Teraz jest 23 gru 2024 0:00:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Prolog Mojej Powieści fantasy 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 23 kwi 2008 9:13:05
Posty: 4
Post Prolog Mojej Powieści fantasy
Prolog

Czym jest ciemność, jedni sądzą, że to jest pora dnia.
Drudzy twierdzą, że jest to potęga władająca światem mroku
naszej krainy. Legenda głosi, że narodzi się dziecko które będzie
zarówno zbawieniem jak i klęską dla tego świata. Nikt nie wie kiedy to nastąpi
może to już się stało...

Fragment tekstu z Księgi Proroctw Drahariana



PS. Proszę o komentowanie i rady ew. poprawki do tekstu. Z góry dziękuje :!:


Ostatnio edytowano 28 wrz 2009 12:19:21 przez adriank.zsr, łącznie edytowano 3 razy



23 wrz 2009 14:12:26
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 mar 2008 19:46:33
Posty: 191
Post Re: Prolog Mojej Powieści fantasy
Wedle Twojego życzenia:
1. Pierwszy wers - według mnie powinien być przecinek lub średni po słowie "ciemność" oraz "sądzą".
2. Drugi wers - przecinek przed "że", nie potrzebny przecinek po słowie "mroku".
3. Trzeci wers - powinien być przecinek przed "że" oraz po słowie "dziecko", a nie po słowie "które", ponieważ pomijając interpunkcję fatalnie się to czyta.
4. Czwarty wers - powinien być przecinek po słowie "nastąpi".
Sam tekst prologu jest krótki, ale treściwy, mnie zainteresował i chętnie zapoznam się z dalszą częścią opowieści, jeśli takowa istnieje.


24 wrz 2009 11:01:49
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 23 kwi 2008 9:13:05
Posty: 4
Post Re: Prolog Mojej Powieści fantasy
Oczywiście że istnieje pierwszy rozdział dodam niedługo może w środę

Poprawione czekam na dalsze komentarze


28 wrz 2009 12:16:46
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 23 kwi 2008 9:13:05
Posty: 4
Post Re: Prolog Mojej Powieści fantasy
Rozdział 1 Narodziny Legendy

Letnia noc księżyc jasno świeci. Młoda dziewczyna biegnie przez las uciekając, przed
niewidzialnym prześladowcą w rękach niesie zawiniątko przypominające malutkie dziecko.
Z oddali słychać stukot końskich kopyt zbliżających się coraz bliżej , nagle dziewczyna upada stacza się w dół rowu. Odgłosy gonitwy nagle cichną, po chwili odzywa się głos
- P Panie zgubiliśmy ją nie wiem jak to mogło się stać.
- Jak to ją zgubiliście wy niewydarzone tępe śmiecie zginiesz za to, I nie czekając na odpowiedź jednym ciosem zabija niewydarzonego sługę.
- Zwracamy nie ma sensu jej teraz szukać.
Słychać jak konie oddalają się z miejsca gdzie upadła dziewczyna.

to tylko kawałek rozdziału dalszą część napisze jak znajdę notatki


02 paź 2009 10:22:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: