|
|
Teraz jest 25 lis 2024 23:48:26
|
Pomoc w wyborze czytnika.
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 28 sie 2012 16:47:33 Posty: 3
eCzytnik: chwilowo brak
|
Pomoc w wyborze czytnika.
Witam. Chciałbym poprosić o pomoc w wyborze solidnego czytnika. Z góry przepraszam, za pytania, na których odpowiedz mogłem znaleźć w innych tematach, ale nie doczytałem, jednak jestem stosunkowo zapracowanym studentem i mam lekkie braki czasu. Mam kilka kryteriów, które są dla mnie szczególnie ważne: 1. Ekran Pearl. Dla mnie najważniejsze w czytniku ma być dobra ochrona oczu. 2. Obsługa polskich znaków. 3. Jak najkorzystniejsza cena. 4. W zupełności nie zależy mi na designie. 5. Chciałbym żeby czytnik odważał pdf-y.
Mam pytanie czy kupując na allegro Kindle 4 będę musiał kupować e-booki tylko z Amazona, czy też będę mógł wgrywać polskie e-booki z polskimi znakami? Ogólnie chyba najlepszym wyborem byłby czytnik bez wi-fi, ponieważ cenie sobie prywatność i nie chciałbym, żeby ktoś inwigilował to co ja czytam.
Zastanawiam się nad Onyx Boox X61E, jednak negatywne opinie na forum z lekka mnie do niego zraziły. Czy ktoś mógłby zaproponować mi w podobnej cenie jakiś inny dobry czytnik? Ewentualnie w przedziale do 650 zł.
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.
|
28 sie 2012 17:34:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 lip 2012 18:51:39 Posty: 58
eCzytnik: pocketbook 622
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
gdzieś dzisiaj pisałęm, że pocketbooka622 kupiłem za 649 zł , ma wi-fi, ale przecież nie musisz włączać
|
28 sie 2012 17:51:21 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 07 kwi 2012 14:35:28 Posty: 26
eCzytnik: kindle 4
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Oczywiście że będziesz mógł! Podłączasz kindla kablem USB do komputera i przesyłasz na niego jakie tylko książki chcesz, również z polskimi znakami. A niby kto ma ci inwigilować to co czytasz?? Możesz mieć wyłączone wi-fi i z niego w ogóle nie korzystać. Ja go włączam raz na tydzień, żeby pobrać gazetki z egazeciarza wi-fi w czytniku to naprawdę fajny wynalazek! Kindle ma wiele zalet i będę go polecać każdemu, kto chce kupić e-czytnik:) przede wszystkim: 1. niska cena 2. sprawdzony 3. sposób realizacji gwarancji (kontaktujesz się z amazonem i w ciągu paru dni bezproblemowo otrzymujesz nowy czytnik, po czym odsyłasz swój zepsuty) Po co chcesz je ważyć?:) PS Padło hasło allegro: uważaj na nieuczciwych sprzedawców, którzy mają swoje siedziby w USA i po zakupie obciążają cię dodatkowo cłem, kupuj na sprawdzonych aukcjach, sama kupowałam kindle 4 na allegro i jestem zadowolona.
|
28 sie 2012 18:25:39 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 sie 2012 16:47:33 Posty: 3
eCzytnik: chwilowo brak
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Chciałbym, żeby czytał pliki pdf, ponieważ chce czytać publikacje, które nie są dostępne w formacie innym niż pdf. Mam tylko jeszcze jedno pytanie, czy żeby odczytywał Polskie znaki potrzeba wgrywać jakiś dodatkowy soft ?
|
28 sie 2012 18:52:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 07 kwi 2012 14:35:28 Posty: 26
eCzytnik: kindle 4
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Nie, czytnik od razu czyta bez żadnego problemu polskie znaki.
|
28 sie 2012 19:46:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lip 2012 20:08:32 Posty: 25
eCzytnik: Kindle 4 Classic
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
chyba wszystkie czytniki otwierają pdf-y, ale to jeszcze nie znaczy, że się je wygodnie czyta. żaden 6-calowy ekran nie zapewni Ci komfortu przy czytaniu pdf-a, musiałbyś zainwestować w 10 cali, ale to duże pieniądze. jeśli to pdf-y tylko tekstowe to rozwiązaniem jest konwersja, lub czytnik z funkcją reflow. co do wi-fi i inwigilacji. po pierwsze wi-fi sie wyłącza, wiec nie chcesz-nie używasz, a czasami jest przydatne (funkcja kindle'a - wysyłanie zakupionych książek od razu na czytnik - najlepsza rzecz pod słońcem ) nad inwigilacją też się zastanawiałam i w końcu dałam sobie spokój bo: po pierwsze nie tylko kindle nas "sprawdza", ale i nook, sony, iriver itd... nie wiem, może booxy są najmniej "szpiegowskie", bo nie należą do wielkiej korporacji, ale też na pewno zbierają o nas jakieś informacje. wszystkie urządzenia połączone z siecią to robią, wydaje mi się, że google, jako firma, wie o tobie więcej niż np amazon kiedykolwiek będzie wiedział. po drugie, poświęciłam trochę czasu na poczytanie umowy licencyjnej (z amazonem, bo akurat od nich czytnik kupiłam) i zarzekają się tam, że gromadzą dane tylko o książkach pobranych z ich sklepu, a co jeszcze sobie tam czytasz, to już ich nie obchodzi, bo i w sumie czemu miałoby? jest mnóstwo modeli, musisz rozważyć co jeszcze jest Ci potrzebne - jakie formaty, czy dotyk, czy funkcje audio - wszystko pomoże w wyborze. ja mam najprostszego kindle'a i jestem super zadowolona - ma ekran pearl, nie jest drogi, świetnie obsługuje polskie znaki, z pdf-ami radzi sobie jako tako, jak każdy inny "maluszek". jeśli chodzi o inne propozycje (poza kindle) to może nook simple touch, onyx boox i62 albo jakis pocketbook? o tych dwóch pierwszych modelach też czytałam dużo dobrych opinii, ale wszystkie mają swoje plusy i minusy. na pocketbookach się nie znam, bo nigdy nie podobały mi się wizualnie, wiec zostały skreślone z mojej listy ale też są chyba dosyć popularne.
|
28 sie 2012 19:53:56 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 maja 2012 16:16:41 Posty: 429
eCzytnik: Onyx Boox i62 Espresso, HP SLATE 2
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Kindle jest fajny ale PDF'y to strasznie kaleczy. Non stop spotykam pliki, które na BOX'sie dzialają a na Kindlu NIE. Chodzi tu o tzw Reflow - czyli skalowanie czcionek a nie "całego" PDF'a - mówiąc z skrócie. W Kindlu powiększalo stronę a w Boox'sie tylko czcionkę - a to był ten sam plik. Za Kindle przemiawia Cena - choc kupując "legalnie" i placąc Cło oraz VAT zbliżamy się lub wręcz zrównujemy z ceną takiego Boox'a. Drugi plus to Gwarancja - serwis jest rewelacyjny. Ale : brak obsługi ePUB - który staje się standardem w Polsce i jest co by nie mówić lepszy niż "format" Kindla (mobi/prc) SŁABA, wręcz tragiczna obsługa PDF'ów - wystarczy drobna nieścisłość i Kindle nie daje rady - a ten sam plik na Boox'sie czyta się znakomicie i bez problemów. Brak slotu kart pamięci - cóż - znajomi i ja często "przenosimy" ksiązki na karcie - ci z Kindlami musza sięgać po powazniejsze metody tablety, laptopy itp. W podróży zwłaszcza w PKP czy Autobusie? Powodzenia. Masz (wśród znajomych) dowcip : Co Masz - Kindla - a po co Ci Laptop? Do konwersji i wgrywania. Tu się śmiejemy z kumpla posiadacza Kindla podobnie jak z posiadacza iPhona - który by wgrać 3.5 Megową MP3 potrzebuje specjalnego kabelka i 100 Megowych iTunes - gdy reszcie "świata" wystarczy zwykłe USB lub BlueTooth Boox zaś ma dużą liczbę obsługiwanych standardów - ja odczytam DOC'a, PDF'a, RTF'a, ePub no i plik Kindla też a "użyszkodnik" Kundelka? Cóż, PC und Calibre i woda na tloki tyle, że w czasie podróży konwersja bywa często jakby troszkę utrudniona. No i czasochłonna - bo mi wystarczy kopiuj/wklej i karta pamięci Ogólnie po testach - ja zakupiłem Onyx Boox i62 Espresso - i jestem bardzo zadowolony, mam obecnie ksiązki z każdym chyba formacie i nie musze ich konwertować. Co do niezawodności - mi sprzęt działa - a Kindle kumpla już 4 raz był w serwisie więc cóż ... róznie bywa. Generalnie Boox jest troszkę mniej stabilny, ale bez przesady, to nie tak, że non stop się psuje czy zawiesza, znajomi "użyszkodnikują" go od ponad roku i nic im się nie dzieje, nic - a codzinnie w drodze do i z pracy czytają. Kolejna sprawa - do niedawna Kindle miał fajną opcję - wysyłam książkę na adres EMail Kindla i mam ją na urządzeniu. Cóż - od niedawna mamy coś LEPSZEGO - pełną, normalną chmurę - i to DWIE GoogleDrive i Storino - czyli mogę zrobić to samo co Kindle tyle, że w lepszej wersji, bo mogę mieć książki na dwóch Chmurach i jak mi operator jednej "wytnie" numer to dane na drugiej ocaleją. Chmura ma więcej możliwości niż "opcja" Kindla. Ogolnie rzecz ujmując Kindle jest jak konsola do gier - Amazon go sponsoruje, "chodzą" na niej tylko "ksiązki" producenta i tyle. Boox jest jak PC - zainstalujesz jaki chcesz system - bo do czytania większości plików mam dwie aplikacje do wyboru - gry też możesz mieć rózne bo czyta rózne standardy. Jest droższy - bo nikt do niego nie dopłaca - zarabiając na "sofcie". Ja wolę jednak wieloformatowość i wygodę, zamias się "kaszanić" w konwersje, szukanie sieci czy kompa z kablem, po prostu "ładuję" kartę micro SD z dowolną ksiązką i czytam - DOC? PDF? RTF? EPUB? MOBI? No problemo Tak więc Musisz się zastanowić - czy wolisz zamknięty defacto Kindle, czy nieco mniej stabilny ale bardziej wszechstronny i uniwersalny Boox. Jeśli zaś dla Ciebie priorytetem są PDF'y to polecam jednak Boox'a - znacznie lepiej je obsługuje. przetestowałem to na własnej skórze - mam calą masę instrukcji, dokumentacji i literatury w PDF'ach - i Kindel sobie radzil znacznie gorzej niż Boox.
_________________ HP SLATE 2 - Viliv S10 Blade - GigaByte M912M - Boox i62 Espresso
|
28 sie 2012 22:11:05 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 26 sie 2012 0:23:42 Posty: 6
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
a czy takie czytniki mają możliwość wgrania słownika, żeby podczas czytania książek w innym języku, nieznane słówka odrazu tlumaczyc?
|
29 sie 2012 0:29:56 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 maja 2012 16:16:41 Posty: 429
eCzytnik: Onyx Boox i62 Espresso, HP SLATE 2
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Boox ma możliwość instalacji słowników - generalnie wygląda to tak, że instalujemy słownik i mamy. Z Kindle nie ma tak słodko - generalnie każda niemal ingerencja w soft wymaga jailbreak'a - czyli "złamania" oprogramowania - a to skutkuje utratą gwarancji. A to tak naprawdę rewelacyjna gwarancja jest główną zaletą Kindle. Onyx Boox pod tym względem jest znacznie przyjaźniejszy - kupujesz/pobierasz słownik czy aplikację i instalujesz. Żadnych jailbreaków czy innych problemów. Mój znajomy szukał słownika na Kindla i ... przesiadł się na Boox'a - sam nie spotkałem się ze słownikiem na Kindle - ale może się mylę. Ja nie używam słowników, ale moi znajomi owszem, w tym kilku języków i nie ma problemów.
_________________ HP SLATE 2 - Viliv S10 Blade - GigaByte M912M - Boox i62 Espresso
|
29 sie 2012 8:31:50 |
|
|
SwiatCzytnikow.pl
Dołączył(a): 14 sie 2010 11:00:21 Posty: 1873
eCzytnik: kindle, onyx, nook, kobo, pb, ipad
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Instalacja słownika na Kindle ogranicza się do wrzucenia odpowiedniego pliku (np. z bumato.pl - angielsko-polski, albo z depl.pl - niemiecko-polski) i nie wymaga żadnych ingerencji w oprogramowanie. Zaraz, nie działają dlatego, bo Kindle nie ma Reflow? Chyba dalej można przekręcić ekran i czytać. Ha ha ha. Ale się uśmiałem. Zastanawiam się jak często przenosisz książki między czytnikami, że żonglujesz kartami pamięci. Człowiek w podróży zajmuje się czytaniem, a nie wrzucaniem kolejnych książek. Bardziej strzelałbym w kolejnego buga w oprogramowaniu, przez które nie będziesz mógł się połączyć ze swoją chmurą. Chociaż dobre i to, bo o tym Storino mówili od pół roku. A masz tę karteczkę z rozpiską, w którym z 3 programów najlepiej otworzyć dany rodzaj pliku? )
_________________ http://swiatczytnikow.pl (dawniej: Świat Kindle) http://ebooki.swiatczytnikow.pl - (prawie) wszystkie polskie e-booki w jednym miejscu, czyli porównywarka ofert księgarni.
|
29 sie 2012 8:42:47 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 lip 2012 17:10:20 Posty: 81
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Kilka słów o Kindle z własnego doświadczenia. Kindle jest konstrukcją stosunkowo zamkniętą i rzeczywiście najlepiej czuje się z formatem MOBI. Jednak format ten zaczyna być w Polsce udostępniany na równi z EPUB. Przynajmniej jest tak w kilku popularniejszych księgarniach, do których ostatnio zaglądałem. Brak karty pamięci nie jest uciążliwy, chyba że z książek korzysta się jak z plików MP3. Trochę bawi mnie scena z pociągu, gdzie już teraz, w tej chwili trzeba mieć daną książkę na czytniku. Przecież w gronie znajomych można to wysłać mailem. Potem ewentualnie przekonwertować i czytać. A już ich konwertowanie w pociągu, zakrawa na jakiś żart. Oczywiście byłoby fajnie, gdyby takie gniazdo było, ale mnie nie jest potrzebne. W najgorszym wypadku mogę w takim przypadku książkę pobrać do telefonu przez Bluetooth i wysłać mailem na Kindle. I nie potrzebuję do tego notebooka. Kindle posiada unikalną funkcję, czyli możliwość wysłania książki na przypisany do niego adres email. Standardowo tworzona jest nazwa imie.nazwisko@kindle.com. Na ten adres można wysłać pliki MOBI, RTF, DOC, PDF. Można to osiągnąć na wiele sposobów, ale najłatwiejszy to instalacja aplikacji Amazonu: Send to Kidle. Dzięki niej pod prawym klawiszem myszy pojawia się polecenie Send to Kindle. W okienku określasz autora, tytuł i opcjonalnie zapisanie książki w Twoim archiwum na serwerach Amazonu. Najfajniejsze jest to, że pliki RTF i DOC są automatycznie konwertowane na MOBI. Pliki PDF pozostają w oryginale. Polskie znaki działają bez zarzutu. Na stronie Amazon.com można zarządzać własną biblioteką książek. Można na przykład wyłączyć zapisywanie książek w obszarze Personal Documents i wówczas Twoje własne książki będą przechowywane tylko na czytniku. Dodatkowo aplikacje do czytania Amazonu można zainstalować np. na tablecie lub komputerze i tam również można przypisać adresy email i wysyłać książki. Z tego, co zauważyłem, Send to Kindle nie obsługuje plików EPUB. Ale te z kolei można bez problemu przekonwertować w programie Calible. Żeby nie było tylko ochów i achów Do czytania czystych plików PDF Kindle jednak się nie nadaje. W Kindle Classic można powiększyć stronę, tak aby pozbyć się zbędnych marginesów i w takiej postaci czytać. W Kindle Touch podobnie, jednak przy powiększonej stronie nie da się zmienić strony, więc takie czytanie jest do niczego. ArtS
|
29 sie 2012 8:54:03 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 sie 2012 16:47:33 Posty: 3
eCzytnik: chwilowo brak
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Interesują manie jeszcze dwa fakty, czy istnieją skuteczne metody konwersji plików pdf i epub do mobi, pliki pdf nie zawierają obrazków, chodzi mi o sam tekst, oraz czy 622 i i62 jako, że są dotykowe mają klawiaturę i dają nam możliwość robienia notatek?
|
29 sie 2012 9:22:18 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22 Posty: 294 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
EPUB -> MOBI świetnie się konwertuje (Calibre) PDF (prosty, bez tabel, obrazków) -> MOBI gorzej (PDF2EPUB, CAlibre, MOBIPocketCreator) Taki MOBI ma często dziwnie łamane wiersze i nieładne akapity. Można wczytać PDF i wybrać rotację. W układzie poziomym PDF na Kindlu czyta się nieźle, stronę PDF/tekstu oglądasz na dwa razy. Wolę tak czytać niż błądzić okiem po niechlujnie "połamanym" tekście. Choć oczywiście można przy konwersji trochę się postarać, użyć wyrażeń regularnych, poprawić parę rzeczy ręcznie i mieć lepszy efekt końcowy.
|
29 sie 2012 9:44:06 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Powiedziałbym, że standardowo tworzony jest mail o schemacie <login jak z emaila który masz podany w Amazonie>@kindle.com
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
29 sie 2012 10:02:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 maja 2012 16:16:41 Posty: 429
eCzytnik: Onyx Boox i62 Espresso, HP SLATE 2
|
Re: Pomoc w wyborze czytnika.
Cotlet - teoretycznie wszystko można konwertować. W praktyce nie jest tak ładnie : RobertP - pisze o rotacji i że czyta się nieźle - WŁAŚNIE nie źle - w Boox'ie powiększam/zmniejszam czcionkę i nie muszę się "bawić" w rotację i zadowolić się "nie złym" czytaniem. Mam doskonałe, dopasowane czytanie. Bez kombinacji alpejskiej. W czasie samej konwersji wychodzą babole : częsty przypadek to "mieszanie" nagłówków i stopek - jak mamy wydanie (w dowolnym formacie) to w czasie konwersji często nagłówek czy stopka ląduje między tekstem - jak są to adnotacje to pół biedy - ale jak mamy tytuł i autora? Co chwilę napotykamy to i trzeba "ręcznie" dłubać lub się z tym pogodzić. W Boox'sie mam to w ... głębokim poważaniu nie musze niczego konwertować i na nic się godzić, czytam i już. ArtS - twierdzi, że wystarczy poprać książkę na telefon i po sprawie SUPER tyle, że ja wyjmuję kartę daję ją kumplowi i po chwili ma ją u siebie. Jak często tak robimy? Cóż mi się zdażyło kilkanaście razy - tyle, że w pociągu, gdzie nie było innej mozliwości - bo jedyny zasięg GSM to EDGE - mogłem się obejść bez kumpla książki? Mogłem - tyle, że nie musiałem - bo sprzęt mi na to pozwolił. A najczęściej taką sytuację mamy zgodnie z Prawami Murphy'ego wtedy, gdy komórka nie ma zasięgu, laptop/tablet jest wyładowany robimy to od "świętego dzwona" - nie wiem jak Was ale mnie mocno denerwują takie sytuacje. A jak mam sprzęt, który mi na to pozwala to czemu mam wybrać coś innego? I na koniec : CENA - Kindle Touch - kosztuje tyle samo co Onyx Boox i62 - bo porównujmy czytniki o tych samych parametrach - czemu mam więc wybierać dużo gorszy jeśli chodzi o możliwości sprzęt? Dla marki? Bo ja dokładnie si zastanowiłem i PRZETESTOWAŁEM Kindle (trzy modele) sporo znajomych je ma i mogłem je testować długo - Touch'a miałem dwa miesiące. No i POLONIZACJA - nie wiem jak Wy ale nie lubię być "olewany" - czy polonizacja urządzenia i "wgranie" polskiego Menu to tak dużo? Amazon ma 40 milionowy naród głęboko gdzieś - a skoro mogę wybrać bardziej uniwersalnego Boox'a, który na dodatek jest w pełni spolszczony to czemu mam wybierać Kindla? Qurcze w Boox'sie można zmienić obrazek Startowy, Wylączenia i Uśpienia - ot tak. Dla mnie najważniejsza była bezbłędna obsługa PDF, DOC, RTF oraz CHM - najlepiej bez konwersji - stąd wybrałem i62 Espresso (Espresso bo lubię grafitowy kolor ) a nie Kindle - jest fajny ale zbyt ograniczony. Tak więc Cotlet odpowiedz sobie czego Oczekujesz - chcesz się "bawić" w konwersje, które nie zawsze działają ? Czy może po prostu "wrzucasz" plik i czytasz? Dla mnie sprawa była oczywista. Ale jak ktoś lubi się bawić w konwersje - czemu nie - ja wolę czytać a nie konwertować.
_________________ HP SLATE 2 - Viliv S10 Blade - GigaByte M912M - Boox i62 Espresso
|
29 sie 2012 12:07:29 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|