eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindle
https://forum.eksiazki.org/amazon-com-kindle-f146/problem-z-konwersja-pdf-i-ogolne-wrazenia-na-temat-kindle-t10740.html
Strona 1 z 1

Autor:  marek82 [ 29 gru 2011 10:47:16 ]
Tytuł:  Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindle

Witam!

Dostałem Kindle pod choinkę.
Konwersja z pdf'ów kiepsko wychodzi.
Mam problem np. z tym plikiem (24MB):
[Ciach by Mori - sorry, ale takich linków prosilibyśmy tutaj nie wrzucać]
[ekhm, tzn jakich? Chodzi o serwis hostujący, czy o prawa autorskie?
Nie potrafię zrobić wycinka fragmentu pliku pdf, ponadto nie wiem, czy to nie zmieni jego parametrów przy jakich konwersja się sypie.
Jeśli chodzi o prawa autorskie, to kolega posiada oryginał książki i można uznać, że to jego kopia na użytek własny, a zamieszczenie tu pliku ma wyłącznie charakter edukacyjny/ilustrujący problem, co jest zgodne z prawdą, a książka ma charakter zdecydowanie niszowy. Jeśli chodziło o serwis to pozwolę sobie zamieścić link do innego (proszę w razie czego o usunięcie z jaśniejszym wytłumaczeniem, co jest niedozwolone, gdyż nie mam w zwyczaju łamania regulaminów, ani nie mam zamiaru być posądzany o łamanie praw autorskich, z drugiej strony ciężko pomóc, jeśli nie ma się wglądu do źródła problemu)]
[Ciach po raz drugi. Po prostu nie wrzucamy tak książek, jak i ich fragmentów. To, czy książka ma charakter niszowy czy też jest to jakiś blockbuster - nie ma w tym momencie znaczenia. Jeśli kolega ma oryginał - to ma go on, a nie wszyscy.]


Próbowałem wszystkiego ze strony swiatczytnikow i dużo więcej innych dostępnych konwerterów, wyciągałem png i html z katalogów tmp i nic z tego. W najlepszym wypadku (w PDFread) wychodzi jakieś szare tło z którym praktycznie nie da się czytać.
Kindle otwiera tego pdf’a, ale wyświetla białe, puste ekrany (nawet nie czyta tego jako obrazów).
Plik nie ma DRM. Na pececie wszystko z nim OK. Przyciąłem go Brissem (w nim widac go poprawnie, PDF Scissors źle przycina plik).
Tu zrzut z jednego z kreatorów pdf:
Obrazek




A tu z dokumentu z foxit readera:
Obrazek

Przestaje mi się ta zabawka podobać :(
Problemy są z wieloma plikami przy konwersji z pdf.
W dodatku Kindle mimo, że potrafi zaznaczyć/szukać tekst w pdf’ach, to nie łamie linii, czego zupełnie nie rozumiem. Linie przy końcu ekranu, przy zmianie strony są raz powtarzane na nowej stronie, a raz nie, co gigantycznie utrudnia czytanie. Dodatkowo w pdf’ach nie da się powiększyć czcionki (choć, jak wspominałem, da się zaznaczać tekst, więc nie jest to stricte operacja na grafice), zoom to nieporozumienie w przypadku czytania tekstu, ponadto po bokach marnowane jest miejsce na dodatkową ramkę/margines – pomimo idealnego przycięcia.
Polskich znaków brakuje w wielu dokumentach (a gdy się skonwertuje na mobi, to chromoli się przy okazji układ dokumentu).
Last but not least – powiększanie czcionki nie działa w słowniku (wyskakujące okienko), ani na stronie głównej/domowej, dla kogoś z wadą wzroku to poważne niedociągnięcie.
Nie wiem, jak pozostałe czytniki, ale Kindle, póki co, dostaje u mnie 2/5.

Macie jakiś pomysł jak ugryźć tego pdf’a? Przez jakiś OCR przepuścić? Wyekstrahować obrazy z pdf’a?

Pozdrawiam,
Marek

Autor:  Profesorek [ 29 gru 2011 11:05:23 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

Wypróbuj ABBY FineReader 11. Drogą prób i błędów spośród dziesiątków konwerterów znalazłem wreszcie to, o co mi chodziło. Radzi sobie z każdym PDF-em. Co prawda trochę mu to zajmuje, ale dokument wynikowy jest świetny.
Obrazek

Autor:  marek82 [ 29 gru 2011 12:36:08 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

Profesorek napisał(a):
Wypróbuj ABBY FineReader 11.


Wolałbym jednak uniknąć OCR'a, analizy i poprawiania go. Takie rozwiązanie przestaje mieć sens na dłuższą metę - korzystanie z czytnika przestaje być miłe, łatwe i bezproblemowe...
Niemniej dziękuje za odpowiedź w ostateczności podążę tą drogą.

Edit:
W tym momencie nie mogę sprawdzić, jak plik źródłowy odczytuje FineReader, a Ty chyba skorzystałeś/zrobiłeś OCR z zamieszczonego pliku png z białym tłem, bo z tym "szarym" chyba już nie będzie tak (nomen omen) kolorowo.

Autor:  avinurme [ 29 gru 2011 13:44:41 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

Na pierwszy rzut oka widać, że ten plik to po prostu skan książki. Ma on formę PDF ale to w sumie połączone w pdf pliki graficzne. Żaden czytnik nie zmieni ci czcionki w grafice (!) i jedyną możliwością konwersji takiego pliku na inny format to OCR. Naprawdę nie widzę możliwości, aby obrażać się na czytnik we takim wypadku.

Autor:  marek82 [ 29 gru 2011 14:31:57 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

avinurme napisał(a):
Naprawdę nie widzę możliwości, aby obrażać się na czytnik we takim wypadku.


Proszę czytać ze zrozumieniem.
1. Wiem, że to plik pdf z grafiką, niemniej część plików pdf z grafiką jest wyświetlanych przez czytnik, ten nie jest w ogóle w żaden sposób wyświetlany!
2. Przemyślenia (żale) dotyczące zmiany wielkości czcionki, skalowania i przerzucania linii nie dotyczyły tego pliku, lecz wszystkich pdf'ów w formie tekstu, a nie grafiki. Nie będę tu żadnego przykładowego linkował, bo moderacji to nie odpowiada.

Autor:  avinurme [ 29 gru 2011 20:33:11 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

Hmm, to chyba nie zrozumiałem. W Acrobat Professional (i podejrzewam też w innych do edycji pdf) jest opcja zapisania PDF do grafiki, może by działało czytanie tego tak jak czyta się komiksy?

Autor:  inkognit [ 02 sty 2012 0:37:58 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

no cóż PDF to zmora ... ;-)

prawdopodobnie tego próbowałeś ale powiem tak
przez długi czas walczyłem z PDFami w Calibrze ale od tygodnia przestałem
zacząłem wysyłać przez Amazon i muszę przyznać że konwertuje lepiej niż mi się udawało w Calibrze - a na pewno mam z tym mniej roboty (Convert w tytule)
jest jednak haczyk - jak jest to tylko zdjęcie to nic z tego nie będzie i bez OCRa nie wiele można zrobić

Autor:  NukPuchala [ 02 sty 2012 10:14:19 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

A może ten temat powinien raczej zostać nazwany:
"Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia"?
Przez dwa lata używałem Nooka. Dwa tygodnie temu przesiadłem się na Kindle Keybord. Różnice w użytkowaniu, jaki i moje osobiste obserwacje nie mają tutaj znaczenia. Na co jednak chciałby zwrócić uwagę, to to że zarówno na Nooku, miałem spore problemy z pdf, jak i na K3 one występują. Szczerze mówiąc, to K3 radzi sobie o wiele lepiej z pdf-ami, niż Nook.
Wszystkie problemy jakie miałem w Nooku z pdf, nie miały miejsca z plikami EPUB. Podobnie jak i w K3 MOBI spisują się rewelacyjnie.
Zanim kupiłem K3, szukałem czytnika na rynku, który radziłby sobie z PDF jak z "natywnym formatem'". Bez sukcesu. Może źle szukałem, a może po prostu problem leży po stronie PDF?
Polecam zresztą te dwie odpowiedzi w FAQach Calibre:
1. I converted a PDF file, but the result has various problems?
Re: PDF is a terrible format to convert from [...]

2. What are the best source formats to convert?
Re: In order of decreasing preference: LIT, MOBI, EPUB, FB2, HTML, PRC, RTF, PDB, TXT, PDF

Przeglądając rozmaite strony z testami, zauważyłem że generalnie większość użytkowników czytników narzeka na PDF.
Może więc to nie na Kindle powinniśmy się obrażać?

Autor:  avinurme [ 02 sty 2012 16:19:54 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

Ja nie wiem czy to jest problem PDFów, raczej jest to zgodne z filozofią tego rodzaju plików, po to powstał taki format, aby na każdym urządzeniu plik wyglądał tak samo. To że w przypadku czytników chce się, żeby było dokładnie odwrotnie, hmm no cóż.

Faktem jest że są czytniki, które próbują sprawić, aby dało się w miarę poprawnie czytać pdfy, bawiłem się kiedyś takim, ale faktem jest też że czytają one dobrze jedynie te pdfy, które bez problemu można przekonwertować. Te natomiast, które z rożnych przyczyn mają problemy z konwersją, mają również problemy w czytniku. W ostateczności więc wolę już to co w Kindlu, bo te pliki które mogę przekonwertować sobie konwertuje, a te które sprawiają problemy mogę zobaczyć w originale, tam natomiast jak mam problem, to już pliku nie odczytam.

Co do plików graficznych połączonych w PDF, to już w ogóle nie można mówić o problemach z PDFami, tylko z grafikami, które zostały tak a nie inaczej przygotowane.

Autor:  Virtualo [ 23 sty 2012 7:45:09 ]
Tytuł:  Re: Problem z konwersja pdf i ogólne wrażenia na temat Kindl

Miło nam poinformować, że kłopoty z konwersją popularnych formatów na MOBI - obsługiwany przez czytnik Kindle - to już przeszłość. Jako pierwsi i jak na razie jedyni wprowadziliśmy do oferty książki w formacie MOBI. Znacząco ułatwi to korzystanie z e-booków po polsku :) Pozdrawiamy i zapraszamy.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/