Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Joanna Chmielewska "Im dalej w las,tym większy kryminał
Chmielewska pisze przede wszystkim powieści kryminalne, Chociaż to stwierdzenie nie oddaje całkiem kolorytu jej prozy. Trafnym mianem można określić jej powieści jako "kryminały ironiczne". Nie stroni od efektów groteskowych.
Komizm powieści Chmielewskiej wynika z niezwykłych i często zabawnych sytuacji , jakie stają się udziałem roztrzepanej Joanny( głównej bohaterki powieści) i galerii jej przyjaciół, a zwłaszcza mieszkającej w Danii przyjaciółki Alicji. Książki naprawde godne polecenia i przeczytania.
|
03 mar 2008 12:23:54 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja Chmielewska czytam właśnie ze względu na jej niewybredny humor , wątek kryminalny stawiając na drugim miejscu . Muszę tez napisać ze polskie kryminały to nic zachwycającego W tym gatunku nasz kraj nie przoduje . Chmielewska to wyjątek
|
05 mar 2008 4:10:04 |
|
|
Konto usuniete
|
Chmielewska piszę książki które się dobrze czyta. Niestety z upływem czasu można zauważyć że pewne pomysły się dublują i momentami autorce wyraźnie brakuje pomysłu. Polecam jej wczesne książki.
|
05 mar 2008 11:06:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 12:39:50 Posty: 32
|
Fakt. Uwielbiam Chmielewską za lekkie pisanie. Przy jej książkach mogę odpocząć fizycznie i psychicznie bo nie zmuszają do intensywnego myślenia. NA ogół połykam jej książki na jednym "posiedzeniu". Niestety po przeczytaniu pierwszych 15 powieści rzeczywiście zaczęłam zauważać powtarzające się motywy i ten sam styl humoru, który teraz wydaje mi się płaski. Tak więc zgadzam się z Cathrine - jeśli Chmielewska to tylko kilkanaście pierwszych książek.
|
05 mar 2008 13:57:15 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja też bardzo lubię Chmielewska i czytałam prawie wszystkie jej książki. Pierwszą przeczytałam jak byłam jeszcze w podstawówce i sentyment do jej twórczości pozostał mi do dziś.Zgadzam się, że te wcześniejsze pozycje są lepsze, ale te nowe też nie są takie złe. Najbardziej z jej książek podoba mi się Lesio, Wszystko czerwone, Depozyt oraz seria o przygodach Tereski i Okrętki. Polecam wszystkim, są doskonałe na poprawę humoru.
|
05 mar 2008 14:40:31 |
|
|
Konto usuniete
|
Witam. Jestem stałą czytelniczką Chmielewskiej od bardzo dawna. Niektóre książki czytałam po kilka razy. Za każdym razem śmieję się z innej części. Ostatnio czytałam "Nawiedzony dom".Polecam gorąco każdą książkę z cyklu dla dorosłych. Nie ma w tej chwili i nie było do tej pory w Polsce tak uroczej, interesującej pisarki wedlug mnie. Oczywiście, że nie dla kryminału się czyta )) Czytając, zupełnie zapominam, że to w ogóle jest kryminał. Kocham jej humor!!! Do tej pory się nie zawiodłam. Cieszę się, że tyle jeszcze przede mną! Za to oddałabym wiele, żeby cofnąć czas i znowu z tą niewinną nieświadomością pogrążyć się w cyklu o Teresce i Okrętce
|
05 mar 2008 20:58:50 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 15:02:15 Posty: 34 Lokalizacja: z maÂłej wioski
|
Hej!!! Też uwielbiam powieści Chmielewskiej za jej poczucie humoru i dosyć lekkie pióro. Jej książki dobrze się czyta i naprawdę można zapomnieć o istniejącym świecie. Niestety nie czytałam wszystkich jej powieści i zauważyłam (jeszcze) tego, że autorka powtarza niektóre wątki.
|
06 mar 2008 20:45:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 17:56:46 Posty: 85 Lokalizacja: Z takiego miejsca, którego nie ma
|
Przeczytałam kilka książek Chmielewskiej (3 czy 4 nie pamiętam) i od tej pory omijam ją szerokim łukiem. Zaczęłam od "Całego zadania nieboszczyka". Początek nie był zły, pod koniec zaczęłam ziewać, niemniej była to jedyna jej książka, której nie miałam ochoty wyrzucić. Sięgnęłam po następne (myśląc "może będzie lepiej"). Cóż, szybko się to skończyło. Nie żeby pisała źle, tylko nudno! Nie lubię odkładać niedoczytanych książek, ale potrzebowałam naprawdę dużo silnej woli, by dobrnąć do końca. Może źle trafiłam, może inne jej powieści są lepsze - nie wiem i nie mam ochoty sprawdzać.
_________________ Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
http://www.larche.org.pl/ - Arka (L’Arche) jest rodziną wspólnot, w których razem żyją i pracują osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz asystenci, którzy na pewien czas lub na stałe decydują się być w Arce.
http://www.stowarzyszenie-razem.org - Dolnośląskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Zepsołem Downa
|
06 mar 2008 22:35:43 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja niestety za kryminałami Chmielewskiej nie przepadam. No, może za wyjątkiem "Lesia". Natomiast totalnie wbiła mnie w ziemię Autobiografia Chmielewskiej. Czytałem ją tom za tomem, naprawdę mając niezły ubaw. Niestety, nie wiem jak to jest, że nadal przez kryminały nie potrafię przebrnąć, bo styl autobiografii (szczególnie jeżeli chodzi o humor) jest przecież podobny do kryminałów.
|
07 mar 2008 9:44:56 |
|
|
Konto usuniete
|
Rzeczywście w nowych powieściach Chmielewskiej można zauważyć, iż większy nacisk kladzie na wątek kryminału a już mniejszy na humor. Niemniej jednak jej ksiązki nadal czytm z przyjemnością. Co do zarzutów powtarzania się - główny wątek zawsze jest niepowtarzalny a jeśli chodzi o sytuacje, no cóż w życiu tez się przeciez powtarzają a pani Chmielewska pisze o życiu. Zreszta do każdej ksiązki trzeba podchodzic indywidualnie i nie szukac dziury w calym. Dalej kocham jej ksiazki. I musze powiedziec, ze Lesio Chmielewskiej podbil serce nawet mojej babci (a jest wybredna).
|
07 mar 2008 13:02:16 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 mar 2008 12:25:11 Posty: 82 Lokalizacja: ToruĂą/Pas³êk
|
Zgadzam się przedmówcami, iz Chmielewska to tylko pierwsze książki. Do nich wracam bardzo często, za każdym razem śmiesza mnie tak samo, ale juz te nowe po pierwszym przeczytani omijam szerokim łukiem. Chmielewska straciła pazur - i do kryminału, i do humoru.
_________________ Błyskawica...
Przez pęknięty kryształ
Błyskawica..
Tronowa sala i wystrzał
Błyskawica...
Czterech jeden wezwał
Błyskawica...
Serce...
Starą krwią wieczór spurpurowiał
Serce...
Wiek bogów nikczemnie mały się stał
Serce...
Czworgu jeden oddał
Serce...
|
07 mar 2008 18:07:39 |
|
|
Konto usuniete
|
Przeczytałam "całą" Chmielewską i się nie zgodzę - nikt tu nie stracił pazura. A jedynie przeniósł go na inne pole, jesli koniecznie już trzeba coś na ten temat powiedzieć. Ksiązka kucharska, traktat o odchudzaniu... Jeśli straciły pazur, to nie wiem, która jej ksiązka go miała. Ciągle ją uwielbiam - za język<chociaż dla mnie "smalec", nie "szmalec">, a zwłaszcza za styl - nie do skopiowania. I będę walczyć o więcej Chmielewskiej! Wszędzie;-D
|
08 mar 2008 5:40:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 lut 2008 17:39:11 Posty: 11
|
Czytywałam Chmielewska w podstawówce, liceum i na studiach i choć od dłuższego czasu nie miałam nic z jej ksiązek w reku, to uważam ze są rewelacyjne.
Pełne ironicznego humoru, pokręconych i "zakręconych" przyjaciół, ogólnie czyta się jednym tchem i nie chce sie przestać.
Jaki żal czasami miałam ze juz koniec blisko....
Nie zapomne jak ludzie patrzyli się na mnie, jak na wariatkę, jak "wyłam" ze śmiechu w pociągach i tramwajach..hehe ...stare dobre czasy.
|
10 mar 2008 15:55:53 |
|
|
Konto usuniete
|
Wszystkim fanom twórczości Pani Joanny Chmielewskiej polecam przeczytanie jej biografii. Dopiero po jej przeczytaniu zrozumiałam sens niektórych jej książek, rodzaj jej poczucia humoru:) Oprócz tego oglądałam ostatnio wywiad z jej udziałem. Czy wy wiecie, że Pani Chmielewska zbiera popielniczki:):):) hehe. Polecam biografię!
|
10 mar 2008 19:57:12 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 02 sie 2007 23:14:36 Posty: 51 Lokalizacja: lubelszczyzna
|
Chmielewska jest jedyna w swoim rodzaju. Oczywiście będą zwolennicy i przeciwnicy takiej literatury ale najważniejsze, że czytanie jej książek pozwala na odprężenie i ćwiczenie mięśni brzucha (trzęsie się ze śmiechu).
|
10 mar 2008 19:59:57 |
|
|