Witam,
śledzę forum już od dłuższego czasu. Im więcej czytam, tym mam większą pustkę w głowie. Chcę zrobić sobie prezent na gwiazdkę.
Zdecydowałem się na czytnik, ponieważ sporo czytam a miejsce na książki "analogowe" skurczyło się niebezpiecznie.
W związku z tym, że czasu coraz mniej mam następujące pytania i "wymagania":
- polskie menu (albo "niepolskie, lecz intuicyjne i nieskompllikowane),
-stabilne oprogramowanie, no żeby czytnik nie wieszał się
- 6 lub 7 cali wyświetlacz
-polska gwarancja i wsparcie techniczne
-fajnie jakby miał przycisk do przerzucania stron z boku urządzenia a nie na dole, ale to chyba drobiazg
Nie ukrywam, że sporo ebooków mam na komputerze i jakieś 70-80 % to pozycje,hmm, ściągnięte z różnych stron (powiedzmy darmowe, bo czy nielegalne?) w każdym bądź razie o niezbyt chlubnym pochodzeniu.
Nie potrzebuje wi-fi, dotykowego ekranu i żadnych bajerów. Czytnik będzie wykorzystywany tylko do czytania, żadnych obrazów, spraw technicznych, prawdopodobnie gazet.Wskazana jest prostota, dostęp do jakieś porządnej okładki/pokrowca, ekran e-ink (fajnie jakby to był pearl lub vizplex .
A że dużo czytam, nawet bardzo dużo to poszukuje czegoś, co pozwoli mi cieszyć się książką. Do tej pory czytałem na komputerze, ale ani to wygodne, ani na dłuższą metę niezdrowe. Celowo pomijam cenę, bo albo tańszy czytnik za gotówkę kupię, albo droższy na raty. W mieście, w którym mieszkam nie mam możliwości podotykania czytników, bo ich praktycznie nie ma a sprzedawcy, gdy pytam o czytnik, proponują tablety...
Możecie mi polecić jakiś sensowny czytnik tylko do czytania? Bo święta coraz bliżej...

P.s Opcje "szukaj" znam, forum też przejrzałem w poszukiwaniu interesujących mnie tematów.

Mniej czytania forum, więcej na czytniku
Weź Kindle Classic + jakieś etui, jeśli zamierzasz z nim podróżować i będziesz zadowolony.

Menu po angielsku, ale opanujesz w minutę.

A co z moimi "pirackimi" książkami? Kindle odczyta?

a dlaczego by nie miał?

http://swiatczytnikow.pl/kindle-i-pirac ... -e-bookow/

Nie wiedziałem, że książki przygodowe, a w szczególności te o piratach, mają takie wzięcie

A co myślicie o tym?

http://www.vobis.pl/czytnik-ebook-onyx- ... 76979.html
Poznałem opinie na forum, cena jest zachęcająca, ale...
No właśnie jest jakieś "ale". Nie ukrywam, że w tym przypadku wolałbym uczyć sie na błędach innych... A nie na swoich.

Kindle ma wysoką stabilność, kosztem mniejszej ilości obsługiwanych formatów i konfigurowania ich.
Onyx obsłuży dużo więcej formatów, ma kilka różnych przeglądarek, różne fonty, etc. Niestety, potrafi sprawić psikusa i albo czegoś nie otwiera lub robi to niepoprawnie.
Kindle można zmodyfikować, jednak wymaga to wgrania jailbreaka i modyfikowania oprogramowania. W większości robią to za użytkownika skrypty instalacyjne dodatków. Duokan pokazuje pazurki oferując nawet REFLOW przy czytaniu PDFów. No, ale to już nie jest oryginalne oprogramowanie.

W podsumowaniu - w pytanie/temacie sam określiłeś czego chcesz. Jeśli chcesz głównie czytać, bierz cokolwiek. Każdy z tych dostawców da Ci pod tym względem czytnik spełniający Twoje oczekiwania. Kindle oferuje jedną z najlepszych stabilności, Onyx niewiele mu ustępuje. A z konwertowaniem i przerabianiem eKsiążek nie uciekniesz, a wyniki tych przeróbek również nie będą idealne - deal with it.

@aafrica: Mi ten model nie pasował - z wielu względów (rzuć okiem na ten post: post97771.html#p97771) ale każdemu może pasować co innego, więc najlepiej jest po prostu zapoznać się ze sprzętem osobiście, o ile to możliwe oczywiście, np. mamy dostęp do Vobisa/Empiku.

Jeśli jednak mówimy o zakresie cenowym w okolicach tego A62S to za dużego wyboru nie ma: pozostaje Kindle Classic (Special Offers) z Allegro lub Pocketbook 611 (w ofercie Empik-u kosztuje tyle co A62S) lub Pocketbook 613 (kosztuje jakieś 400 zł), ewentualnie Kindle Classic bezpośrednio od Amazona (wyjdzie jakieś 430 zł - z wysyłką pod wskazany adres).

w takiej cenie jest tez Vedia k10 oraz Nook simple touch (nowy allegro 419zł) juz z dotykowym ekranem ale pewnie jest problem z gwarancją) no i prestigio w tesco 299zł

Ja mam Nook Simple Touch (ma Wifi i dotykowy ekran, czyli to, co Ci niekoniecznie potrzebne) - posiada przyciski do przerzucania stron z boku urządzenia Menu ma anglojęzyczne, ale proste, jak budowa cepa, kupiony od polskiego pośrednika z realizowaną przez niego gwarancją, kosztował mnie 417zł. Nieźle sobie radzi z pdf-ami. Wogóle, jestem z niego dziko zadowolona, a robiłam ponad półroczne podchody i risercze do zakupu czytnika.

@aafrica, powiem Ci, że o ile dodatkowe bajery są zbędne, to zwróć przede wszystkim uwagę na czytniki z podświetleniem, moim zdaniem nie ma sensu kupowanie modelu bez.

być może masz racje, ale jako bardzo początkujący, chcę podstawowy sprzęt.Podświetlenia nie pragnę. Może w przyszłości. Ja po prostu chcę czytać. A prawda jest taka, że:
-boje się walki z zawieszającym się czytnikiem,
-stresuje mnie menu w obcym języku,
-denerwuje się faktem, że "przerabianie" książek w np. Calibre ( o tym programie mam mgliste pojęcie) spowoduje, że więcej czasu spędzę przed kompem niż przy czytniku.
Stąd moje poszukiwania czegoś co pozwoli mi czytać a nie bawić się opcjami, których w większości nie wykorzystam.
Chcę urządzenie włączyć, wybrać książkę i czytać. Później wrócić do ostatnio czytanej strony. I w zasadzie to wszystko. Mam nadzieję, że to nie jest jakaś utopia?
Dodatkowo ekran mógłby jak najmniej męczyć oczy.
Chyba nie mam wielkich wymagań co do czytnika?

Podświetlenie nie jest bajerem, jest naprawdę użyteczną funkcją (o tym, że niekomfortowo czyta się w złym oświetleniu niech świadczy fakt, że Kindle wypuścił wcześniej model z lampką). Taka jest specyficzna cecha e-inka, naśladuje tak wiernie czytanie z książki, że wymaga dobrego oświetlenia.
Twoje obawy i życzenia co do czytnika są trochę nierealne, bo nie ma modelu zawierającego to wszystko, czego sobie życzysz. Onyxy czasem się wieszają, Kindle wymaga czasem użycia calibre (nie wiem czy ma menu PL), nie ma idealnych urządzeń, Twój wybór zawsze będzie związany z jakimś kompromisem.

Ja sugerowałbym Ci pójście do jakiegoś sklepu i obejrzenie czytnika, takie wstępne oswojenie z urządzeniem. I czytać, oglądać filmiki z youtube, podliczać plusy z minusami i coś wybrać.

Wcale nie. Tylko że te niby wszystkie bajery to są żadne bajery, korzystasz z nich albo i nie, jak nie chcesz. Zawiesić się może wszystko, z kalkulatorem włącznie Calibre się nie bój, ma polskie menu, a ewentualna konwersja zajmuje sekundy. Ja nie konwertuję pojedynczych książek, jeśli już, to robię to jakimiś większymi partiami, jak się coś uzbiera, to wtedy jest sens otwierać program.

Unikaj jak ognia Kindle - przejżyj to i wiele innych forów - zobacz ILE ludzie mają z nim problemów
Fora NIE są ŻADNYM wyznacznikiem jakości - wynika to z tego, że na forach zwykle piszą ludzie mający problemy. W moim otoczeniu mam koło 20 Onyx'ów i tylko kilka trafiło do serwisu. Dla odmiany mój znajomy wysyłał Kindle do serwisu 4 razy - zawsze bylo to uszkodzenie nie spowodowane upadkiem czy winą użytkownika.

Ogólnie Kindle jest najstabilniejszy, zgoda - ALE też potrafi się "wywrócić" nawet na "swoim" formacie MOBI.

Onyx Boox - jest mniej stabilny - ale ma znacznie większe możliwości. Obsługa wiekszości formatów, slot na karty pamięci i rózne programy do czytania z nawiązką rekompensują ew. kłopoty.

To nie tak, że Onyx'y non-stop się zawieszają czy psują - mój Boox w ciągu ostatnich 6 miesięcy wymakal jednego "twardego" resetu, kilka razy "wyskoczył" z książki. I TYLE. Jak na mega zawodny sprzęt to chyba cud

Konwersja plików - niby działa, ALE, czasem nie dzial i trzeba się mocno użerać, czasem nie mamy też mozliwości. Sumując wolę unikać konwersji.

Ogólnie wolę nie co mniejszą stabilność ale znacznie większe możliwości. Zwlaszcza, że nie sa to aż tak wielkie problemy czy awarie.
Mamy dwa lata Gwarancji i mozliwośc powołania się na Niezgodność Towaru z Umową w przypadku Onyxów - Kindle mamy rok gwarancji - a jak "sprowadzimy" czytnik "bocznymi" kanalami to o NTzU możemy zapomnieć.

Zdecydować musisz sam - porównuj sobie to TAK : Kindle to Konsola do Gier - Onyx to komputer PC z Windows. - zresztą Onyx pracuje na Linux'sie