Macie jakieś doświadczenia z programami do OCR pod linuxa?
FineReader nie bardzo chce mi działać poprzez wine
gocr jest delikatnie mówiąc marny
Innych nie znam.
No to jest jedna z niewielu spraw, w których Linux pozostaje wyraźnie w tyle jedynie słusznym produktem Billa G. Niby jest GOCR, HOCR, Tesseract OCR i jeszcze kilka w tym FineReader Engine 6 (raczej narzędzie programistyczne niż gotowa aplikacja), ale niestety nic co naprawdę mogłoby co najmniej dorównać programom pod Windę. A jak do tego dołożyć nasze ogonki i słowniki, to już naprawdę jest słabo. Pewną szansą są projekty Google, które poza ww. Tesseact OCR próbóje od jakichś dwóch lat rozwijać jeszcze dwa inne projekty (nazw niestety nie pamiętam).
Dlatego niestety, jeśli chodzi o OCR, to jednak jak na razie IMO tylko środowisko Windows.
Chesuli
_________________ Pozdrawiam, Chesuli
Cytuj:
Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to nic... nie zmieni.