Cześć wszystkim!
Stoję przed wyborem pierwszego czytnika. Przetrząsnąłem niemal cały internet, porównywałem różne czytniki i udało mi się wytypować dwa: Pocektbook Basic 624 i Onyx Boox Storia HD.

Specjalnie zaglębiłem specyfikacje, opinie, wrażenia, testy obu czytników i przed podjęciem ostatecznej decyzji chciałbym zapytać jeszcze o kilka kwestii.

1. Onyx ma androida, no i fajnie. Ale dużo androidów ma to do siebie, że po jakimś czasie (np roku) zaczynają strasznie mulić (brak trimowania pamięci). Czy z czytnikowymi androidami też tak się dzieje?
2. W teście Basic Touch wyczytałem, że podczas czytania jest możliwość zaznaczenia słowa i sprawdzenia jego znaczenia w słowniku. Czy w C65 też tak jest? Czy dotyczy to też innych- zainstalowanych słowników?
3. Czy orientuje się ktoś jaka jest ogólna szybkość działania, tj. który czytnik wygrywa? W teście PB w swiecie czytników autor napisał, że urządzenie włącza sie po 13s. Niby można uspyiać, ale sam fakt tak długiego włączania, przemawia za tym, że cała reszta też jest wolniejsza.
Ponadto C65 ma 256mb RAM więcej, ale czy tego zapasu nie pożera android?
4. Ekran. Ponoć PB ma mocno szary ekran jak na technologię E-ink Pearl. Może orientujecie się jak przy tym wypada Onyx?
5. Czy jesli kupię Storię w sklepie nie dla idiotów albo tym podobnym, to też będę mieć gwarancjędoor-to-door?

6. Można powiedzieć poza konkursem. Tak od serca/z doświadczenia, który czytnik byście polecili?
7. Także pozakonkursem. Czy da się wyświetlać na czytnikach prezentacje?


Mam nadzieję, że się za bardzo nie rozpisałem i wszystko jest zrozumiałe.
Dzięki wielkie za wszelką pomoc!


tl;dr Pocketbook Basic Touch (624) vs Onyx Boox StoriaHD, który kupić?

ad1 masz wszystkie wady i zalety andka + wady i zalety e-inka

ad2 podobnie to nie znaczy tak samo, w onyxie masz możliwość wyświetlenia haseł ze wszystkich aktywnych słowników, a w pb tylko z jednego wybranego (oczywiście można zmienić słownik w trakcie)

ad 3 przeczytaj uważnie z tym PB i 13 sec sam czytnik staruje dość szybko, a czas otwierania książki to już inna sprawa.
Najgorsze że sporo w tej kwestii zależy od samych książek. Mam taką co ma 300 stron i wgrywa się 3 sec i taką 90 co mieli i dobre 20sec. (ale to inny choć bardzo zbliżony czytnik). Zawsze można użyć usypiania.

ad4 Ekran PB wydaje się szary, jak kupisz czytnik z biała obudową - nie rób tego błędu

ad 6 mocno bym się zastanawiał nie wiem czy ekran HD nie przeważył by szali. Choć lubię swojego PB.

ad7 oba mają pdf, wiec jak prezentacje w nim zapiszesz - dobierając odpowiednie wielkość zawartości to i wyświetlisz.

Czyli nie bierzesz pod uwagę czytnika z wbudowanym doświetleniem ?
Nie umiem na to pytanie odpowiedzieć, w okresie pół roku nie zauważyłem takiego zjawiska. (A czy Linux nie ma tak samo ?)
W/g mnie zarządzanie pamięci i sam Android w C65 jest bardzo dobry i stabilny. Prędzej mi się udało zdusić jakąś aplikację, którą system wywalał i działał dalej.
Minusem jest to, że wersja 2.3 jest dość stara i trzeba sprawdzać aplikacje, czy są zgodne z tą wersją Andrioda.
Tak. Dotyczy wszystkich słowników, można sprawdzać w kilku słownikach na raz.
Szybkość uruchamiania nie ma specjalnie przełożenia na szybkość działania. Np. Obecność karty SD z wieloma plikami wydłuża nieco czas włączania. Ja nigdy czytnika nie wyłączam.
Porównując szybkość działania obu czytników, jest ona porównywalna, choć PB wydawał mi się wolniejszy np. w poruszaniu się po opcjach.
W C65, po uruchomieniu jest ok. 300-340 MB wolnej pamięci RAM (w zależności, którego programu użyje się do sprawdzenia )
Oba czytniki mają podobny stopień szarości tła. C65 ma ekran HD (wyższa rozdzielczość niż w PB), ulepszony Pearl - wydaje mi się, że czerń na ekranie C65 jest mocniejsza niż na PB.
Tak. Dystrybutor udziela takiej gwarancji na rok, niezależnie od sklepu w którym się kupi, jeśli w komplecie jest oryginalna karta gwarancyjna (Certyfikat jakości). Drugi rok gwarancji jest w normalnym trybie.

Na C65 da się wyświetlić prezentację (ale bez animacji), po zainstalowaniu któregoś z programów obsługujących prezentację, zgodnego z Androidem 2.3

Ja uznałem C65 za najlepszy czytnik w kategorii 6 cali bez światełka. Jak były do dostania w cenie ok. 300 zł to polecałem w ciemno. A teraz niestety cena wzrosła i w dodatku jest dość trudno go dostać (nie będzie już nowych dostaw, chyba że ArtaTech ma jeszcze jakieś zapasy).

Jak ogólnie działa czytnik, można poczytać w instrukcji: http://onyx-ereader.pl/pl/instrukcje-android
a więcej o funkcjonalności C65 w wątku:
http://forum.eksiazki.org/onyx-boox-f162/onyx-boox-t68-i-c65-tips-tricks-t14728.html

Dziękuję za rady.

Jutro planuję zrobić randezvous po sieciówkach i porównać oba modele pod kątem 'bielości' ekranu.

Niestety modele z lampką są średnio o stówkę droższe, a nie bardzo mam jak wysupłać dodatkowych środków.

A propos Pocketbooka. Instalacja nowych słowników w Onyxie to prosta sprawa. Natomiast na forum Pocetbooka wyczytałem, że to strasznie karkołomne (jakieś konwertery, skrócanie haseł itp.). Czy coś się w tej sprawie zmieniło czy wciąż jest to proces raczej bolesny?

zdefiniuj "strasznie karkołomne"
Jak masz słownik w formacie PB* to jest łatwo - tak samo łatwo jak w onyxie gdy masz słowniki w formacie programów onyxowych (fakt że onyx używa popularniejszych formatów) - po prostu wgrywasz w odpowiednie miejsce.

Jak masz w innym formacie to i tu i tu trzeba konwertować do odpowiednich formatów i tyle (dla PB zwykle są to jednak 2x konwersje)


* trochę ich już jest.

Strasznie karkołomne czyli, że trzeba konwertować, a po drodze mogą wystąpić dziesiątki błędów Trochę się wczytałem w te konwertowanie i wydaje się do przeskoczenia. Chociaż na trzeciej stronie w wątku pocketbook-f169/pocketbook-i-slowniki-t12350-30.html w drugim poście MiPr napisał, że niektóre hasła bywają za długie i trzeba je skracać. Czy słowniki nie tracą na funkcjonalności? Czy często się zdarza, że trzeba ręcznie hasła skracać?

Myślałem, że na Onyxie jest to o tyle prostsze, że wystarczy zainstalować jakąś inną aplikację i poszerza się zakres obsługiwanych formatów, bez konwertowania.

Dokładnie tak to jest na Onyxie z Androidem

Nie pamiętam jakie to było hasło ale, wierz mi, było długie: kilka/kilkanaście znaczeń i chyba jeszcze z przykładowym użyciem. Stanowczo za długie na e-bookowe potrzeby, gdzie hasło powinno być zdefiniowane krótko i treściwie, aby nie trzeba było nic przewijać w okienku słownika, bo to dość bolesne ...

Jeśli zaś chodzi o gotowe słowniki to chyba użytkownicy tego forum maja już kilka przygotowanych i pewnie chętnie się podzielą

W Konwerterze do PB limit owszem jest i oscyluje jakoś tak około 32KB* tekstu na jedno hasło - czyli sporo.

Przykładowo arty w Wikipedii dość szybko potrafią takie limity przekroczyć. Tyle że pełna wiki się nie zmieści a wersja skrócona haseł już nie osiągnie takich rozmiarów.


* a i większe wejdą, ale mniej niż 64KB