Jak w temacie skoro producent nie przekazuje oficjalnego changeloga dystrybutorom musimy poradzić sobie sami.
Proszę o konkretne podawania zauważonych zmian. Zarówno na plus(rozwiązane problemy) jak i ewentualne wpadki i błędy.

No jednak tym razem podali parę ogólnikowych informacji o zmianach na stronie http://onyx-ereader.pl/pl/fw-boox-m92 .

Trochę można wywnioskować też z tego:
http://www.mobileread.com/forums/showth ... p?t=164162 - sekcja "change log (2012_05_14 to 2012_06_07)"

Jeszcze nie zainstalowałem, ale pewnie niedługo się skuszę.

Wczoraj zainstalowałem nowy firmware (03070212) dla M92 oraz nowe pliki tss Ivony. Oto kilka wrażeń:
1. Manager plików nie wyślietla nazw plików z rozszerzeniami .pdf i .epub, ale ,,metadane'' --- zawartość pola ,,Title'' metryczki pliku (dodatkowo ,,Author'' dla pełnego widoku). Jeśli metryczka zawiera coś przypadkowego lub jest pusta, (autorzy piszący np. w latexu produkują pliki pdf, które zwykle nie mają poprawnie wypełnionej metryczki), to tracimy wszelką informację o plikach, a znalezienie właściwego wymaga otwarcia wszystkich posiadanych w danym katalogu. Mimo poszkiwań nie znalazłem opcji powalającej przywrócić wyświetlanie nazwy plików. Jeśli mam szukać potrzebnych mi plików w bazie na karcie sd czytnika korzystając z komputera, zaznaczać go specjalnie, by następnie czytać czytnikiem, to M92 staje się mało użyteczny. Konieczny jest więc jakiś ,,zewnętrzy, własny'' manager plików.
2. Gdy Ivona napotka w tekście średnik lub myślnik to wymawia słowo ,,przecinek''. Początkowo to śmieszy, ale później denerwuje. Tej wady chyba nie było w wersji wcześniejszej.
3. Przy ustawionym języku polskim, dostajemy wiele komunikatów mieszanych (część polskich, część angielskich), jest chyba gorzej niż było.
4. Mam wątpliwości, czy opcja odłączania programowego kary sd działa.
5. Nowy firmware to nowy MAC --- ważne przy ustawieniach WiFi.

Z powodu, który jest przedstawiony w punkcie 1. Bohdana wróciłam do wcześniejszej wersji. To nowe firmware nie jest dla mnie

Sprawę sortowania plików i wyświetlania "metadanych" zgłaszamy do producenta.
Uważamy, że wyświetlanie metadanych zamiast nazw plików powinno być dostępne w osobnym widoku, a nazw plików w osobnym. Również sortowanie jest do poprawienia w następnej aktualizacji dla M92.

Bohdan dzięki za wyczerpujący wpis.
Sortowanie po metadanych uniemożliwia całkowicie prace z czytnikiem. Mam nawet kupne epuby, w których np. brakuje autora lub tytuł był zbyt długi dla edytora i po kilku wyrazach mam kropki
Na plus można dodać że szkicownik działa dużo płynniej. Tylko pytam po co mi poprawka do szkicownika skoro przeglądanie plików skopano całkowicie.
Dodatkowo wyrównanie plików do lewej na liście nie jest jednolite niektóre pliki mają wcięcie z lewej, to już kosmetyka ale i tak wkurzająca.
Oczywiście wracam do poprzedniej wersji. Gdyby ktoś nieopacznie wywalił to tu jest link: http://goo.gl/qc0J0
Jak na razie z kolejną wersją oprogramowania coraz więcej błędów, 2 poprawione i 3 nowe.
Jeszcze tylko pytanie do Pana Roberta: co z tym oszczędzaniem energii na stronie pisze że softy 1.7 nie oszczędzają energii przy wygaszeniu?
Jak na razie nasze czytniki przestały wyświetlać pliki i nie oszczędzają już prądu pewnie w 1.8 przestaną czytać pliki za to dostaniemy mahjong i warcaby

Obawiam się, że zaczną oszczędzać prąd nie włączając się. Wtedy też nie będzie co narzekać na błędy firmware bo będzie tylko jeden błąd

No z tymi metadanymi to faktycznie dali ciała. Szkoda.
Aczkolwiek katalogi z książkami teraz szybciej się otwierają.
Druga rzecz to słownik - działa lepiej, tzn. działa poprawnie. Nie łapie już znaków interpunkcyjnych razem z zaznaczonym słówkiem, i wskazuje poprawne tłumaczenia.

A jeśli chodzi jeszcze o te nieszczęsne metadane... jeżeli szukając książki w katalogu użyjemy wyszukiwarki i wpiszemy nazwę książki lub jej tytuł znajdujące się w nazwie pliku a nieobecne w metadanych, to pozycja zostaje odnaleziona, chociaż w wynikach wyszukiwania oczywiście wyświetlają się nazwy zaczerpnięte z metadanych. I właściwie to zdecydowało, że jednak jeszcze zostanę przy nowym oprogramowaniu.

Odnośnie nowego firmware - też tak macie że po paru włączeniach ustawia Wam się język angielski w czytniku i trzeba znowu w ustawieniach zmieniać?
Poprawili jeszcze usuwanie ostatnio otwartych, czyszczenie skrótów.

Ad.2. Sprawdzałem to i nie napotkałem takiego przypadku. W jakim formacie i jakiej aplikacji to wystąpiło?
Ad.3. Nowy moduł klawiatury nie "widzi" polskich wersji opisów klawiszy - uzupełniamy tłumaczenia nowych funkcji na bieżąco - nie jest ich więcej, liczba angielskich słów systematycznie maleje.
Ad.4. Funkcja "odłącz kartę SD" (w celu wyjęcia karty z czytnika) działa prawidłowo.

Czemu taka przesada? Poprawionych błędów jest co najmniej 4-5, a wystąpił jeden nowy (wadliwa obsługa metadanych) - który jak napisałem jest zgłoszony do producenta do poprawy.
Jeśli coś innego jeszcze doskwiera w nowej wersji, proszę napisać, przeanalizujemy i ew. zgłosimy do poprawy.

Trochę nieprecyzyjne sformułowanie. Czytniki oszczędzają energię w tak zaawansowany sposób w trybie normalnym (czytania), że wygaszanie staje się zbędne, poza efektem estetycznym (ładna grafika), "zasłonięciem" tekstu czy np. przygotowaniem do transportu.

A ile prądu pobiera czytnik jeśli jest włączony lecz nieużywany? Ile czasu może tak wytrzymać? Są jakieś dane odnośnie tego?
Bo zawsze podaje się ilość stron które można przerzucić na jednym ładowaniu baterii. Natomiast przecież kiedy nie przerzucamy strony to czytnik też coś musi jeść. Oczywiście sam ekran nic n ie pobiera w tym "martwym" czasie, ale czytnik to jednak nie sam ekran.
Wartałoby zrobić taki test i podać do wiadomości, żeby nie było niedomówień. Bo ja już teraz jestem całkiem zakręcony i nie wiem czy funkcja uśpienia w ogóle ma podstawy by istnieć czy jest ona po prostu zbędna. A samego nie stać mnie na zrobienie takiej próby, no bo co? mam nie czytać przez ten czas?:)

Nie pamiętam czy w poprzednich wersjach tak było ale katalogi są sortowane razem z plikami co skutkuje tym że wyświetlane są nie na początku jak przyjeło sie na całym swiecie ale wymieszane z plikami w kolejnosci alfabetycznej.
Jest to naprawdę drobna rzecz do poprawienia a naprawdę denerwująca.

Zauważam jeszcze jeden problem w naszych czytnikach. Chodzi mi o podgląd okładki w trybie wyświetlania dużych ikon. Podgląd plików wynika z ustawionego programu do odczytu plików. Niektóre nie rozpoznają taga - cover i nie wyświetlają okładki. Nawet jak ustawię coolreader (on chyba wczytuje okładki) to i tak jak zacznę czytać jako podgląd ustawia się aktualna strona czyli wszędzie mam ikony białej kartki i czarny maczek. Pasowało by to ujednolicić i dodać możliwość dodawania okładek do plików nie mających ich wbudowanych w własny format, np. katalog COVERS a w nim pliki jpg o nazwach zgodnych z nazwami plików.

Sortowanie plików razem z katalogami jest jedną z wersji dość często używanych. Gorszym problemem jest sortowanie oddzielnie plików/katalogów zaczynających się dużą literą a oddzielnie tych z małą literą na początku.
Opisane zachowanie występuje we wszystkich modelach.
Problem sortowania został wysłany do producenta, jako zadanie do poprawy.

W nowym oprogramowaniu doszła możliwość przełączenia trybu pracy przeglądarki. Czyli przeglądarka może zgłaszać się jako "urządzenie mobilne" (wczytują się strony w wersji mobilnej) albo jako "stacjonarne" (wczytują się normalne strony, jak na komputerze).
Ta opcja jest dostępna w Menu -> Nawigacja , podczas przeglądania stron internetowych (lub pliku html).

Czy może ktoś posiada jeszcze wcześniejszą wersję niż >20120508<? Bez tych "sklepów i chmury" w menu.
P.S. A tak przy okazji... firma powinna udostępniać poprzednie wersje, a nie żeby człowiek musiał sam...!