Teraz jest 28 lis 2024 19:44:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Julka 2 
Autor Wiadomość
Post Julka 2
Był ciepły wrześniowy wieczór. Julka siedziała na ławce w parku otulona ostatnimi promykami zachodzącego słońca. Nagle poczuła na sobie czyjś wzrok. Odwróciła się i zobaczyła Michała grającego w piłkę z kolegami... Pomachał jej... Julka odwróciła się udając, że go nie zauważyła. Chłopak jednak wcale się tym nie zraził i szybko podbiegł do niej.

- Siemka. Machałem Ci, nie zauważyłaś?? - oczywiście że zauważyła, ale tak jakoś głupio jej było się przyznać do tego, że poprostu nie chciała mu odmachać.

- Nie, wybacz nie zauważyłam... Wiesz może która jest godzina??

- Niestety nie wiem, ale zaraz się dowiem - powiedział puszczając do niej oczko :D

- Przepraszam... - krzyknął Michał do jakiegoś pana spacerującego ze swoim piesem - nie wie Pan przypadkiem, która jest godzinka??

- Przypadkiem wiem.. - odpowiedział starszy Panz figlarnym uśmiechem na ustach - ale słyszałem, że podobno szczęśliwi czasu nie liczą... Ale jak tak bardzo chcesz wiedzieć to jest godzina 19:20...

- Dziękuje Panu bardzo... Miłego spacerku życzę.

- Dziękuje - odpowiedział jegomość - i życzę miłej randki - powiedział z uśmiechem i odszedł wesoło pogwizdując.

Julka słysząc te słowa zerwała się w pośpiechu z ławki

- No nie... Juz tak późno... Ale się zasiedziałam. Wybacz... Michał? Prawda?? Muszę lecieć narka... - i odeszła nie zwracając uwagi na jego protesty. Nie przypuszczała jednak, że chłopak jest aż tak zawięty.

- Czekaj odprowadzę Cię - powiedział podbiegając do niej.

- Nie trzeba. Znam drogę.

- Ale ja nie znam - odpowiedział Michał i usmiechnął się do niej tak, że aż się jej goroąco zrobiło.

"Ja cgyba wariuje" - pomyślała. Całą drogę szli nie odzywając się do siebie. Kiedy doszli do jej klatki Michal dał jej buziaczka w policzek :*. Dziewczyna zawstydzona uciekła do klatki potrącając sąsiadke, która z niej wychodziła. Szybko wdrapała się na 3 piętro. Ucieszyła się widząc, że nikogo nie ma w domu. Poszła do swojego pokoju, położyła się na łóżku i zaczęła zastanawiać się nad zachowaniem Michała. W końcu zmęczona zasnęła.


26 sie 2008 21:38:49
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron