Czy kontaktował się Pan w tej sprawie z serwisem? Powinni mieć jakiś sposób na to.
A jeśli to takie skomplikowane, to w ostateczności można "sflashować" czytnik ponownie i wszystko będzie "na czysto".

Z serwisem się nie kontaktowałem. No może faktycznie warto spróbować.
A jeżeli chodzi o "sflashowanie" czytnika, cokolwiek to oznacza (podejrzewam że chodzi o przywrócenie do pierwotnego stanu), to może i to byłoby rozwiązanie. Tylko, że wtedy pewnie znikną mi wszystkie odręcznie poczynione notatki w książkach, a to byłaby strata z którą trudno byłoby mi się pogodzić.

Tak - tego typu wgranie systemu od nowa, przywraca czytnik do stanu pierwotnego.

Odręczne notatki w książkach są przechowywane w odrębnych plikach i jeśli są istotne, można sobie zrobić ich kopię bezpieczeństwa.

A w jaki sposób można zrobić taką kopię bezpieczeństwa? Co musiałby skopiować?
I w jaki sposób robi się to przywracanie czytnika?

Odręczne szkice na książce są przechowywane w ukrytym (w linuxie) podkatalogu ".onyx" w katalogu w którym znajduje się dana książka. Podkatalog ten i pliki zawarte w środku są widoczne bez problemu dla systemu Windows.
Plik ze szkicem ma nazwę "nazwa_pliku_książki.sketch" i można go kopiować (w podkatalogu .onyx) razem z książką.

Przywracanie czytnika (flash) polega na kompletnym wyczyszczeniu całego obszaru pamięci wewnętrznej, ponownym założeniu struktury wewnętrznej i umieszczeniu czystej bazy użytkownika wraz z systemem. Pamięć wewnętrzna dostępna dla użytkownika jest również czyszczona.

Więc zrobiłem wszystko tak jak w instrukcji. Zrobiłem tego całego flasha. I dalej jest lipa.
A może po prostu mój czytnik jest jakiś zaczarowany

Ten "flash" pamięci czytnika można zrobić tylko specjalnym oprogramowaniem w serwisie (przy czytniku podłączonym do komputera).
Czy serwis nie zaproponował jakiejś prostszej metody usunięcia wpisanych do konfiguracji danych sieci bezprzewodowej?