Witam,

Przymierzam się do kupna swojego pierwszego czytnika. Będzie sprowadzany ze Stanów (ale poprzez osobę z rodziny, nie wysyłkę). Od początku nastawiony byłem na Kindle 3 (teraz Keyboard), ostatnio zacząłem się zastanawiać na Kindle Touch, a kuszący jest również Sony PRS-T1. Ten ostatnio jednak raczej odrzucę, ze względu na brak funkcji text-to-speech, na której mi zależy (inna sprawa, jak to się naprawdę w praktyce sprawdza, bo zakładam, że czytając książki w oryginale, co chcę robić, od czasu do czasu sobie to włączę, żeby przy okazji też słyszeć angielską wymowę), choć pod względem ogólnej wygody obsługi i ergonomii (wybór książek, organizacja menu, zmiana czcionek, kontrastu, rozmieszczenia tekstu, płynne powiększanie itp.) wydaje mi się Kindle znacznie przewyższać.

W każdym razie wybór raczej ograniczę do Kindle Keyobard albo Touch. Tu chciałbym o kilka rzeczy dopytać:

- jak rozumiem Touch cały czas nie ma funkcji Landscape? Czy jest szansa, że to się zmieni, czy raczej trzeba się liczyć, że tego nie będzie? Wydaje mi się to istotne przy używaniu plików PDF, których obecnie mam zdecydowanie większość i na pewno na początku przynajmniej je będę czytać. Znajomy ma Kindle i z doświadczenia mówi, że czytelne są one tylko przy obróconym ekranie. Wiem, że jest konwersja i podobno dobrze działa, ale też nie przy wszystkich plikach (raczej przy tekście). Czy tak jest faktycznie? Przejmować się tym brakiem Landscape?

- druga sprawa to chciałbym się upewnić, że pod względem funkcjonalności audio (wyjście na słuchawki, głośniki, text-to-speech, odtwarzanie mp3) Keyboard i Touch nie różnią się niczym (gdzieś czytałem, że Touch nie ma funkcji text-to-speech, ale w innych recenzjach potwierdzali, że to jest)

- wczoraj ktoś zwrócił też moją uwagę, że Touch w wersji 3G nie ma takiego darmowego dostępu do internetu jak wersja Keyboard 3G. Czy to prawda? Przyznam, że na tym również mi dość zależy i tylko wersję 3G brałem pod uwagę w przypadku obu czytników.


To chyba te najważniejsze pytania i wątpliwości, które po przejrzeniu różnych tematów i recenzji miałem. Dopytam jeszcze o jedno - czy jest gdzieś konkretne krótkie zestawienie funkcjonalności Kindle Keyboard i Touch, z podaniem ich podobieństw i różnic? Widziałem ten wątek na forum: amazon-com-kindle-f146/kindle-6-kompletna-specyfikacja-t9117.html , ale to jest zestawienie bardziej od strony technicznej. Chodzi mi o funkcjonalną (np. kwestia tego Landscape mode). No chyba, że poza tym, co podałem wyżej (i oczywiście wyglądem i wymiarami fizycznymi oraz kwestią obsługi dotykowej) nie ma między nimi większych różnic?


Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi, ewentualnie podanie linków, pod którymi można znaleźć dodatkowe informacje.

Pozdrawiam,

Nie ma, ale nie powiedziane, że mieć nie będzie. Aczkolwiek nigdzie nie znalazłem potwierdzonej informacji czy Touch ma tzw. akcelerometr. Od tego zależy czy tryb lansdcape będzie działał automatycznie po obróceniu. Jeśli nie ma to zawsze można zrobić opcję przełączania w menu - mniej wygodne, ale zawsze to coś. Być może dowiemy się tego z aktualizacji oprogramowania od Amazona. A jeśli nie to można przypuszczać, że pojawi się oprogramowanie alternatywne, które może to zmienić. Wszak tzw. jailbreak dla Touch-a już powstał.


Tu akurat jako posiadacz Touch-a mogę zdecydowanie potwierdzić, że jest.


Nie ma. Kindle Touch 3G umożliwia wyłącznie ściąganie książek, gazet z Amazonu lub Shelfari oraz dostęp do Wikipedii.

Polecam tę recenzję Kindle Touch http://www.the-ebook-reader.com/kindle-touch.html - dość wnikliwa (po angielsku).

del

Na automatycznym obracaniu mi nie zależy, mogę to robić ręcznie. Zresztą Keyboard chyba też akcelerometru nie miał?



hmm.. no to dobrze wiedzieć i szkoda. W sumie dziwne, ale też uzasadnia w takim razie trochę wyższą cenę starszej wersji urządzenia. Niemniej na tej funkcjonalności mi zależało, więc to może przesądzić o wyborze. Bo z kolei ekran dotykowy nie jest mi chyba tak potrzeby (chociaż pewnie wyjdzie to w praniu).




Czytałem już i oglądałem ich wiele recenzji

Ale dzięki, przypomnę sobie, może coś wcześniej przegapiłem.

No właśnie Keyboard ma i stąd wielkie zaskoczenie, że Touch tego nie ma, choć zyskując ekran dotykowy wydaje się być czytnikiem bardziej zaawansowanym technologicznie.


A mi przyznam zależało na tym. To mój pierwszy czytnik i przyzwyczajony do obsługi poprzez ekran dotykowy na smartfonie od razu odnalazłem się na Touch-u. Aczkolwiek nie twierdzę, że nie można bez tego żyć, bo zapewne tak nie jest. Nie mniej dla mnie obsługa "dotykiem" jest bajeczna, łącznie z klawiaturą dotykową i jestem zadowolony akurat z tego aspektu Kindle Touch. I przy okazji obalę mit - żadne odciski palców na ekranie nie przeszkadzają w czytaniu. No chyba, że ktoś bardzo się o nie postara to może.

Na razie jednak bliższy jestem Keyboard. Może dlatego, że nie miałem jeszcze smartfona z ekranem dotykowym (i nie spieszy mi się), więc i taka obsługa nie jest dla mnie koniecznością. A już zwłaszcza nie przy urządzeniu, którego główną funkcją ma być wyświetlanie tekstu.

Cóż.. mam jeszcze kilka dni na zastanowienie. Niewykluczone, że w ogóle sprawimy sobie dwa, wtedy jeden będzie taki, drugi taki (choć myślałem wtedy też o Sony - tu chyba jednak przesądzi sprawa gwarancji, bo jak rozumiem Sony gwarancji w Polsce nie daje?).

Ze swej strony mogę wskazać na dodatkowy argument za Kindle touch, którego posiadam.
Mianowicie korzystanie ze słowników jest nieporównywalnie wygodniejsze:przytrzymanie palcem danego słowa, zamiast klikania w celu uruchomienia słownika i odszukania słowa.
W mojej ocenia, dla osoby korzystającej z "dotykowców", kindle touch jest oczywistym wyborem. Pomijam jego lepsze parametry.

Jakie lepsze parametry? Ekran z tego, co wiem, jest taki sam, procesor może trochę szybszy, ale czy przekłada się to na użytkowanie? Czytałem nawet, że Touch jest zauważalnie wolniejszy od Keyboard..


Dopytam o jeszcze jedną rzecz - czy jeśli Kindle zostanie kupiony w innym sklepie niż Amazon (ale oczywiście nówka), to jest możliwość jego późniejszej rejestracji i korzystania z gwarancji Amazonu?

Myślę, że nie powinno z tym być żadnych problemów.

Też mi się tak wydaje, ale wolałbym mieć pewność

Nie będzie. Nie ma problemu nawet, jeśli kindle jest kupiony jako używany, oczywiście pod warunkiem, że nie trafi się na cwaniaka który sprzedaje egzemplarz reklamowany już u Amazona, który miał zostać zutylizowany (trafiają się tacy).

Nie będzie, ale.. problemów (nie gwarancji)? Czyli, żeby mieć pewność - gwarancja normalna będzie?

(pytam też dlatego, ponieważ niewykluczone, że jako drugi zamawiany będzie Kindle Keyboard WiFi, którego aktualnie nie ma w Amazonie, a jest jeszcze dostępny w niektórych sklepach stacjonarnych.

Nie będzie problemu. Trzeba tylko być w stanie wykrzysić z siebie (albo podstawić jakiegoś lepiej operującego językami osobnika) kilka zdań po angielsku.

to problemem nie jest..

nie wiem, czy touch ma w koncu TTS czy nie, ale od siebie dodam, bo panuje na forum takie przekonanie (wrażenie takie mam), że tts jest mało wartościowy, monotonny i nudny; moim zdaniem jest przyzwoity, całkiem nieźle brzmi, a jego słuchanie nie jest niekomfortowe. To syntezator, ale wg mnie wcale nie jakis tragiczny.
2. upewnij się, czy touch czyta pdf'y w poziomie.