Witam,
Od jakiegoś czasu posiadam czytnik sony prs-505 leży jednak on odłogiem bo same mam z nim kłopoty...Zacznę od tego, że jestem ciapą jeśli chodzi o sprawy techniczne, więc proszę o wyrozumiałość. Będąc wierną podczytywaczką tego forum, zrozumiałam, że w celu uzyskania polskich czcionek na czytniku powinnam "sflaszować" go wg instrukcji podanej w jednym z wątków. Jakimś cudem udało mi się wykonać tę czynność, niestety nie wyszło to na dobre mojemu urządzeniu - przestało ono czytać dane z karty sd a żywotność baterii została ograniczona do max 300 stron (odniosłam wrażenie ponadto, że czytnik zżerał baterię nawet w czasie spoczynku). Odłożyłam zabawkę w tej frustracji na jakiś czas i powróciłam do tradycyjnego medium dla słowa pisanego. Szkoda jednak by się tak czytnik marnował, więc postanowiłam wziąć się za niego i zgodnie z sugestią, którą wyczytałam w jednym z wątków, remedium na problemy miałby być update firmware'a - co też uczyniłam - na problem z baterią i kartą sd sposób ten pomógł, znów zgubiłam jednak polskie czcionki. Czy to znaczy, że znów muszę wykonać to "flaszowanie" by móc cieszyć się literaturą polską? Nie chciałabym wpaść w błędne koło...czy może jest jakiś sposób na "sflaszowanie" urządzenia bez tych "bonusów" w postaci marnego zarządzania energią i bezużytecznego wejścia na kartę sd.
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie!
A, dodam jeszcze, że próbowałam pozyskać polskie czcionki metodą zaprezentowaną przez jednego z forumowiczów drogą instrukcji obrazkowej (http://www.epub.republika.pl/epub.htm), ale jestem wyjątkowo tępa i mi nie wyszło:(.

Jeśli masz problemy z flashowaniem to metoda tworzenia epuba z podmianą czcionki powinna zadziałać - zrób dokładnie tak jak poniżej :
1. utwórz na czytniku katalog o nazwie fonts (nie na karcie a w pamięci wewnętrznej czytnika - jeśli nie odróżniasz napędów to na czas opercji wyjmij kartę SD z czytnika)

2. wgraj na czytnik do tego utworzonego katalogu 4 pliki czcionki z katalogu c:\windows\fonts - w przypadku czcionki Verdana bedą to nastepujace pliki :verdana.ttf, verdanab.ttf, verdanai.ttf, verdanaz.ttf.

3. otwórz calibre , wybierz preferencje , konwersja i w zakładce wygląd i zachowanie, w okienku dodatkowa stylizacja kodem CSS wklej poniższy tekst :

@font-face {
font-family: "Verdana";
font-weight: normal;
font-style: normal;
src: url(res:///Data/fonts/verdana.ttf);
}

@font-face {
font-family: "Verdana";
font-weight: bold;
font-style: normal;
src: url(res:///Data/fonts/verdanab.ttf);
}

@font-face {
font-family: "Verdana";
font-weight: normal;
font-style: italic;
src: url(res:///Data/fonts/verdanai.ttf);
}

@font-face {
font-family: "Verdana";
font-weight: bold;
font-style: italic;
src: url(res:///Data/fonts/verdanaz.ttf);
}

body {
font-family: "Verdana", serif;
}

4. po tych operacjach wystarczy wczytać książkę do calibre i podczas przesyłania do czytnika wybrać : prześlij na urządzenie /prześlij OKREŚLONY FORMAT na urządzenie(kartę pamięci) i wybrać format EPUB.

Oczywiście zamiast Verdany można wybrać inną czcionkę należy wówczas pozmieniać nazwy czcionki oraz wgrać odpowiednie pliki na czytnik.
Mam nadzieję że pomogłem - w razie czego pisz jeszcze

Novy, bardzo dziękuję Ci za instrukcję - krok po kroku przeprowadziłam tę operację i dalej kupa:(. Co do joty wykonałam wszystko, naprawdę. Dodatkowo w epubie tekst mi się jakoś dziwnie porozjeżdżał, w takie ustępy po kilka linijek się rozbił. Może jednak powinnam się przeprosić z tym flashowaniem i po prostu podłączać do prądu na czas czytania, gdyby bateria znów usiadła? Szkoda mi, że tylko po angielsku mogę spokojnie czytać, bo e-readera kupiłam po to, by na obczyźnie dostęp do polskich książek mieć ułatwiony:(.

Co do tych odstępów to trzeba zaznaczyć w tym okienku calibre (preferencje/konwersja/zakładka wygląd i zachowanie) opcję usuń odstępy między paragrafami i wtedy nie dzieli.
Rozumiem że polskich literek nadal nie masz ? - po zmianach wyłaczyłaś i włączyłaś calibre przed wgraniem książek ?

Co do flashowania - nie wiem jakim softem wcześniej flashowałaś (rozumiem że teraz masz fabryczny) bo np . w pr600 są 2 wersje (amutin i boroda) i np w sofcie borody jest domyślnie ustawione coś takiego jak zegarek który się odświeża na bieżąco nie tylko przy zmianie strony i jak sie tego nie zmieni to również bateria bardzo szybko "leci" ale wystarczy to wyłączyć i jest ok.

Jest jeszcze jedna opcja "drukowania" książek do PDF za pomocą PDFCreatora (wtedy już na pewno masz polskie czcionki oraz formatowania stron jak w oryginale) - nie wiem tylko jak jest z prędkością przewijania stron w ebookach PDF w prs505. Np. u mnie w prs600 praktycznie nie ma żadnej różnicy między pdf a innymi formatami.

Tak, zdecydowanie plecam konwersję (drukowanie do pdf). Żeby było wygodnie, trzeba sformatować tekst w wordzie albo innym oofficie: interlinia 1, czcionka 24, marginesy na 0,0, stopki i nagłówki na 0,0, no i jeszce wyjustować. Później wydrukować do pdf na przykład przy pomocy pdf creatora i wgrać na czytnik tak pozyskanego pdfa Działa i ic się nie miesza w firmie