Witam!
Na początku chciałem się przywitać. Jestem nowym użytkownikiem a czytnik kindle classic posiadam od 3 miesięcy.

Przechodzę do problemu który mnie dręczy na niektórych książkach.
Problem dotyczy marginesów (jest za duży z lewej strony). Zgłaszałem ten problem do sklepu http://woblink.com w krórym zakupiłem książkę, ale oczywiście olewka. Daruję sobie już ten sklep i nigdy już w nim nic nie kupię
.
Chciałbym w calibre usunąć te marginesy by tekst obejmował cały czytnik a nie jak niekiedy 3/4 ekranu.
Dodanie wpisu w css
#book-text {
margin-left:0 !important
}

p {
padding-left: 0 !important
}

nic nie daje.
Proszę o pomoc jak to zrobić.

Masz czytnik kindle'a a dodajesz wpis w css ? czego ? epuba ? Bo chyba nie mobi, chyba że ja czegoś nie wiem ...
Napisz w jakim formacie masz książkę - zawsze można skonwertować książkę na html a potem znowu do formatu wyjściowego ...

Mało wiem na temat konwersji pliku mobi.
Książkę mam kupioną w formacie mobi. I jeśli to możliwe chciałbym poprawić w niej tylko marginesy.
Nie potrafię przerobić dobrze pliku z mobi na jakiś inny format, potem znowu na mobi. Giną mi wtedy oryginalnie umieszczone w książce odnośniki, rozdziały itp.

Z opisu problemu wynika, ze chciałeś skorzystać ze sposobu opisanego w artykule http://swiatczytnikow.pl/jak-poprawic-zle-marginesy-przy-konwersji-epub-do-mobi/. Tyle, że podany tam przykład zadziała tylko w przypadku książek przygotowanych przez Nexto (co autor wyraźnie zaznaczył).

Dla książek woblinka spróbuj następujących kroków:
1. Przygotuj sobie książkę w formacie epub - pobierz z księgarni jeśli jest on dostępny albo przekonwertuj programem Calibre mobi na epub (przy domyślnych ustawieniach programu taka konwersja na pewno nie spowoduje straty rozdziałów i odnośników)
2. Otwórz plik epub w darmowym programie Sigil, w katalogu Style znajdziesz stylesheet.css. Kliknij na nim dwukrotnie w celu otwarcia do edycji
3. Znajdź wszystkie wystąpienia

i popraw na

4. Zapisz zmiany
5. Dodaj poprawioną książkę w formacie epub do Calibre i skonwertuj na mobi (i znów przy domyślnych ustawieniach konwersja będzie bezstratna).

Kroki 2-3 można oczywiście wykonać bez użycia Sygila - wystarczy zmienić rozszerzenie pliku epub na zip, rozpakować, edytować plik stylesheet.css, np. w systemowym Notatniku, ponownie spakować i przywrócić rozszerzenie epub. Jednak moim zdaniem użycie Sygila jest dużo wygodniejsze a program ten generalnie warto mieć zainstalowany.

Po tym zabiegu marginesy ok.
Dzięki za pomoc.

Jednak, jedna rzecz rzuca się w oczy.
Chodzi o rozmiar pliku.
Zakupiona książka ważyła 23,5mb, a po tym zabiegu 6,5mb.
To normalne? Co się dzieje z resztą pliku?
Wydaje się, że z treści książki nic nie ubyło.

Calibre podczas konwersji epub na mobi optymalizuje grafiki dołączone do książki. Ma to sens bo przecież kindle wszystkie grafiki o rozdzielczości większej niż 800x600 i tak musi pomniejszyć żeby były wyświetlone w całości. A ponieważ woblink dodatkowo używa jakiegoś idiotycznego formatu grafiki (niby png ale np. systemowa przeglądarka win7 nie potrafi tego wyświetlić), to odzysk miejsca po tej optymalizacji jest bardzo duży.

Teraz trochę o http://woblink.com .
Nie jest to reklama, ani nie jestem jakoś "spokrewnoiny" z tym sklepem. Tylko tyle, że kupuję tam książki.
Wyżej pisałem, że sklep bez odzewu zareagował na moje uwagi, co do wyglądu niektórych książek.
Otóż, sklep zareagował i już jest wszystko wporządku. Trwało to kilka dni. Pan wyjaśnił, że takie zgłoszenia trwają około tygodnia.
Mam nadzieję, że tych problemów już więcej nie będzie. A wydawcy książek zadbają oto, aby ich pozycje wyglądały na czytnikach jak należy.