No cóż. Jak dla mnie to jest to ot taka krótka wprawka w pisaniu. Fragment jest naturalnie zbyt krótki, żeby wcisnąć w niego jakąś głębie, przesłanie, psychologię postaci itd. Dlatego mamy, co mamy: postacie anonimowe, miasto anonimowe, historia anonimowa, nic konkretnego nie wnosi, puenty nie ma, jedyne co można oceniać, to umiejętność pisania
A ta stoi na w miarę dobrym poziomie. Szału nie ma, ale Twój styl nie odstrasza - więc przyszłość pisarska stoi otworem
Tylko się doskonalić, a w tym celu właśnie najlepiej pisać takie krótkie wstawki - w ramach ćwiczeń. Tylko uważaj na interpunkcję. Gubisz przecinki, trochę bym zwrócił uwagę na składnię. To chyba dlatego, że piszesz za myślami, lecisz z akcją, zapominając, by przeczytać coś napisał. Dwa, trzy razy najlepiej.