eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Święta, święta
https://forum.eksiazki.org/offtopic-f20/swieta-swieta-t6775.html
Strona 1 z 1

Autor:  lothwena [ 23 gru 2008 18:33:38 ]
Tytuł:  Święta, święta

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a niedługo po nich Sylwester i Nowy Rok, więc wszystkim smutnym, przerażonym, zabieganym i zapracowanym chciałam złożyć specjalne życzenia:

nie martwicie się, święta wkrótce miną (jak co roku) i znowu będzie normalnie ;)

Autor:  Kell [ 24 gru 2008 11:16:35 ]
Tytuł: 

Taaaak, święta potrafią boleć, zwłaszcza gdy trzeba złożyc życzeina opłatkowe obcej w sumie osobie, albo jak ustawiając się pod choinką stwierdzasz, że Twoja paczka jest dziwnie najmniejsza ze wszystkich tam będących. Albo też gdy gotujesz przez tydzień żeby wszyscy mogli się nażreć w ten jeden dzień a potem to żarcie i tak trzeba do kibla wywalic - bo wszystkeigo nie zjedli. Boli mnie również jak się nażrę jak dawni Sarmaci, ze aż mi bokami wychodzi i mam ochotę się przejść do kącika osamotnienia, by zasiąść na tronie.

Ale wszystko to - cały ten straszny ból i złe uczucia i tak nie przesłonią tego jednego pięknego faktu, że nie trzeba chodzić do cholernej roboty!

Autor:  dahl [ 24 gru 2008 11:53:39 ]
Tytuł: 

Kellhus napisał(a):
Ale wszystko to - cały ten straszny ból i złe uczucia i tak nie przesłonią tego jednego pięknego faktu, że nie trzeba chodzić do cholernej roboty!


Tak, zgadzam się, że przynajmniej to.
Dla mnie najgorsza w świętach jest bieganina - od jednej cioci do drugiej, do siostry, do babci, potem do mamy, i jeszcze po drodze do dziadka i wujka. A w międzyczasie wszyscy zwalają się do mnie. No i to napompowanie, że niby wszyscy mi tak dobrze życzą... A jakaś dama, którą widzę raz w roku, a która rzekomo jest moją ciotką, obściskuje mnie i obcałowuje co najmniej, jakbym była jej córką. Fe...

Autor:  muaddib2 [ 24 gru 2008 12:02:27 ]
Tytuł: 

Ej, nie przesadzajcie z tym narzekaniem. Święta są takie, jakie jest Wasze osobiste do nich podejście. Ja, jako że często się wzruszam przy tanich, sentymentalnych chwytach w książkach i filmach, kupuję te kilka dni, kiedy wszyscy są dla siebie mili i dobrze sobie nawzajem życzą i nie marudzę, bo nawet jeśli z 100% ludzi, którzy w ten dzień rozdają innym uśmiechy i dobre słowa, tylko 1% robi to szczerze, to i tak jest fajnie, że ludzie próbują być inni, niż zazwyczaj :) Problem tkwi w tym, czy chcecie dać się na to nabrać. Ja chcę i cieszę się tym nastrojem - sam siebie okłamuję, że jest miło, ale w sumie nie jest to najgorsze z możliwych kłamstw. Rzekłbym nawet, że w ciagu tych 365 dni te "świąteczne kłamstwa" to jest najlepsze, co nam się wszystkim trafia. Jak więc z tego nie korzystać?

Ja w tym roku spędzam święta samotnie, z daleka od rodziny. I powiem Wam, takie rzeczy przeżywa się inaczej, zupełnie inaczej. No, ale jak to bywa, wiele ważnych spraw doceniamy dopiero wtedy, kiedy nam czegoś zabraknie...

Wszystkim forumowiczom życzę dobrych Świąt - takich, jakie najbardziej lubią... i dużo leniwego czytania, bez nerwowego zerkania na zegarek, jak w dzień powszedni :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/