eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Telekineza, Pirokineza i inne...
https://forum.eksiazki.org/offtopic-f20/telekineza-pirokineza-i-inne-t2264.html
Strona 1 z 1

Autor:  Rasalom [ 31 mar 2008 20:32:39 ]
Tytuł:  Telekineza, Pirokineza i inne...

Ostatnio, przeglądając różne strony, natrafiłem na kilka kursów dotyczących zjawisk parapsychicznych jakimi są Telekineza, Pirokineza, Kriokineza i inne kinezy.... :D Temat mnie trochę zaciekawił i postanowiłem trochę pogrzebać na youtube :D Znalazłem tylko głupie sztuczki iluzjonistów... Żadnych konkretnych filmów, potwierdzających tezy rzucane przez autorów ww. kursów. Czy zabrakło im funduszy na kamery czy może tylko wciskają kit? W zjawiska te wierzę i wierzę, że można ich się nauczyć... Wszak tylko kilka procent ludzkiego mózgu zostało zbadane. :D Poćwiczę trochę swoją łepetynę i jeśli coś mi się uda osiągnąć w tej dziedzinie - nagram filmik i umieszczę go na forum. To nie będzie żadna sztuczka a pełnoprawne naukowe doświadczenie. O ile mi się uda. Narazie nie potrafię nic, oprócz użycia wiartu do wkręcenia kumpli. Swoją drogą niezłe mają miny jak wmówię im, że siłą woli poruszam liśćmi paprotki :D

Piszę to by dowiedzieć się waszych opinii na temat tych niezbadanych jeszcze zjawisk. Wierzycie w to czy uważacie to jedynie za wytwór wyobraźni ludzi żądnych sensacji? A może mamy jakiegoś Psionika na pokładzie, chętnego do zaprezentowania swych umiejętności? :]

Autor:  Bub [ 02 kwi 2008 16:11:03 ]
Tytuł: 

Wierzymy. (zabrzmiało jak kościelne wyznanie wiary :P) Mało tego, wierzymy, że każdy to potrafi, tylko nie wie jak, na przestrzeni wieków mu się poblokowało, bo nie używał. Ale cały sęk w tym, że ta wiedza i umiejętności nie są na pokaz. (a szkoda, bo też bym sobie pooglądał ;) )
Psionikiem nie jestem i uważam, że najpierw trzeba przygotować umysł na tego typu rewelacje. Śmiech mnie osobiście bierze, kiedy widzę "doświadczenia" typu: Zrób sobie papierowy wiatraczek, nałóż na zaostrzony ołówek itd... I że to niby pomoże rozwijać telekinetyczne umiejętności. A wiedzy mniej niż zero. Pusta fascynacja nie zda egzaminu, niestety.

Niemniej życzę powodzenia w eksperymencie ;) I jeśli pozwolisz, pokuszę się o postawienie hipotezy: nie uda się. Sprawy tamtego świata nie lubią eksperymentów - i jeśli robisz to tylko dla eksperymentu, to wg mnie nic nie zdziałasz. Poza tym znamienny jest fakt, że większość zdolności "para" posiadły osoby, które wcale ich nie pragnęły, to przychodziło samo, wraz z rozwojem duchowym.

Autor:  mako [ 05 kwi 2008 10:09:19 ]
Tytuł: 

Hmm dosc ciekawy temat ... generalnie mnie ostatnio fascynuje troche inny aczkolwiek zblizony tematycznie temat HIPNOZY jak to sie dzieje ze mozna czlowieka zlamac w pol w kilka sekund, uspic i wyciagnac z niego wszystkie informacje, czesto sie o tym mowi, pokazuje, slyszy, podobnie jak z Kinezami. Jednak czy ktos widzial naprawde hipnoze? czy to tylko chwyt i wkret? Bo gdyby to byla prawda to czemu organy scigania nie uzywaja jej do sprawdzania alibi podejrzanych ? Jak sie tez mozna nauczyc hipnozy ?

Generalnie czekam na film i wierze ze uda sie osiagnac sukces ;) sila woli i podswiadomosci moze wiecej niz nam sie zdaje :)

Autor:  Rasalom [ 05 kwi 2008 15:44:10 ]
Tytuł: 

Hipnoza to akurat zbadane już zjawisko... :D Używa sie jej w psychiatrii :D A co do wyciągania "na siłę" informacji: Jest to nie możliwe.... Bo w hipnozie człowiek nie jest bezwolny a jedynie podatny na sugestie :D Hipnoza to kopnięcie w podświadomość w celu zaaplikowania jakiejść sugestii lub zmuszenia mózgu do pracy przekraczającej granice ustawione przez Świadomość :D

Autor:  Bub [ 05 kwi 2008 15:51:34 ]
Tytuł: 

http://video.google.com/videoplay?docid ... 7837292928

polecam. Cała prawda. To wcale nie jest takie zabawne, na jakie wygląda.. :>

Autor:  Konto usuniete [ 15 kwi 2008 17:46:32 ]
Tytuł:  ...

yay..no właśnie dlatego hipnozy nie lubię...
a co do tych wszystkich kinez to bardzo ciekawe jest.. ale ja i tak wolę zgłębiać tajemnice snu, deja vu i spirytyzmu ;)
właściwie to też mam chrapkę na te kinezy..ale nie mam takiego umysłu..a szkoda
co do tej sztuczki z wiatraczkiem..ona nic niepomaga w sztuce telekinezy, ona pomaga jedynie nabrać przekonania i wiary, że to się może naprawdę obrócić, czego skutkiem jest właśnie pomyślne kręcenie wiatraczkiem.

bardzo polecam filmiki z Criss'em Angel'em.. można zobaczyć jak np. unosi się 5m nad ziemią, albo jak przepaławia kobietę na pół itp.

Autor:  Konto usuniete [ 08 maja 2008 13:03:50 ]
Tytuł: 

Nie wierze w takie bzdury

EDIT by Chesuli: Mam nadzieję, że w ostrzeżenia wierzysz, bo za kolejny spampost otrzymujesz kolejne + 1 ostrzeżenia.

Autor:  Konto usuniete [ 14 maja 2008 18:01:58 ]
Tytuł: 

Ja osobiście kiedyś poddałam się hipnozie, ale zastrzegłam żeby nie kazać mi gdakać:) Dziwne przeżycie, coś jak regresje w przeszłość. Chociaż to drugie to raczej wytwór podświadomości. Telekineza i te rzeczy są często wykorzystywane w telewizji (Mutanci, Hex: Klątwa upadłych...). Nie wierze żeby ktoś był w stanie ich używać naprawdę, ale chętnie się zdziwię:)

Autor:  Rasalom [ 14 maja 2008 18:34:58 ]
Tytuł: 

@Sabinach.... Opowiedz coś więcej o tym hipnotycznym epizodzie twego życia. :P

W nauce - brak postępów. Głowa boli i nic więcej :P Ale jestem uparty... Bede próbował dalej :P

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/