Z tym paskiem to bzdury, zawsze jest na połowie, w wyniku zawiechy część ekranu znikła i stąd moje wyssane z palca przypuszczenia. dobranoc

Jeśli masz praktycznie jakikolwiek problem z kindle (potłukłeś ekran, ładujesz akumulator co kilka dni a nie co kilka tygodni, pojawiły się pęknięcia na obudowie...) w ciągu pierwszego roku, to przesyłają nowy. Także do Polski. Problem może być jedynie w przypadku wersji z reklamami, która nie powinna być sprzedawana poza USA, ale i tak wielu osobom posiadającym tę wersję od razu wysyłają nowy czytnik.

Fajnie, ale ja mam kindla już ponad rok, w przypadku np. vedii k10 miałbym wciąż gwarancję.

Napisałem "..... kindle ma tylko jednoroczną [gwarancję] i do tego realizowaną wyłącznie w USA) ", powinno oczywiście być: ".....kindle ma tylko jednoroczną [gwarancję] i do tego realizowaną wyłącznie z USA".

czy ktos orientuje sie jak przyblizyc widok w pdfie? w jpg da sie to zrobic a w pdfie nie mam pojecia jak - a instrukcja nie opisuje tego- w ogole w jpgu musialem metoda prob i bledow odkryc skrot

podziel się , jakiż to skrót?

nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale czy jak po 11 miesiącach walniesz w kindle młotkiem aby uszkodzić ekran to amazon przysyła ci nowy czytnik? zaczynam rozumieć w takim razie dlaczego amazon nie chce oficjalnie sprzedawać kindla w polsce - ta gwarancja byłaby "lekko" nadużywana przez naszych rodaków .

ktoś pytał - aby "przybliżyć" pdf należy zmienić wielkość czcionki, a czytnik sam dostosuje obraz aby wykorzystać cały ekran (nie wiem jak to działa z rysunkami, tabelkami itp, ale z tekstem działa idealnie).

mi vedia na razie działa bardzo dobrze. zwłaszcza z pdfów jestem zadowolony, a przesiadłem się z kindle 5 który przy pdf jest daleko za vedią.
jedna uwaga - akumulator na pewno nie starcza na 8000 zmian strony. kilka książek już na nim przeczytaliśmy (rodzinnie) i pełne naładowanie akumulatorka starcza nam na 1,5-2 tys. "przesunięć" ekranu co wystarcza na 3 standardowe kryminały (w wersji papierowej mają po 300-400 stron).
na razie mi to nie przeszkadza, mogę ładować czytnik co 2 tygodnie, ale jak wydolność aku za rok czy półtora spadnie do jednej książki to wtedy skorzystam z ich dwuletniej gwarancji. mam nadzieję, że firma vedia będzie jeszcze wtedy istniała, czego im i sobie z całego serca życzę.

Witam wszystkich. Przeczytałem cały temat i w sumie nasuwa mi się jedno pytanie. Dużo osób pisze że jest lepszy od Kindla, tyle że ja już nie wiem jakiego Kindla macie na myśli tego http://allegro.pl/amazon-kindle-5-wifi- ... 35677.html ?

Ależ Amazon od lat (chyba od 2009 roku) oficjalnie sprzedaje kindla do Polski. Skąd takie złe mniemanie o rodakach?

Witam, ja też zakupiłem to urządzenie i niestety pobawiłem się nim tylko pół godziny. Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, dobre wykonanie, całkiem przyzwoite menu (pomimo ułomnej czcionki systemowej z protezami polskich znaków diakrytycznych), wygodna intuicyjna obsługa i niezła czytelność wyświetlacza. Oczywiście bez porównania do książki drukowanej, ale to jest oczywiste, choć dla osób ze słabszym wzrokiem możliwość powiększania czcionki jest na pewno niezastąpiona i dla takiego użytkownika urządzenie może przewyższać w swej przydatności wynalazek Gutenberga. Czytnik nie posiada zbędnych bajerów typu wifi, odtwarzacze mediów itp. i chyba dlatego jest tak łatwy w osłudze.

To tyle pozytywów. Po skonfigurowaniu urządzenia i przejrzeniu książek, które były wgrane do pamięci ereadera podłączyłem czytnik do komputera by wgrać przygotowane programem pdftoepub pliki, wszystko zadziałało poprawnie, pliki były czytelne, zmiana wielkości czcionki i orientacji ekranu itd.. Po tym wgrałem plik RTF, tu się posypała czionka, ale i tak spodziewałem się problemów z tym formatem, więc specjalnie mnie to nie zraziło. Następnie ponownie podłączyłem czytnik do komputera i założyłem dwa foldery do których przerzuciłem wgrane ebooki. Niestety po odłączeniu czytnik zawiesił się na aktualizacji biblioteki. Czekałem godzinę i w związku z brakiem jakiegokolwiek postępu, próbowałem wyłączyć go włącznikiem, jednak nie zadziałał, wtedy go zresetowałem. No i zwiesił się na ekranie WELCOME.

Czytałem na tym forum o problemach innych użytkowników z zawieszaniem się tego urządzenia, lecz u nich po kilku restartach lub po jakimś czasie czytnik załapuje. Ja jednak pozostawiłem go w spokoju od 25 grudnia rano do 27 rano i nic się nie zmieniło. Restart próbowałem dzisiaj ponad 100 razy i nic. Na różne sposoby: trzymanie przyciśniętego włącznika przez 15s i dłużej aż do 1min; to samo z resetem, a także na przemian i razem. Nic to nie daje. Potwierdzam, że zresetować udaje się skutecznie poprzez krótkie wciśnięcie resetu, a następnie ok. pięciusekundowe przytrzymanie włącznika.
Jednak u mnie czytnik zawsze zatrzymuje się na oknie WELCOME.

Skontaktowałem się dziś z serwisem VEDII i reakcja była szybka (duży plus dla firmy). Otrzymałem od pana serwisanta Tomasza Windlocha, o którym pisaliście na forum, link do aktualizacji oprogramowania. Została dziś wrzucona na serwer. Może komuś się przyda:

ftp://ftp.vedia.pl/K10%20V2.0.5.7z

Ja niestety nie jestem w stanie jej wgrać, bo program nie widzi czytnika w sposób pozwalający na zmianę trybu z host na slave (czy odwrotnie), a dokładniej nie mogę w żaden sposób przełączyć urządzenia w odpowiedni tryb za pomocą przycisku "switch". Bez przerwy kolor pola jest różowy, a robię wszystko zgodnie z instrukcją. Po podłączeniu komputer wyrzuca informację, że urządzenie jest nieznane, po kilku minutach widzi dodatkowe dwa dyski przenośne, ale nie można na nie nic wgrać, tak jak gdyby były nieaktywne. Nawet wkładałem kartę microSD do czytnika, też nic nie można było na nią wgrać. Nie wiem, czy problem nie leży w tym, że nie można całkowicie wyłączyć urządzenia, po każdym restarcie powraca do okna WELCOME. Gdyby udało się go całkowicie wyłączyć, np poprzez wyciągnięcie lub całkowite rozładowanie baterii, może udałoby się uruchomić czytnik, tak by był widoczny w Windows i wtedy wgrać nowy soft.

Czy ktoś z forumowiczów boryka się aktualnie z podobnymi problemami?
Proszę o podawanie swoich spostrzeżeń, może uda się wtedy ulepszyć soft, by nie był tak zawodny.

Wgrałem z czystej ciekawości, ale nic się nie zmieniło w kwestii polskiej czcionki. Do przedpiścy - uda się upgrade tylko musisz zainstalować sterownik do trybu download. PDF ''Czytaj to'' niestety o tym nie mówi. Procesor w tym urządzeniu to najprawdopodobniej Rockchip - narzędzie takie samo.... W każdym razie - w katalogu RockusbDriver masz sterownik do specjalnego trybu download: zainstaluj go w zależności od systemu operacyjnego - dopiero uda się zaktualizować.

Ja miałem identycznie jak Ty i oddałem na reklamację do weltbild. Czekam na rozpatrzenie.

Co napisałeś do Vedii? Będziesz reklamował? Co odpisał serwisant odnośnie zawieszenia?

Sterowniki z katalogu RockusbDriver zainstalowałem. System poprawnie rozpoznaje czytnik, ale nie jestem w stanie go przełączyć do trybu download, najprawdopodobniej z tego powodu, że nie mogę go wyłączyć. Cały czas na ekranie mam napis Welcome. Czy zna ktoś sposób na całkowite wyłączenie tego urządzenia? Jak u Was wygląda ekran wyłączonego czytnika?

do dikhet. W mailu do Vedii opisałem problem, w odpowiedzi dostałem link do pliku, który zamieściłem powyżej. Wczoraj napisałem kolejnego maila z informacją, że nie udało się wgrać nowego softu. Zaproponowałem, że podjadę do serwisu z tym urządzeniem. Teraz czekam na odpowiedź. Gdy będę coś wiedział, dam znać

Ja miałem ten napis Welcome. Jedyne co mogłem zrobić to zresetować i uruchomić ponownie. Czytnik się ładował ale cały czas stawał na Welcome. Nie można było wyłączyć, nie reagował na nic prócz resetu.

U mnie po podłączeniu K10 (żywego i działającego) przełącza się w trym Mass Storage a na ekranie jest symbol USB. Po zainicjowaniu - urządzenie Mass Storage znika a pojawia się urządzenie Rockchip USB - wtedy też downloader widzi urządzenie i można aktualizować. Jeśli downloader nie jest w stanie przełączyć w ten trym urządzenia to raczej pozostaje reset. NIEMNIEJ - większość urządzeń ma specjalny tryb serwisowy - można spróbować potrzymać podczas restartu kombinację przycisków - może któraś z nich wprowadzi urządzenie w trym download (np: on + home/back)