Wydaje mi się że jest to całkiem dobra opcja budżet, mimo wszystko jest to e-ink i wydaję mi się że nie ma wielkiej różnicy pomiędzy powyższym a chociażby 6" jeżeli chodzi o beletrystykę. To jest chyba Pocketbook 360 sprzedawany pod innym brandem, widziałem kiedyś jakiegoś człowieczka w tramwaju z takowym. Z daleka wyglądało podobnie jak na moim kindlu, ale ekran zauważalnie mniejszy, ale samo urządzenie tym samym również wypada bardziej kompaktowo.
tak, to jest bliźniacza konstrukcja pocketbooka 360. W porównaniu do kindle dodaje obsługę DRM adobe, a traci na czytelności ekranu (4 kolory zamiast 16 i gorszy kontrast). Recenzję na naszej stronie czytałeś? Do beletrystyki (nie w PDF) jak najbardziej wystarczy.
_________________
Zgred - Rafał Ziemkiewicz napisał(a):
Dziś trzeba pisać o mieczach, czarach, toporach i wojowniczkach w blaszanych bikini, wszystko inne to już jest nisza w niszy. Albo o nastoletnich wampirach.