Mam ów.
Porównanie będzie z Kindle 3:
(zdjęcia mają żółty odcień, bo obiektyw ma trochę toru)

+ ogólnie lekki, bardzo lekki - mniejszy i trochę grubszy niż Kindle 3
+ bardzo dobry kontrast - nie od odróżnienia na pierwszy rzut oka od Kindle 3



+ praca pod światło tak samo:




+ niezły ekran startowy
- wersja firmware oraz problem z domyślną czcionką - a właściwie polskimi literami - wyglądają źle, bo nie są z tego samego kroju (fontu).


+ jest dość szybki - przewijanie jest trochę wolniejsze niż w Kindle 3
- zawiesza się na dostarczonych książkach:


+ klawisze są OK, dobrze się wciskają, btw: na kindle 3 klawisze klawiatury są szorstkie jak koci język
* złącza (slot na MicroSD)

+ czyta ładnie mobi i epub, nie próbowałem jeszcze PDF
+ funkcjonalny ekran domyślny:

* domyślna czcionka i odstęp (widać problem polskich znaków dialektycznych)

* ustawienia - najmniejsza czcionka i odstęp:

* alternatywna czcionka - stąd są widać brane nasze litery
- alternatywna czcionka - dla mnie nieczytelna

* powiększenia


- na stronie Vedia nie ma na razie wzmianki, że coś takiego sprzedają
+ cena: 275PLN brutto

gdzie można go kupic za taka cene? 299 to minimum jakie znalazłem pozdrawiam

Zgadza się, 299PLN, ale morele.net czasami wysyła kod rabatowy - akurat to było impulsem.

Ja dzisiaj rozmawiałem z żoną bo poprosiłem ją żeby sprawdziła PDF no i ...lipa. Niby przeczytał dopasował rozmiar do ekranu ale zawiesił się i do teraz nie można go wyłączyc, nic z nim nie można zrobic. Nawet żona nie sprawdziła czy można powiększyc PDFa. Nie ma słownika bardzo fajny ekran i ogólnie całokształt. Nie wiem co z tym PDFem no i trochę mnie martwi że aż takiego zwisa dostał. Prawdopodobnie go zwróce chyba że to tylko problem z oprogramowaniem i będzie jakiś upgrade.

Ok mały update, żona sprawdzila PDFa z samym tesktem i chodzi bez problemu, mozna powiekszac, obracać itp. Tamten PDF to były jakieś tabelki nie wiem czy to miało jakiś wpływ na ten zwis. Chyba dam mu jeszcze szansę bo podobno jest fajny.

Hmm... takie kwiatki dyskwalifikują go jako mój prezent. Już widzę jak obdarowana wyrzuca go za drzwi a mnie zaraz za nim
Na szczęście znajomy z UK wraca na święta i zamawiam Kindla za 70 funciaków. Ciut drożej, ale będzie WiFi.
Tą Vedie można pomacać w Euro AGD, bo mają tam za 350 zeta chyba.
Jak ktoś reflektuje to mogę podesłać kod promo. Po rabacie w Morele Vedia kosztuje 275 brutto.
Na stronie Vediastore jest dokładna specyfikacja urządzenia w formacie xls.
Pozdrawiam.

Oprogramowanie i całość zadziwiająco podobne do TrekStora Pyrusa, a najbardziej zadziwiające kłopoty z polskimi znakami. W Pyrusie nic takiego nie występuje.
Jak można do Vedii wgrać swoją czcionkę? Bym w Pyrusie spróbował...

Dzisiaj była kolejna próba z pdfem, ebook 9 mb, nie wiem czy dużo czy mało ale bez problemu poszedł, można było powiększac itp.

Na wstępie powiem że jestem tu nowy (zarejestrowałem się z myślą o tym wątku) więc witam wszystkich

Mnie też zniechęca pseudo-polska czcionka
Postanowiłem napisać do Vedia czy zamierzają coś z tym zrobić...

Wysłałem wiadomość o następującej treści:


Następnego dnia (coś po 13:00) otrzymałem krótką odpowiedź.
Co prawda nie zawierała wszystkich odpowiedzi na moje pytania (może koledzy forumowicze mi pomogą- oczywiście właściciele K10 ),
ale dostałem to o co mi chodziło:


Teraz nie pozostało nic innego jak czekać na informację
Oczywiście możecie na mnie liczyć
Pozdro

Witam.
Wczoraj wróciłem więc już mogę powiedzieć dwa słowa o tym czytniku. Lekki, bardzo dobrze spasowane elementy, szybko wczytuje książki i szybko obraca strony bez efektu przebijania. Mam porównanie do np. Pocketbooka 611 z empiku i wg mnie vedia pracuje szybciej. Jedyne co mnie denerwuje to dedykowane etui, które ma małe wycięcia na guziki u trzeba operować paznokciem, ale dotyczy to tylko klawiszy funkcyjnych, a nie przewracających strony, ale to mały pikuś. Ekran jak ekran taki sam jak w innych czytnikach widzianych w empiku, typu e-ink, dobry kontrast, ogólnie temat bez historii, ja jestem zadowolony, nie widziałem ekranu w kindlu więc się nie wypowiem na ten temat. Nie wiem o co chodzi z tą czcionką bo u mnie jest ok. No i najważniejsza dla mnie sprawa czyli pdf. Włączyłem dwie książki z obrazkami i wszytko działa. Elegancko się dopasowuje tekst do marginesów. Drugi test, mam dużo materiałów z wiertnictwa w wordzie. Przerobiłem worda o tematyce świdrów wiertniczycg na pdf, odpaliłem i ... elegancko, wszystko chodzi. Porobiłem zdjęcia, z góry przepraszam z jakość, ale robiłem tel. bo aparat gdzieś posiałem, ale widać obrazki świdrów w pdf. Na koniec co mogę powiedzieć. chciałem czytnik, który czyta różne formaty bez przerabiania i mam. Nie chciałem wydawać nie wiadomo ile i nie wydałem. No i argument dla jednych smieszny dla mnie ważny. Chodzi o firmę Vedia, firma Polska, chociaż czytnik robiony w chinach, ale tak jak wszystkie czytniki. Jeżeli będzie wsparcie i nowe softy, a tak można wywnioskować z postu wyżej będzie ok. Mam nadzieję, że ten zwis p którym pisałem wcześniej to była wina pdf. Spróbuję jeszcze jakiś komiks odpalic na nim.
Niestety nie czyta formatu cbz trzeba będzie przerabiać komiksy.
Ps wszystkie zdjęcia pokazują pdfy

Pocieszająca sprawa z polskimi znakami. Testowałeś różne pliki (epub, html...)? Nigdzie te opisywane wcześniej kłopoty z wyświetlaniem polskich znaków nie wystąpiły?

Ok zwracam honor, faktycznie przy domyślnej czcionce polskie znaki wyglądają jak na zdjęciach u kolegi. Ale najlepsza rzecz jest taka, że cały czas miałem czcionkę domyślną i nawet nie zauważyłem tego, a czytałem na niej, więc to wcale nie przeszkadza, przynajmniej mi. Dopiero teraz po poście Cyfranka zacząłem się bawić opcjami i znalazłem te czcionki, a teraz po przełączeniu na czcionkę nazwijmy ją główną czyli Serif_bold jest jeszcze lepiej:) Więc tak jak piszę, ja nawet tego nie zauważyłem, a cały czas była włączona. No i sprawdziłem Krzyżaków i też długo mi się ładuje, ale nie wiesza jak u kolegi wyżej.

g-unit, Mówiłeś że masz porównanie z Pocketbook 611
Który wziąć? Vedia K10 czy dołożyć te 70 zł i Pocketbook'a ?
Jak na razie skłaniam się do 611...

No tak- pierwsze wrażenie
Wiadomo, że K10 ma lepszy design
Ale patrząc na całokształt 611 jest bardziej funkcjonalny...

Mam porównanie tylko takie, że bawiłem się 611 w empiku, bardziej mi chodziło o szybkość działania, może trochę nadużyłem tego słowa "porównanie". Nie będę nikomu radził co kupić, bo to kwestia indywidualna. Pocketbooka 611 można zobaczyć w empiku z vedią jest ciężko i trzeba tylko opierać się na skąpych na razie info. Ja zaryzykowałem, na dzień dzisiejszy jest ok a jak się będzie sprawować się w przyszłości to nie wiem.

Chodziło mi o możliwości czytnika, które na pewno Pocetbook ma więcej. Nie patrząc już na same aplikacje to np opcja wgrywania samemu czcionek, zmiana tapety podczas wyświetlacza, mapowanie klawiszy, 7 rozmiarów czcionki itp. Te właśnie "niby" drobnostki działają na korzyść 611, takich rzeczy nie znajdziemy w Vedia.

http://www.blog.czytio.pl/index.php/tes ... tbook-611/