eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Ksiegarnia Chomik vs Virtualo
https://forum.eksiazki.org/ksiegarnie-ebookow-i-audiobookow-f156/ksiegarnia-chomik-vs-virtualo-t9990.html
Strona 1 z 8

Autor:  robbo2k [ 03 cze 2011 16:46:01 ]
Tytuł:  Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Nudziło mi się..... 5 chomików (tych z fraz "chomikuj Larsson" z trylogia Larssona "sprzedało się" 24tys egz.
Virtualo z tego co tam kiedyś usłyszałem nie dobiło nawet do 5 tys dla 3 książek.

Niech oni wreszcie przestaną gadać o skuteczności DRM. Przy okazji co najmniej 3/4 kopii Larssona
na chomiku nie pochodzi "z odbezpieczonego DRM" występują charakterystyczne np błedy OCR,
mozliwe też iz mamy tu też w 1/4 przypadków do czynienia z kopiowaniem pliku DRM (po złamaniu) do pliku doc, rtf ,txt

Wnioski są proste i niech wydawcy to wreszcie pojmą:
1) DRM nie zabezpiecza niczego.
2) Pirackie kopie i tak przeważnie nie pochodzą z ebooków czy to sprzedawanych "watermark" czy z "ADE".
3) Zakładając iż 10% piratów kupi normalny "epub", bez potrzeby wiązania się z upierdliwym DRM,
za to z powiedzmy nie inwazyjnym watermarkiem, np bezpośrednio na czytnik, obroty Virtualo wzrastają o 100-200%.
(Szacunek na podstawie danych oficjalnych Rynek ksiazki około 3mld PLN, rynek ebook nie więcej niż 1% czyli do 30mln PLN)

4) Zabezpieczenia DRM sa fikcja w sytuacji gdzie w sieci mamy ebooki które NIGDY nie zostały wydane w tej formie.
Prosty przykład, książka nigdy nie wydana elektronicznie.

Przypominam iz chomików z Harrym Potterem samo Google znajduje 38.
A mówimy tylko o tym co widać i tylko o chomiku bez pozostałych platform 4shared, megupload itd.

Chomik E&%& liczba pobrań.
Pliki w folderze Harry Potter
Harry Potter i Śmiertelne Relikwie.pdf 2971
Harry Potter i Kamień Filozoficzny.pdf 3521
Harry Potter i Komnata Tajemnic.pdf 2522

W sumie mamy dobre 10-15tys pobrań per książka z samego chomikuj, zakładając pesymistycznie 10% chęci do płacenia wydawnictwo wyrzuciło w błoto pewnie z 300tys PLN. Podczas gdy cały rynek ebookow szacuje się na 20-30mln PLN rocznie.


Podsumowanie: Polska jest na etapie lipca 2009r w USA. Gdzie pBooki przychody to 1,5mld a ebooki 16mln.
od tego czasu nie mineły dwa lata.

Autor:  jHartman [ 03 cze 2011 17:51:13 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Zgadzam się.

Do tego dochodzi zaklęty krąg:

+---> wydawcy nie wydają książek w wersji epub bo ludzie nie kupują --> czytacze nie kupują, bo nie ma ------>---+
+--<-----------------------<---- Chomiki i inne kwitną <-------------------------------------------<---+

Przykład? Od samego momentu premiery czekam na Liczby Charona Krajewskiego w wersji epub. I co? I nic! (Bezuzyteczna dla mnie) wersja PDF jest ale epub-a - nie ma. Wersji papierowej nie kupię bo nie mam już miejsca na półkach. Raczej zaczekam na jakiegoś chomikowca.

Pozdrawiam

Autor:  maciejslu [ 03 cze 2011 17:57:35 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

robbo2k napisał(a):
Podsumowanie: Polska jest na etapie lipca 2009r w USA. Gdzie pBooki przychody to 1,5mld a ebooki 16mln.
od tego czasu nie mineły dwa lata.


Podsumowani słuszne, ale wniosek powinien być inny, nie aż tak optymistyczny - u nas zajmie to więcej niż dwa lata. Ale najważniejsze - że już ruszyło :mrgreen:

Autor:  Mayka [ 03 cze 2011 19:24:25 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Ja to widze tez jeszcze z innej strony ebooki sa za drogie [przynajmniej gdyby je kupowac w Virtualo], sama mam magiczna granice, ktorej nie przekrocze i nie zaplace powyzej 30zl za ebooka i nawet nie dlatego zeby mnie nie bylo stac, bo jestem gotowa kupic kilka ksiazek mnie interesujacych miesiecznie - ale tylko do tej ceny, czy 9,99 amazona.

BTW jHartman, gdzie widziales pdfa Krajewskiego?, bo ja tylko widze na woblinku ta ksiazke w ebooku, a tam nie kupie bo meczyc sie czytaniem na ipadzie nie mam ochoty, a kupilabym nawet tego pdfa w koncu do tego sobie DXa sprawilam :D

Autor:  maciejslu [ 03 cze 2011 21:14:44 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Mayka napisał(a):
Ja to widze tez jeszcze z innej strony ebooki sa za drogie [przynajmniej gdyby je kupowac w Virtualo], sama mam magiczna granice, ktorej nie przekrocze i nie zaplace powyzej 30zl za ebooka i nawet nie dlatego zeby mnie nie bylo stac, bo jestem gotowa kupic kilka ksiazek mnie interesujacych miesiecznie - ale tylko do tej ceny, czy 9,99 amazona.


O cenach dyskusja była; ale generalnie zgadzam się z Tobą w stu procentach. Więcej powiem - znam strony w sieci, gdzie ceny e-booków z założenia nie mogą przekroczyć podanej przez Ciebie ceny :D

Ops... mogą. O jeden grosz :?

Autor:  garnizon [ 03 cze 2011 22:37:34 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Mayka pisała o 9,99 USD ;) A w zł 30.

Wg mnie 30 to też max, a i tak dużo. Nie wiem na co oni liczą sprzedając usługę przeczytania książki za np. 40zł.

Autor:  maciejslu [ 03 cze 2011 23:09:46 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

garnizon napisał(a):
Mayka pisała o 9,99 USD ;) A w zł 30.


A, to przepraszam :zakrecony:

garnizon napisał(a):
Wg mnie 30 to też max, a i tak dużo. Nie wiem na co oni liczą sprzedając usługę przeczytania książki za np. 40zł.


Liczą na brak konkurencji i brak świadomości użytkowników. W obu przypadkach - mylą się :D

A poważnie - dopóki e-book w Polsce traktowany będzie jak nowinka, coś zupełnie kosmicznego - to i ceny będą kosmiczne...

Autor:  Mayka [ 04 cze 2011 8:24:29 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Moim zdaniem przyczyna tkwi w mentalnosci ludzi bioracych sie za dane interesy, bo z jednej strony nie wierze zeby byli az na tyle "glupi", zeby nie analizowac innych rynkow [vide - chocby amazon], a z drugiej nie wiem, moze przekonanie, ze polak jest tak durny, ze lyknie wszystko [kwestia tylko jak mu to podac, zeby bylo ladne, "plastikowe" i w miare strawne]; czy przekonanie, ze sila "kasy i ukladow" zalatwi wszystkich "niepokornych" i chcacych prowadzic "biznes inaczej", lub pozostawi go w malo istotnej niszy.
maciejslu napisał(a):
...
Liczą na brak konkurencji i brak świadomości użytkowników. W obu przypadkach - mylą się :D
...


Nie do konca jestem pewna czy sie myla... Gdyby tak bylo to mysle ze juz zaczelibysmy zauwazac jakies pierwiosnki zmian... - [i nawet biorac pod uwage czy Twoja inicjatywe; czy polityke cenowa Gandalfa, to nawet w takiej spolecznosci jak ta forumowa widac, ze swiadomosc istnienia np duzo nizszych cen w Gandalfie niz Virtualo, tego samego produktu nie przedziera sie masowo] - prosciej nazwac istnienie chomika - "pociagiem ludzi do piractwa" i szukac przyczyny u konsumenta, niz znalezc przyczyne u siebie "jak g.... wydajemy za duzy szmal, to g.... z tego bedzie".
Inny przyklad Empik i Matras - czesto obie te ksiegarnie sa w tym samym centrum handlowym i co smieszne o ile w empiku zwykle siedza tlumy, to w matrasie [gdzie czesto sa przeceny, promocje] pustki przy empikowych tlumach... wiec troche z ta nasza swiadomoscia tez nie tak... [nawet biorac pod uwage, ze empik ma wieksze zroznicowanie towaru, to zaraz obok zwykle jest taki vobis, gdzie np gry potrafia byc nieraz o 50zl tansze niz w empiku, nie mowiac o innych sklepach dostepnych zaraz obok] i szczerze mowiac nie wiem o co w tym chodzi - czy tak bardzo nie szanujemy swoich pieniedzy, czy jestesmy oglupieni jakas durna nobilitacja kupowania "wlasnie tu"...

Autor:  garnizon [ 04 cze 2011 16:22:11 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Amazon do najtańszych też nie należy... Obawiam się, że to się nie zmieni. Ebooki sprzedają się, chociaż nie są tanie.

Autor:  Koovert [ 11 cze 2011 13:34:47 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Co najmniej trzykrotnie zawyżyłeś wielkość rynku e-booków. PriceWaterhouseCoopers ocenił, że Polski rynek e‑booków był wart 9 mln zł w 2009 roku, a 36 mln osiągnie w 2014. /Źródło: Biblioteka Analiz 19/2010 s.1/

A odnośnie pozostałych wniosków z I posta mam na to tylko dwa słowa:
Cytuj:
No ba!

8-]
Ale spróbuj przemówić do rozumu Virtualo, którego właścicielem jest Empik, który traktuje wydawców jak śmiecia, autorów jeszcze gorzej, i przeciw któremu toczyło się postępowanie w UOKIKu (nie pamiętam rezultatu, ale nie chodzi mi o to z fuzją z Merlinem, tylko to o gwarancję najniższych cen sprzedaży i tak dalej). Między innymi z wypisanych przez Ciebie powodów wystartował serwis Maciejslu, a ja tworzę swój.

Autor:  Mori [ 12 cze 2011 0:19:26 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Koovert napisał(a):
Ale spróbuj przemówić do rozumu Virtualo, którego właścicielem jest Empik

Uhm, Koovert, skoro już robisz pracę o polskim rynku e-, wypadałoby nie popełniać tego błędu, który i mnie się dawno temu przytrafił. Oni mają wspólny joint venture, ale Virtualo jest jednak oddzielnym podmiotem, który ma wyłączność na dostarczanie eBooków do Empiku.

Autor:  Koovert [ 12 cze 2011 17:22:18 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Skrót myślowy. Ale Empik ma część udziałów Virtualo. Nie wszystkie, ale jest współwłaścicielem. Nie pamiętam tylko, czy "osobiście" czy przez firmę matkę, którą jest NFI Empik Media&Fashion.

Poza tym przy ścisłej współpracy można się domyślać, że będą się zachowywać podobnie wobec innych podmiotów.

Autor:  darekk [ 13 cze 2011 15:52:51 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

Cytuj:
Od samego momentu premiery czekam na Liczby Charona Krajewskiego w wersji epub. I co? I nic! (Bezuzyteczna dla mnie) wersja PDF jest ale epub-a - nie ma.


jHartman, gdzie można kupić Liczby Charona w PDF? Też czekałem na premierę, pytałem w Virtualo, ale odpowiedzieli mi, że nie wydadzą tego.
Nawiasem mówiąc, ja akurat wolę PDF od EPUB-a, dlatego podaj proszę nazwę księgarni, bo jakoś nie potrafię znaleźć.

Autor:  zbawiec [ 19 sie 2011 21:03:00 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

niestety ale dopóki różnica w cenie pomiędzy e-książką, a papierową będzie taka jak teraz to raczej wolę papier, który po przeczytaniu zawsze mogę odsprzedać.
Niestety firmy oferujące e-książki pomimo tego, że koszt wytworzenia, a także "inne czynniki" wpływające na cenę książek (moim zdaniem) są znacznie niższe, chcą z nas ściągać jak najwięcej.

Autor:  Artur Boratczuk [ 18 gru 2011 19:22:58 ]
Tytuł:  Re: Ksiegarnia Chomik vs Virtualo

@ robbo 2K: "Wnioski są proste i niech wydawcy to wreszcie pojmą:
1) DRM nie zabezpiecza niczego.
2) Pirackie kopie i tak przeważnie nie pochodzą z ebooków czy to sprzedawanych "watermark" czy z "ADE".
3) Zakładając iż 10% piratów kupi normalny "epub", bez potrzeby wiązania się z upierdliwym DRM,
za to z powiedzmy nie inwazyjnym watermarkiem, np bezpośrednio na czytnik, obroty Virtualo wzrastają o 100-200%.
(Szacunek na podstawie danych oficjalnych Rynek ksiazki około 3mld PLN, rynek ebook nie więcej niż 1% czyli do 30mln PLN)"

ad. 1 Jasne. Zatem wymontuj zamek z drzwi w swoim domu i w samochodzie. Nie wiem czy się orientujesz, ale każdy zamek można otworzyć, więc po co ci on?

Ad. 2 Pewnie z nieba spadają? Obojętne z czego się biorą, przypominam art. 117 par. 1 prawa autorskiego:

Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom w celu rozpowszechnienia
utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania,
artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2."

Czy admini z tego forum są ślepi? Czy nie dostrzegają jawnego zachęcania do czynów zabronionych?

Ad. 3 A po co piraci mieliby cokolwiek kupować, skoro za darmo mają wszystko na chomiku? I co z pozostałymi 90 proc.?

Ad. 4 - nawet nie cytowałem, bo bo to bełkot niewart uwagi.

@: "Podsumowanie: Polska jest na etapie lipca 2009r w USA. Gdzie pBooki przychody to 1,5mld a ebooki 16mln.
od tego czasu nie mineły dwa lata."

Podsumowanie: i dopóki tacy "spece" będą zabierać głos w sprawie książek, minie jeszcze wiele lat i nic się nie zmieni. Kolega nie raczy zauważyć, że system prawny w USA i w Polsce znacznie się różni. W USA nie można nawet zrobić kopii pliku na własny użytek. W Polsce można. W Polsce i w USA nie można publicznie rozpowszechniać czyichś utworów bez zgody autora lub wydawcy. W USA chomiki, którymi zachwyca się kolega robbo mieliby już postawione zarzuty prokuratorskie, a komornik zająłby ich majątek na poczet przyszłych, nieuniknionych odszkodowań i kar. W Polsce są zaś obiektem kultu robbo i stawiani są za przykład.

Kolega robbo, jeśli dojdzie do wniosku, że przemysł motoryzacyjny próbuje go naciągać na kupno zbyt drogiego modelu, wyjdzie pewnie na ulicę i po prostu ukradnie sobie samochód, który wpadnie mu w oko?

Strona 1 z 8 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/