...dyskusji, o naszym _starszym_ modelu czytnika. Wynika z niej że niestety mamy uszkodzone baterie, a nowy firmware nie ma co liczyć. Całość https://www.facebook.com/ArtaTech/posts/454289797943466?ref=notif&notif_t=feed_comment, niestety nie wróży dobrze obecnym/przyszłym nabywcom czytników tej firmy. Szczególnej zaś uwadze polecam szczególną taktykę przyjętą przez Arta Tech przy wyjaśnianiu naszych problemów.

Jeśli bateria w czytniku jest uszkodzona, to wykazuje to test 8000 stron (dla modelu X60) - do sprawdzenia i zmierzenia.
Jeżeli jest problem, serwis naprawia i wymienia.

Nowa wersja firmware 1.7 jest w fazie testów, można sobie wgrać i przetestować. Będzie to ostatnia dostępna wersja na te czytniki.
W każdej chwili można wrócić do wersji ze strony z oprogramowaniem.

W takie dyskusje, ani na facebooku, ani tu, nie będę się wdawał.
Jeśli czytnik niesprawny, zapraszam do serwisu.
Jeśli serwis niezadowalający, polecam bezpośredni kontakt z firmą - wyjaśniamy błędy, są protokoły.
Ja już odpowiedziałem na ten temat.

Jeszcze raz powtarzam, że baterię mam (nawet nadspodziewanie) sprawną. Nigdy nie narzekałem tu (ani nigdzie indziej) na sam czytnik. Jednak oburza mnie odwracanie kota ogonem i ignorowanie ludzi, którzy swego czasu uwierzyli Waszym zapewnieniom, o aktualizacjach i dbaniu o komfort użytkowania. PROBLEM ZE WSKAŹNIKIEM STANU BATERII dotyczy wszystkich X60 i nie raz, na lamach tego forum obiecywaliście rozwiązanie problemu. Do chwili, gdy uznaliście, że można już opowiadać o 'starszym czytniku', lub uszkodzonych bateriach i zostawić jego posiadaczy na lodzie. Wspaniała sprawa. Zwłaszcza gdy dotrze posiadaczy/chętnych na kupno nowszych modeli, których _być_może_ obecnie zwodzicie obietnicami tak jak nas półtora roku temu. Tych co mają kłopoty teraz, też będziecie tak zbywać? Czy w przygotowaniu jest już nowa taktyka?...



Nie zamierzam niczego testować. Czekam na sprawne, nowe, przetestowane i wielokrotnie tu obiecywane oprogramowanie do X60. Przypominam, że już półtora roku czekam. Podobno cały czas pracowali nad nim Wasi programiści. Nagle dowiadujemy się, że producent nie zamierza. To kiedy kłamaliście? Wtedy, czy teraz? Czy użytkowników nowych czytników też w ten sposób okłamujecie?...



Oczywiście. Nie odpowiadaj. To bardzo wygodne. Nie odpowiadać na zarzuty, gdy brak sensownych argumentów. Obrazić się. A zwłaszcza dostrzec 'konieczność usunięcia niemerytorycznych czy zdublowanych postów'. Zwłaszcza, gdy trzeba by użyć słowa PRZEPRASZAM, które należy się nabrany przez Arta Tech użytkownikom X60. Być może, za jakiś czas, również tych, którzy uwierzyli i kupili inne modele.

Na przykład i62 wypuszczony w grudniu a porzucony w czerwcu z wciąż niezbyt stabilnym softem

Śmiem twierdzić, na podstawie tego jak firma Arta Tech potraktowała użytkowników X60, że rozwiązania problemów nigdy się nie doczekacie. Najpierw będziecie mamieni tym, że różne aktualizacje są przygotowywane. Później, firma napomknie coś, że Chińczycy coś kombinują. Wasze natarczywe prośby i przenoszone na forum irytacje będą albo ignorowane (bo Arta Tech się obrazi, że tacy jesteście obcesowi domagając się wciąż tego, co już dawno obiecywali), albo kasowane (bo przecież się powtarzają, swoje pretensje o tej samej treści zgłasza tu wiele ludzi), albo będziecie otrzymywać wymijające, lub nie dotyczące pytania odpowiedzi. Na końcu dowiecie się, że macie przestarzałe modele czytników, a Wy możecie sobie wgrać jakąś betę oprogramowania. Ale bez gwarancji, że będzie z tym działać Ivona, albo coś innego. I, że to już koniec 'serwisu' firmy dla Waszego modelu. I też obiecacie sobie, że nigdy więcej nie kupicie sprzętu firmy, która ma w nosie zadowolenie klientów. Łatwiej przecież nabierać nowych, niż dbać o starych...

Radzę przemyśleć. Poszperać w archiwum tego, co było tu pisane/obiecywane o aktualizacjach X60, i zapamiętać. Już wkrótce, będziecie tu pisać równie gorzko jak ja...

Gdybym miał bawić się w wieszcza, to wkrótce problem niewypełnionych obiecanek odnośnie aktualizacji, dotknie tych, którzy obdarzyli swym zaufaniem pierwsze modele dziewięciocalowe. Ale to tylko gdybanie. O krzywdzącej nabywców polityce firmy, mogę się wypowiadać pewnie jedynie na przykładzie X60.

Widzisz. To tak, jak z marnym softem do X60. Od początku wiadomo, co jest fatalnie wpływające na komfort użytkowania, że czytniki te nie potrafią prawidłowo pokazywać stanu naładowania baterii. Jednak Arta Tech, na pytania o aktualizację (której po prawie dwu latach obiecanek nie zamierza udostępnić) opowiada głupoty, o uszkodzonych bateriach. Albo się obraża, bo jak możesz chcieć czegoś, co wielokrotnie obiecywano i dawno wymoderowano. Chodzi o to, żeby Twoje pretensje w przestrzeni publicznej zmniejszyć, ośmieszyć, lub zignorować w miarę bezboleśnie. Walcz o swoje. Użytkownicy X60 uwierzyli i cierpliwie czekali. To w zamian za zaufanie mamy teraz wielkie NIC...

Na tym forum służę wsparciem w imieniu firmy. Sygnalizowane problemy są skutecznie rozwiązywane lub zgłaszane do producenta. Nie ma tu żadnej "polityki" ignorowania, kasowania, czy wymijania odpowiedzi. To są pomówienia. Jeśli incydentalnie skasowałem zdublowane wypowiedzi to tego samego użytkownika!
Jeszcze raz powtórzę, że to jest forum wsparcia - problemy nierozwiązane proszę kierować do serwisu, do firmy i odpowiednich instytucji jeśli trzeba. To co tutaj czytam, to są pomówienia i insynuacje.

Ostatnie testowe, uniwersalne oprogramowanie w wersji 1.7 dostępne tu na forum (również do modelu X60), jest już po testach i zostanie udostępnione.
W przypadku modelu i62 białego, oferujemy bezpłatną adaptację do oprogramowania dla modelu Espresso.
Jeśli w czytniku występuje jakiś problem, nierozwiązywalny poprzez serwis, należy interweniować w firmie lub odpowiednich instytucjach. Istnieje również prawo do zwrotu urządzenia na podstawie niezgodności towaru z umową. Jakoś nikt z tego nie skorzystał.

Wielu naszych klientów chwali sobie czytniki Onyx Boox i z powodzeniem używa ich na co dzień. I tak jak w każdym urządzeniu elektronicznym zdarzają się usterki (w Boox-ach poniżej 0,7%), tak również zdarzają się niezadowoleni klienci.

Tak już jest, że ci zadowoleni nie przychodzą tutaj się wpisywać, tylko czytają
Osobiście nie znam innej marki czytników w Polsce, która miała by tego rodzaju miejsce wsparcia, więc zapraszam do pisania o wszelkich problemach, prosząc o konstruktywną krytykę, jeśli trzeba.

Kłamiesz. A ja polecam ten charakterystyczny wpis uwadze tych, którzy oczekują przyszłych/być może/obiecanych aktualizacji. Widzisz Robercie, wystarczy, że odpowiesz na pytania:

1. Czy nie jest prawdą, że przeszło półtora roku temu obiecywałeś aktualizację, która miała usunąć problem złego wyświetlania stanu naładowania baterii przez czytnik X60?

2. Czy, jeśli serwis nie poradzi sobie ze wspomnianym wyżej wskaźnikiem, firma Arta Tech zwróci mi pieniądze za czytnik, który (bo przypominam, mówimy tu o urządzeniu mobilnym, gdzie prawidłowo działający wskaźnik zapewniać ma komfort użytkowania) nigdy nie wiadomo kiedy się wyłączy?

Zwróć uwagę. Nigdy (teraz też) nie pisałem o innych niedoróbkach. Nigdy nie narzekałem na sam sprzęt. Chcę tylko wyegzekwować to, co wielokrotnie obiecywałeś. Czyż nie?

[Robert ArtaTech: Ten post i dwa następne przeniesione do właściwego wątku]

Dusiolek , wrzuć na luz. Sprzedaj onyxa kup kindle i przestań wylewać pod każdym wątkiem swoje żale...

Nie rozumiesz. I nie zrozumiesz. I nie pod każdym wątkiem. Sprowadzam, ledwie w dwu, na ziemię tych, którzy jeszcze myślą, że skarżąc się na swoje problemy uzyskają pomoc od Arta Tech. Uświadomcie sobie, że półtora roku temu z użytkownikami X60 Robert cackał się tu jak z jajkiem. Podobnie, jak teraz z tymi, co piszą o problemach z nowymi czytnikami. Po fazie obiecanek, przyjdzie faza milczenia, nieodpowiadania na monity, później spłycania problemów (zauważyłeś wyżej znamienne 'Pisałem przecież, że to jest problem _jednostkowy_ w danym konkretnym egzemplarzu czytnika'? - zwróć uwagę i mnie Robert wpiera, że tylko ja mam problem z baterią, ale poszperaj w archiwum na temat aktualizacji X60), a na koniec 'nie będę rozmawiał'. To może dotknąć i Ciebie, warto zapamiętać. Żeby sobie później nie pluć w brodę...

I masz rację. Nie kupię już Onyxa. Żałuję. Bo to nie z powodu wad, bo czytnik jest świetny. Tylko z przyczyny dystrybutora który nie potrafi zapewnić stabilnego polskiego firmware, że nie traktuje poważnie klientów, że nie dotrzymuje dawanych publicznie obietnic, że ma czelność, zamiast podejść poważnie do problemów użytkowników, proponować oprogramowanie w wersjach testowych. Z tej przyczyny, że kłamał pisząc tu, o trwających pracach nad firmware, żeby po kilkunastu miesiącach zbywania, powiedzieć, iż problemy nabranych nabywców już go nie obchodzą. Lepiej kupić sprzęt sprawdzony, firmy która podchodzi poważnie do klientów...

Pomówienia? Kolejny raz zapytam:

Czy nie obiecywałeś tu, półtora roku temu, szybkiej aktualizacji firmware do X60 pisząc wielokrotnie 'że prace trwają'.
Czy nie potwierdzałeś, że we wszystkich x60 jest problem ze wskaźnikiem naładowania baterii?
Czy umiesz odpowiadać konkretnie i na temat, czy zawsze będziesz pod pozorem 'wsparcia' udzielał odpowiedzi omijających sedno?
Czy wreszcie, gdy ktoś/grupa zwiedzionych obietnicami, pyta co kilka miesięcy jak to jest z ich wypełnieniem, to kasowanie tych pytań, lub łączenie ich ze starymi wątkami tak, żeby szybciej zniknęły z oczu czytających forum, nie jest cenzurą lub kreatywną moderacją?

[Robert ArtaTech: Przeniesione do właściwego wątku]

Mogę jeszcze dodać, że nie prowadzimy (ani ja na tym forum) żadnych działań insynuowanych w powyższych postach. Nie ośmieszam, nie ignoruję, nie "cenzuruję" a tym bardziej nie okłamuję etc.
Ponownie namawiam do kontaktu z serwisem, a w razie niepowodzenia z instytucjami chroniącymi prawa klienta, lub zwrotu sprzętu w ramach niezgodności towaru z umową.

Nasze czytniki służą dobrze wielu zadowolonym użytkownikom.
Mam nadzieję, że dzięki informacjom zawartym na tym forum, mogą służyć jeszcze lepiej.

Umiesz czytać ze zrozumieniem? A może nie potrafisz odpowiedzieć na dwa zadane Ci proste pytania? A może uważasz, że wielokroć już tu używana (a może nawet nadużywana?) formułka zastąpi odpowiedź i w oczach nowych użytkowników doda Ci wiarygodności?



O tak. Użytkownicy właśnie otrzymali informację, że w razie problemów odpowiesz nie na temat. Nawet, gdy jesteś wielokrotnie, o to monitowany. Że nie dotrzymujesz publicznie dawanych obietnic. Że świetnie potrafisz wklejać tu nic nie znaczące propagandowe formułki. Że sądzisz iż bełkot ten uchroni Cię przed utratą twarzy, a unikanie odpowiedzi nie zaszkodzi wizerunkowi firmy.

Nie okłamujesz!?! Odpowiedz:
Czy nie obiecywałeś tu, półtora roku temu, szybkiej aktualizacji firmware do X60 pisząc wielokrotnie 'że prace trwają'...
Czy nie potwierdzałeś, że we wszystkich x60 jest problem ze wskaźnikiem naładowania baterii?..

I tak to jest z Twoją 'prawdomównością'.