eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Stephen E. Ambrose
https://forum.eksiazki.org/wojenne-f32/stephen-e-ambrose-t1602-15.html
Strona 2 z 2

Autor:  hnum [ 25 wrz 2008 11:23:04 ]
Tytuł: 

Z tego typu książek - suchych, niezbyt wciągających, ale opowiadających o ciekawych zdarzeniach, ciągle pamiętam Arnhem - Ciemne światło. Opisane są tam przygotowania komandosów Sosabowskiego do desantu w Holandii i przebieg walk. Ciekawe jest spojrzenie oczyma szeregowego wojaka na fatalny finał operacji Market-Garden.

Wracając do Ambrose'a - do lektury zachęcił mnie nie tylko film, ale i entuzjastyczne opinie znajomego, miłośnika książek wojennych. Jak widać są ludzie, którym ten autor przypadł do gustu.

Autor:  AK-47 [ 29 wrz 2008 22:30:42 ]
Tytuł: 

Ja najpierw ogladalam serial, a potem czytalam ksiazke ktora wrecz zezarłam. Mnie najbardziej rozwalił Shifty Powers i akcja w ardenach jak podczas ostrzału nieopodal jednego okopu spadł niewypał i chłopaki z wrażenia zapalili lucky strike`i. Sceny wręcz nieprawdopodobne - ciężko uwierzyć że wydarzyło się to naprawdę

Autor:  Konto usuniete [ 04 paź 2008 14:08:02 ]
Tytuł: 

Ambrose pisze bardzo przyjaźnie dla czytelnika. Jego(?) styl powoduje, że ciężko się oderwać. To taki rozszerzony Ryan. Obu autorów polecam.

Autor:  max20000 [ 23 gru 2008 1:57:39 ]
Tytuł: 

Przyznam sie szczerze, najpierw obejrzalem serial, bodajrze trzy razy, potem wzialem sie za ksiazke i..? szok totalny, jeszcze ciekawsza, jeszcze bardziej realistyczna, jeszcze bardziej wciagajaca, jeszcze bardziej.. wszystko. Ambrose potrafi w specyficzny sposob (ni to opis walki, ni to sprawozdanie z jej przebiegu) zrelacjonowac to co sie działo w danej chwili z danym bohaterem (akcja z Shifty Powers'em i drzewem ktore nie bylo kompletnie mnie rozlozyla na lopatki). Mało tego, ksiazka caly czas trzyma klimat, a jednoczesnie czytelnik pozostaje caly czas w napieciu co sie stanie z glownymi bohaterami (bo w koncu to wojna, relacionowana z opowiesci ludzi ktorzy tam byli), i zal serce sciska kiedy cos zlego sie im przytrafia.

Dziwie sie niektorym wypowiedzia (negatywnym oczywiscie) na temat Ambrosa, ale coz, jedni lubia suche liczby, inni nie sa w stanie wyobrazic sobie bitwy, a jeszcze inni nie potrafia sie wcielic w bohaterow ksiazki, coz, co kto lubi..

A odbiegajac lekko od tematu autora
Kiedy tak sobie czasami mysle co ci ludzie przezyli to ciarki mnie przechodza, i mimo ze na wojnie nie bylem, jestem w jakims niklym stopniu w stanie wyobrazic sobie ich uczucia gdy naokolo toczyla sie walka, i powiem szczerze, nie wiem jak bym sie zachowal gdy w cos takiego jak oni przezyli ja bym mial wejsc

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/