„Holy Island – Szlaki Przełajowe” to częściowo poezja, częściowo poetycka publicystyka. I w zasadzie to nie dziwi, ponieważ autor tomiku, występujący pod pseudonimem Adam Kadmon, jest przede wszystkim publicystą i blogerem.
To w zasadzie dwa tomiki w jednym. Pierwszy – „Holy Island” jest swego rodzaju hołdem dla fińskiego marszałka i bohatera narodowego Carla Gustafa Mannerheima.
W „Szlakach Przełajowych” wiersze nie mają motywu przewodniego, są raczej luźnymi refleksjami na temat współczesnego życia, współczesnej Polski, ale również na temat osobistych spraw Kadmona.
I właśnie w tej części ujawnia się publicystyczna natura autora. Szczególnie, gdy w swojej twórczości odnosi się do tematów politycznych.

Przecież pozostały tylko macki biznesu, zmów i układu,
i totalny obciach. Cała reszta chędożyć się poszła.
Nie, nie jak przed wielu laty - Iwaszkiewicz z Miłoszem,
w gruzach Cytadeli.

Łeb z dziobem, taktycznie wyfrunął- był do Brukseli,
bo kasa misiu - rzecz święta z najświętszych,
nie jakaś tam inna
Rzeczpospolita.
(PO co ożywiać głowonoga ?)
Jestem przekonany, że po ostatnich wyborach parlamentarnych Adam Kadmon z powodzeniem będzie mógł się starać o etat nadwornego piewcy sukcesów dworu Jarosława Kaczyńskiego.

http://autorzy365.pl/ksiazka/6495/holy-island-szlaki-przelajowe