To akurat nie jest żadna wada urządzenia a jedynie Twoja subiektywna opinia. Mi akurat pasuje bardzo MinionPro bo lubię fonty szeryfowe i nieco chudsze.
Fonty w Onyxie można zmienić, to tak na marginesie.

akurat tutaj żadnej ameryki nie odkryłem, ta uwaga o czcionkach powtarza się w porównaniach obu modeli. Jednak żebyś mnie źle nie zrozumiał - nie jestem gorącym zwolennikiem żadnego z tych urządzeń, po prostu frustruje mnie, że żadne z nich nie jest takie jak powinno być, Kindle mocno brakuje podstawowych funkcjonalności które powinny być w każdym czytniku a Onyx ma super regulacje ale spaprał podświetlenie. Ani w jednym ani w drugim nic z tym się zrobić nie da, wykluczam tutaj samodzielne majsterkowanie i Jailbreaki.

Czyżby pozostało tylko czekać aż Pocketbook wyda model z podświetleniem: http://eczytanie.blox.pl/2012/09/Podswi ... czosc.html

Czytam przy nocnej lampce na minimalnym poziomie oświetlenia i nie odczuwam żadnego dyskomfortu, więc nie jest prawdą że to podświetlenie użyteczne jest tylko w jasno oświetlonych pomieszczeniach. Niemniej jednak nie miałem styczności z PW, więc nie mogę powiedzieć jak na tym tle wypadłby onyx.

Faktem jest, że większość fabrycznych czcionek jest niedopasowanych do ekranu e-ink i polskiego języka, ale jest duży wybór czcionek które możemy wgrać sami. Na dodatek nie musimy od razu instalować czcionek by je wypróbować. Wystarczy w pamięci czytnika lub na karcie SD utworzyć katalog fonts do którego wrzucamy nasze czcionki. A sama instalacja jest równie prosta i sprowadza się do tego, by przekopiować pliki czcionek do folderu /opt/onyx/arm/lib/fonts/. Czy zrobisz to za pomocą skryptu, czy przez modyfikacje archiwum firmware - nie ma znaczenia. Dla mnie oba sposoby są proste i wygodne. W kindle nie ma tak łatwo.

Ocena czcionek to jak ocena kolorów. Mi na przykład czcionki z Kindle wydawały się za grube, a moją ulubioną byl zwykły "komputerowy" Times New Roman TT - przyzwyczjenie z komputerów.
Jak zainstalowałem Apolonię 500 to wydawała mi się brzydka i "gruba" - po przeczytaniu połowy ksiązki - nie wyobrażam sobie innej czcionki jest genialna.

Tak więc pisanie, że jakiś czytnik ma gorszą czcionkę to jak pisanie, że czrny samochód jest kiepski bo jest czarny a nie biały Mamy masę czcionek, bardzo łatwo je wgrać, kazdy sobie moze dobrać takie jakie chce.

@Rhavir - zgadzam się z Twoją opinią na temat czcionek w 100% (chyba pierwszy raz ).
Ocena czytników na podstawie posiadanych przez nie czcionek zakrawa na paranoję. Czy tym, którzy dokonują takich ocen, zdarzyło się kiedyś przeczytać książkę papierową? A czy zdarzyło się, żeby ktoś z nich zrezygnował z lektury, bo czcionka w książce była nie taka ?
Ludzie ogarnijcie się, rozmawiamy tu o czytnikach (to takie urządzenie do czytania m.in. książek w wersji elektronicznej).

Rhavir - ja rozumiem że pracujesz w Onyxie i masz interes żeby te czytniki się sprzedawały ale daruj sobie tę nieustanną reklamę własnej marki, co by ktoś nie napisał to ty i tak swoje że onyxy najlepsze są pod każdym względem i koniec...

na ocenę czytnika składa się wiele rzeczy, czcionki i inne sprawy też. Ja napisałem że czcionki się mniej wyraźne niż te z Kindle bo faktycznie są (akurat ta opinia nie jest nowa i powtarza się w wielu porównaniach onyxa) ale mimo to wcale nie skreślam Onyxa z tego powodu, bo można wgrać po swojemu. Czcionki da się przeboleć skoro można doinstalować własne, choć pewnie nie każdy to umie zrobić.

Natomiast głównym powodem (poza dużą ilością skarg użytkowników na stabilność, różne problemy) który jak na razie dyskwalifikuje Onyxa AG jest niedorobione podświetlenie, które jest po prostu za mocne. Jak zajrzycie kilka wpisów wcześniej to znajdziecie liczne wypowiedzi posiadaczy Onyxa, którzy zgodnie piszą że światło jest za silne i nie nadaje się do czytania w słabiej oświetlonych pomieszczeniach.
Jaki sens kupować drogi czytnik ze światełkiem i używać go bez podświetlenia? Póki onyx czegoś z tym nie zrobi póty i62 AG będzie urządzeniem o zmarnowanym potencjale.

Wybór czcionek jest duży i uważam, że nie ma z tym problemu.
Standardowe czcionki są nieco bledsze, dzięki stosowanemu w naszych czytnikach antyaliasingowi, ale dzięki temu są gładsze na standardowych ekranach 800x600 - na ekranie HD prezentują się lepiej.
Tu na forum jest sporo informacji o różnych czcionkach odpowiednich dla ekranu e-ink w różnych wątkach, łącznie z tematem: Czcionki dodatkowe dla Booxów
Wiele czcionek jest dostępnych za darmo na prywatny użytek i można je z ściągać na czytnik i z powodzeniem używać we własnym zakresie.
Ze swej strony polecam, jako dodatkowe:
- dla lubiących odmiany bezszeryfowe: kroje Helvetica, Tahoma, Comic Sans (czy Aa Test z w/w wątku)
- dla lubiących szeryfowe: Georgia (z w/w wątku), Fertigo, Caecilia czy Museo, również znana polska Apolonia 500.

Wgrywanie czcionek w Onyx jest jedną z łatwiejszych rzeczy. Jeśli ktoś radzi sobie z menadżerem plików w Windows, poradzi sobie i z czcionkami. Natomiast nie rozumiem uwagi o problemie ze znalezieniem czcionek - jeśli chcesz, możesz sobie nawet wgrać czcionki z Kindle. O czcionkach jakości GeorgiaEink, Droid, czy iluś tam innych nie wspomnę.



Bardzo dużo możliwości ustawień masz również w fbreader. A zasługą Onyxa jest fakt, że używa tego oprogramowania, a nie takiego, w którym nic nie można ustawić.

Nie zrozumiałam Cię źle i nie mam wrażenia, że jesteś fanbojem jedynej słusznej marki, chodzi mi tylko o to, że nieświadomie wprowadzasz w błąd - mi się akurat zestaw fontów ani z jednego a ni z drugiego niezbyt podoba, bo lubię kroje książkowe, szeryfowe, klasyczne (i dlatego MinionPro), pozostałych w ogóle nie używam. Co do kindlowej Caecili - dla mnie jest zbyt rozlazła, pewnie używałabym Palatino. Odbiór fontów jest sprawą czysto subiektywną, dlatego używanie "fontowego argumentu" mija się z celem, zwłaszcza, że możesz sobie to zmienić.

Co do podświetlenia to się z Tobą zgodzę, mogło by być kapkę ciemniejsze; ale jak podał Robert z Arta, uwagę o tym zgłoszono do chińczyków, być może to uwzględnią przy następnej aktualizacji... Wtedy miałabym czytnik swoich marzeń
Matryca z podświetleniem jest naprawdę ok (relatywnie równomierna do kindla), przyciski obok toucha, możność personalizacji bebechów, wifi, karta sd, chmura, dźwięk - dla mnie to idealny gadżet, korzystam z każdego ficzera bez większej irytacji. Miałam kupić Kindla PW dla córki, ale chyba jeszcze poczekam do przyszłego roku na inne firmy, bo mimo wszystko lubię urządzenia, które mają szeroką możliwość regulacji (zobaczymy jak będzie wyglądał ten pocketbook). Jeśli w onyxie poprawią światło, to jedynym aspektem przeciw temu czytnikowi będzie tylko cena.

Gdzie wy kupiliście i za ile tego i62hd bo ja go nigdzie nie mogę znaleźć. Czarno widzę tę konkurencję dla Kindle PW skoro nie dość, że i62hd prawie nigdzie nie ma to jeszcze są w jakichś kosmicznych cenach. Urządzenie z 10x mniej skomplikowane od aparatu fotograficznego a kosztuje 2x więcej

Znajomy kupił i62 Angel Glow'a wprost w ArtaTech Paru znajomych kupiło go też w Euro RTV Agd w "normalnej" cenie czyli 749 zeta.

Samemu kusi mnie by go kupić - z drugiej strony podświetlenia i tak pewnie nie będę używał - bo dotychczas przez rok nie miałem potrzeby bo czytam przy porządnym świetle - zaś porównując ekran i62AG czy Kundla PW z moim i62 Espresso nie widze aż takiej różnicy by warto było zmieniać mój obecny sprzęt na nowy.

Zresztą i tak najpierw musze kupić nowy mocniejszy Konwertowany Ultrabook - bo moje obecnie posiadane "sprzęty" działają na Intel Atom i coraz częściej są po prostu za wolne. A taki zakup szrpnie mnie strasznie po kieszeni.

Jako, że to początek mojej przygody z eKsiążkami witam wszystkich serdecznie!

Jak wygląda sprawa z możliwością edycji tekstu: przez podświetlenie go, podkreślenie, pogrubienie etc; z tworzeniem wygodnych odnośników, robieniem dodatkowych notatek? Ewentualne zmiany pozostają widoczne też na komputerze?

Można używać kindla pw/i62hd/m92 do pisania - jak na zwykłym tablecie?

Mikoolaj - takie rzeczy tylko na Tablecie czytnik Ebooków nie ma takich możliwości bo słuzy do WYGODNEGO, nie męczącego oczu CZYTANIA. Nie ma możliwości kompleksowej edycji w sensie Edytora Tekstu - można zaznaczyć i wyszukać w słowniku - ale nie ma mozliwości na przykład zmiany słowa.

Notatki - zarówno Kindle jak i Boox i62 (Espresso, HD czy Angel Glow) nie bardzo się nadają do notatek - powód jest prosty : Dotyk obsługujemy "temi palcyma" czyli pisanie jest niewygodne. Boox M92 to inna sprawa : mamu DIGITISER z "prawdziwym" Piórkiem/Stylusem - czyli piszemy jak "normalnym" piórem - ALE jeśli myslisz o zastąpieniu normalnych notatek czytnikiem / tabletem to ZAPOMNIJ. Pisanie po ekranie jest znacznie mniej wygodne niż po zwykłym papierze. Do którkich się nadaje, ale o szybkim i wygodnym zapisywaniu długich tekstów zapomnij. Dotyczy to również tabletów - nawet profesionalne Digitisery używane przez grafików mają z tym problem.

Kolejna sprawa to i62HD - lepiej kupić i62 Angel Glow - który jest "odpowiednikiem" Kindle PW.

Ok. Dzięki.
A sama opcja np pogrubienia, podkreślenia, tekstu, aby konkretny fragment w jakiś sposób wyróżnić, jest możliwa?

Czy calibre współpracuje z i62HD?