Tak się zastanawiam, czy wyłączać K3 na noc, czy zostawiać go w sleep mode? Jestem na pierwszym ładowaniu baterii, także nie mam jak porównać ilości pageflipów przy wyłączaniu całkowicie, a zostawianiu w uśpieniu.

W przypadku wersji WiFi to chyba nie ma znaczenia (oczywiście z wyłaczonym WiFi!!!), ale przy 3g może cały czas łapie sygnał, sciagaaktualizacje itd i rozładowywuje przez to baterie.

Włączanie K3 na pewno pobiera trochę energii i może się okazać, że używanie wyłącznie sleepa wręcz wydłuża czas pracy

K3 po paru minutach nie używania sam przechodzi w sleep mode i to jest chyba najlepsze rozwiązanie, według mnie K3 więcej "bierze" baterii w przypadku całkowitego wyłączenia i włączenia aniżeli w przypadku wprowadzania go w stan sleep mode.

Przecież w technologii e-ink chodzi m.in. o to, że zasilanie wymagane jest tylko przy zmianie strony, wobec tego, jeżeli nic nie ruszasz, to urządzenie nie powinno w ogóle korzystać z baterii. Nie mam (jeszcze) Kindle, ale bazując na ogólnodostępnych informacjach (strona producenta, info o innych czytnikach) tak to chyba działa, prawda?

Teoretycznie tak, ale włączone 3g lub wifi zmienia postać rzeczy.

W eclicto było tak, że przy pozostawionym włączonym ekranie bateria potrafiła się rozładować (wolno bo wolno), ale tam soft imo w porównaniu do Kindle jest jeszcze we wczesnej fazie alfa

Owszem, ale to już inna sprawa, niezwiązana z e-inkiem. Nieużywane Kindle przy wyłączonym WiFi/3G powinno chyba (teoretycznie) działać w nieskończoność...

A ja jeszcze zapytam co rozumiecie przez wylaczyc ? Bo z tego co sie orientuje to sa 3 "poziomy" wylaczania kindla:

1. Sleep Mode - przesuniecie wylacznika - pokazuje sie wygaszacz.
2. Wylaczenie "lekkie" - przesuniecie wylacznika i przytrzymanie 7 sekund - bialy ekran
3. Wylaczenie "twarde" - przesuniecie wylacznika i przytrzymanie 14 sekund - bialy ekran, a wlaczenie trwa dlugo - jest pasek ladowania jak przy pierwszym uruchomieniu.

wyłączenie wireless wyłącza chyba wi-fi oraz 3g, więc nic się nie powinno łączyć. Z tego co wiem nie można wyłączyć samego 3g, na co zresztą były na forach narzekania.

Odnośnie trzech wyłączeń, to zastanawia mnie różnica między wygaszaczem, a białym ekranem po 7sek. Czy ten wygaszacz bierze tyle energii, że jest jakakolwiek istotna różnica? Bo trzymane 14sek to po prostu reset. Mi się raz zaciął i to było jedyne co mogłem zrobić. Nie ma małej dziurki do wkładania szpilek tylko trzeba trzymać 14sek.

Witam

A właśnie co do małej dziurki o której wspomniał kolega powyżej co to jest za otworek
pomiędzy gniazdkiem słuchawkowym a usb bo mi to wygląda na mikrofon?

Pozdrawiam Adam

Ta mała dziurka to mikrofon, który obecnie nie jest wykorzystywany. manalesar, dzięki za opisanie tych poziomów wyłączania - przydatne, nie wiedziałem, że po 7sek. wyłączeniu włacza sie tak szybko

Afaik to działa trochę inaczej:
1. Sleep Mode to nie wyłączenie, to Tryb Uśpienia, gdzie Kindelek działa ma minimalnych obrotach.
2. Wyłączenie lekkie to jedyny sposób na wyłączenie - Kindelek wyłącza się całkowicie, jednocześnie zostawiając sobie jakieś informacje w pamięci podręcznej, żeby wiedzieć, gdzie zacząć po włączeniu. IMO najbardziej efektywny sposób oszczędzania energii.
3. Wyłączenie "twarde" to tak naprawdę reset. Kindelek wyłącza się tak, jak w przypadku opcji 2., ale kasuje wszystkie informacje z pamięci podręcznej. Przy następnym włączeniu wszystko generuje na nowo i tym samym pobiera więcej energii. Jeżeli ktoś chce oszczędzać baterię - użycie tej opcji jest bez sensu.

Ciekawa teoria, sleep przy wylaczonym wifi itp. gwarantuje najmniejsza utrate energii, no chyba ze myslimy o przerwach powyzej tygodnia czy wrecz miesiaca.

To nie jest przycisk analogowy tylko cyfrowy, wiec wylaczenie tez kaze mu czuwac plus bardzo duze straty na wlaczenie od zera