W ramach aplikowania sobie zróżnicowanej i zmuszającej do refleksji literatury zabrałem się jakiś czas temu za "Chłopów" Reymonta.
Pobrałem mobi z Wolnych Lektur. Wczoraj doczytałem do końca pliku, ale coś mi nie pasowało. Okazało się, że "Chłopi" stamtąd pobrani, to zawartość jedynie tomu pierwszego i drugiego z czterech. Problem wynika chyba z tego, że w PBI są tylko te 2 pierwsze tomy. Wszystkie księgarnie, które biorą treści z WL również powielają ten błąd i udostępniają to samo, bez żadnej adnotacji, że treść jest niekompletna. Znalazłem jakichś "Chłopów" w eClicto pochodzących z innego wydawnictwa, którzy zapewne są kompletni, ale potraktowano ich DRMem.

To tyle, chciałem Was ostrzec, a teraz lecę reklamować w WL.

He he.
Chłopów pobrałem mamie kiedyś i dziwiła się, że tak szybko doszła do 50%.
Drugą część (właściwie całość) dociągnąłem z Bookini.

Dzięki wielkie, faktycznie w bookini jest całość.

Szkoda tylko, że te akapity jakieś takie niedorobione, bo bez wcięcia...
Swoją drogą w WL też nie były dziwne, bo bez wcięcia, ale z dodatkowym odstępem międzyakapitowym.

Tu też są Chłopi - 4 tomy, tylko w epubie. Co zabawniejsze pojedyncze tomy są płatne.

Virtualo i Nexto też chyba mają - w jednym bezpłatnie, w drugim płatnie

na Virtualo jest wersja z wolnych lektur, więc pewnie okrojona.