Wygrzebałem w Sieci miejsce, w którym można łatwo przekonwetrować plik txt, czy doc na epub.
http://www.2epub.com/
Sęk w tym, ze w otrzymanym pliku epub nie mogę zmienić rodzaju czcionki.
A właściwie to trafił mi się dokument w którym pewien fragment pliku zmienił czcionkę, a le jego zasadnicza część już nie.
Szkoda. Bo to prawie idealne narzędzie na moje skromne potrzeby.

Może ktoś zna rozwiązanie?

No to jeszcze jeden link do konwersji epub:

http://ebook.online-convert.com/convert-to-epub

Dzięki.
Ten konwerter działa lepiej. I nawet mniejsze pliki daje

Po dodatkowym spojrzeniu...
Uzyskałem dowolność zmiany czcionki, ale dla odmiany nie dzieli stron. Stronę tytułową wyświetla razem z początkiem tekstu, a wolałbym gdyby autor i tytuł zostały samotnie na pierwszej stroniczce (tak, jak w dokumencie Worda było).

Zapytam z ciekawości (nie złośliwości):
Po co konwertować txt na ePub?

Txt, to tylko przykład.
Ja konwertuję pliki Worda.
Głównie po to, by okładkę książeczki sobie zaszyć w pliku i zmienić jego wagę.

Im dalej w las tym więcej drzew...
Ta konwersja daje ogromniaste przestrzenie miedzy akapitami.
Czytanie dialogu, zwłaszcza takiego z krótkimi zdaniami jest już niefajne...
To chyba nie jest ogólna właściwość epuba, bo takie które kupiłem w "Gandalfie" nawet wyleczone z DRM tak nie wyglądają.
Jest jakiś edytor epub w którym można poustawiać takie rzeczy?

A dlaczego nie użyjesz calibre? Tam przecież i czcionkę, i formatowanie akapitów ustawisz sobie jak chcesz?

Edit: inna sprawa, że program cierpi na opensourcową chorobę niestrawności interfejsu użytkownika .

Dobra do takiej konwersji jest jeszcze darmowa wtyczka do bezpłatnego Open Office o nazwie "Writer2ePub". Ostatnia wersja to bodajże 1.1.15.