Witam jak w temacie zastanawiam się nad którymś z tych czytników. Dlaczego nad tymi dwoma? Gdyż są to jedyne 2 czytniki z eInkiem do 600zł. Chyba, że po przeczytaniu moich wymagań znajdziecie coś tańszego to będzie miło

Na początku chciałem kupić kindle'a z allegro gdyż są po ok 400zł, ale poczytałem trochę i większość głosów mówi aby lepiej kupić bezpośrednio z amazona. Jest to koszt koło 550zł. Pocketbook kosztuje 599zł więc ceny są bardzo podobne.

Na korzyść Pocketbooka przemawia to, że serwis jest w Polsce i ma 2 lata gwarancji. Dodatkowo jak twierdzi producent obsługuje praktycznie wszystkie formaty bez problemu a nie tak jak Kindle gdzie trzeba się bawić w jakieś konwersje czasami podobno wymagające trochę zabawy.

Czytam dość sporo, łącznie dojazd do i z pracy to 90 min skm poświęcony na czytanie książek. Tu pojawił się problem bo nie mam już gdzie ich trzymać, a mam zamiar zacząć kolejną serię składająca się z 8 części. W związku z powyższym stwierdziłem, że czas przesiąść się na czytnik. Głównie co czytam to kryminały, thrillery detektywistyczne, horrory i czasami jakąś fantastykę. Myślę, że z dostępnością nie powinno być problemów.

Czego wymagam od czytnika?
Praktycznie tylko tego, że kupuję bądź nie książkę wrzucam na czytnik i czytam. Widziałem, że większość jest w pdf dlatego tutaj chyba Pocketbook wypada lepiej. Nie potrzebuję żadnych bajerów gdyż nie od tego jest czytnik. Audio mogę sobie na smatphonie posłuchać. Wifi to standard ale raczej nie będzie mi potrzebny. Chyba, że w weekend w domu coś wrzucić zaktualizować albo coś. Z tego co wiem to chyba każdy czytnik ma coś w rodzaju zakładki więc to chyba też nie będzie problemem. No i ekran Kindle ma podobno lepszy Pearl a Pocketbook podobno jakiś gorszy. Czy jest to aż tak znacząca różnica?

Z góry dziękuję za podpowiedzi co wybrać. Pozdrawiam

PocketBook 611 ma ekran Vizplex, czyli z gorszym kontrastem. Z takim ekranem to i tańszy model Onyx Boox znajdzie się w tym zakresie cenowym, np. tu. http://www.vobis.pl/oferta/notebooki_i_ ... lista.aspx .

Jednak ogólnie lepiej mieć ekran Pearl, czyli nowszej generacji, który jest w Kindle 4. Taki ekran ma też np. Prestigio PER3562B, który akurat dzisiaj sobie poklikałem z ciekawości w Empiku (z ceną chyba 599): http://www.prestigio.pl/products/eBook- ... s/PER3562B . Jest też Sony PRS-T1BC z ekranem Pearl, niewiele drożej http://www.ceneo.pl/14335491 .

Nie ośmielam się polecać zdecydowanie żadnego, bo nie mam dużego porównania, ale wybór jest większy niż się może wydawać. Co do książek w PDF - to zdecydowanie nie jest to dobra opcja. Formaty EPUB i MOBI lepiej nadają się do czytników.

Niedawno była w wyborczej promocja Onyx Boox X61E za 499 zł. Na alledrogo też te czytniki pojawiają się w sprzedaży na koncie dystrybutora (ArtaTech). Ostatnio był A60S za 449 zł, teraz jest X60S za 499 zł.
W MediaMarkt widziałem wersję z WiFi (A60) za 629 zł, więc jeśli komuś odpowiada to oprogramowanie, to znajdzie też coś dla siebie w tych granicach cenowych...

Co do zabawy z konwersjami... Nie wiem czy pojedyncze dodanie pliku do Calibre i kliknięcie "Konwertuj" uważasz za nadmierną zabawę Dodatkowo przy Kindle możesz sobie wysłać z Calibre bezprzewodowo po prostu na czytnik, czego na razie żaden inny nie potrafi.

Oczywiście JEŚLI chcesz dodać spis treści, znaczniki rozdziałów, inne takie rzeczy - to parę czynności trzeba wykonać, ale przecież dla jakichś powieści to nie jest obowiązkowe. Czytniki obsługujące "wszystkie" formaty są oczywiśćie wygodniejsze, ale mają też problemy że np. nie wszystkie funkcje działają w każdym formacie.

611 wydaje mi się czytnikiem mniej atrakcyjnym nie tylko od Kindle Classic ale także od Booxa x61s. Przede wszystkim ma słabszy ekran - na tym nie warto oszczędzać. Niedawno w jednym programie afiliacyjnym widziałem propozycję dystrybutora Pocketbooków, który za sprzedaż 611 daje prowizję 9%. To jest bardzo dużo jak na elektronikę, widać, że mają ciśnienie na sprzedaż.

Im więcej się dowiaduję tym mniej wiem

Większość głosów jest przeciwko allegro ale znalazłem taką ofertę. http://allegro.pl/kindle-4-classic-bez- ... 20019.html Koleś ma same pozytywne komentarze. Jest Regon i Nip prawidłowy, gwarancja od daty zakupu. Myślicie, że brać?

No i cały czas się zastanawiam czy nie będzie tak, że kupię Kindle'a i nie będę mógł przeczytać książek, które chcę bo konwersja pójdzie nie tak. Polskie czcionki oczywiście rozumiem, że ten Kindle obsługuje?

jeśli chodzi o polskie czcionki to akurat z kindlem jest mniej problemów niż z pozostałymi.

Tyle samo (a może i mniej) zapłacisz zamawiając z Amazonu i masz gwarancję producenta, a nie jakiegoś kolesia, więc nie wiem po co to Allegro.

Nie spotkałem się z sytuacją, że nie można było przeczytać książki bo konwersja poszła nie tak. No oczywiście są PDF-y których nie da się skonwertować, ale wtedy to na jakimkolwiek czytniku pozsotaje ogladanie ich w oryginale.

Z tym zdaniem się nie zgodzę. Oczywiście ze standardowymi plikami mobi, jeśli są dobrze zrobione to oczywiście nie ma problemu z polskimi literami. Nie mam juz Kindla, więc nie mogę dokładnie oapisać, ale jak otwierałem na nim pliki TXT to były polskie litery tylko w jednej stronie kodowej, na Booxie mam dostępne 4 strony kodowe z polskimi literami. Jeśli wysyłałem przez maila pliki rtf czy inne z konwersją na mobi, to zdarzało się później widzieć krzaczki w miejsce polskich liter, to samo przez Calibre - trzeba było czasem korygować stronę kodową w wejściowych plikach. Na moim Booxie, jeśli automatycznie nie wykryje dobrej strony, to mogę wybrać ręcznie z dostępnych, chyba że wybiorę czcionke, która polskich liter w ogóle nie posiada, to czytnik podstawi je z innej i kiepsko wygladają, ale zawsze są.
Na Kindle nie miałem takiej łatwości, zdarzały się problemy...

Chyba, że miałeś na myśli starsze lub takie czytniki, w których trzeba było wbudowywać czcionkę w plik, żeby polskie znaki uzyskać, wtedy tak - Kindle jest pod tym względem dobry, nie trzeba kombinować, polskie litery są w czcionkach systemowych.