz dla przypomnienia), wczesniej ogladalem program realizowany przez Pana Wołoszańskiego i powiem ze nieco sie zawiodlem na papierowym odpowiedniku. Wynika to prawdopodobnie z faktu iz gdy czytalem ksiazke to cholernie brakowalo mi glosu narratora. Bez niego tekst zlewal sie jedna kupe informacji (choc czasami kilka z nich byly calkiem nowe/bardzo interesujace). Wniosek taki nasunal mi sie kiedy przypadkiem znajomy sciagnal skas audiobooka z radia Z, zdecydowanie lepiej sluchac charakterystucznej nuty glosu Wołoszańskiego niz czytac jego ksiazki (taka jest moja opninia). Niestety ksiazki, ani samego autora pod katem poprawnosci historycznej nie sposob mi ocenic bo zimna wojna nie jest moim szczegolnym polem zainteresowan, po prostu bez wchodzenia w szczegoly przyjmuje to co napisal/powiedział autor za pewnik
|
23 gru 2008 2:08:56 |
|
|