Hej!
Od jakiegoś czasu mam problem z moim czytnikiem. Kiedy wyłączę go i nie używam kilka dni lub tygodni to bateria jest całkowicie rozładowana. Wifi jest wyłączone i czytnik jest wyłączany a nie przestawiany w stan uśpienia, oprogramowanie jest aktualne. Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem?

Naturalnym zjawiskiem jest gubienie ładunku przez akumulator w miarę upływu czasu. Ale jeśli u ciebie odbywa się to jakoś bardzo szybko, to może akumulator jest uszkodzony? Czy zaobserwowałeś jakieś dziwne zjawiska przy ładowaniu baterii? Mam na myśli coś takiego, że ładuje się stopniowo do dajmy na to 50%, a potem nagle skacze na 100% i twierdzi, że się naładował?

Generalnie nie kontroluję procesu ładowania, po prostu podłączam do kontaktu i sprawdzam po kilku godzinach, albo zostawiam na noc. W każdym razie, nie wydaje mi się, ze w pierwszych kilku miesiącach użytkowania taka sytuacja miała miejsce, wyłączony czytnik nie rozładowywał się (choć być może tego nie zauważałam, bo był częściej używany)

nie "ładujesz" czasem za pomocą wyłączonego komputera?

Nie aż tak źle nie jest, przeważnie podłączam do kontaktu.

A na pewno przy wyłączaniu dioda gaśnie?