Witam

mam możliwość taniego sprowadzenia z zagranicy czytnika Sony PRS-600. Ale się naczytałem o refleksach ekranu i słabej ostrości i nie wiem czy go brać. Mam pytanie do użytkowników lub osób które widziały ten czytnik na żywo jak jet z tymi refleksami i ostrością, czy ekran wygląda jak prawdziwy papier, czy komfort czytania jest zbliżony do normalnych książek czy jest męczarnia ? Na Allegro są folie do tego czytnika eliminujące refleksy:
http://allegro.pl/folia-ochronna-vikuit ... 06577.html
używał ktoś takie folie zdaje to egzamin, a może ekran nie jest taki zły i folii nie trzeba ?

Mam takiego Sonego i raczej bym odradzał. Kontrast jest gorszy niż w czytnikach z Vizipleksem (przez niedopracowany dotyk. Poprawili to w 650, więc 650 możesz brać w ciemno.W moim dodatkowo są kłopoty z baterią (część czytników to miała). Na plus to po wgraniu softu do PRS+ nie mam żadnych kłopotów z polskimi znakami. Jeżeli to jest Twój pierwszy czytnik (nie masz porównania kontrastu) i możesz go dostać tanio to możesz spróbować

To będzie to mój pierwszy czytnik żadnego od tej pory na żywo nie widziałem wiec porównania nie będę miał, chodzi mi tylko o to żeby się czytało jak normalną książkę Na Allegro widziałem też tanie czytniki z ekranami kolorowymi LCD, czy to w porównaniu z tym Sonym jest lepsze czy gorsze do czytania książek ?

LCD się do czytania książek nie nadaje, każdy e-papier lepszy, howgh!

Powtórzę Jak go możesz dostać tanio to kupuj. Ja nadal czytam na swoim i dopóki go nie położę obok Onyxa to nie ma żadnej sprawy. Po prostu trzeba mieć trochę lepsze oświetlenie . Żadnej folii i zapomnij o LCD. Poczytaj forum

Ok. Jeszcze mam pytanie jak z widocznością tego czytnika w pełnym słońcu ?

Im lepsze światło tym lepszy kontrast. Tak naprawdę różnica pomiędzy innymi ekranami widoczna jest przy słabym świetle, przy naprawdę dobrym świetle różnica maleje. Raz tylko miałem kłopot w pełnym słońcu i było chyba z 40 st C, miałem kaprys żeby coś przeczytać i cały obraz się rozmył. jak czytnik ostygł wróciło do normy.

Ja mam prs 600 od ponad roku, no póltorej. Te problemy, które opisujesz są pewnie zauważalne dla kogoś, kto ma pieniadze i czas na analizy i porównania. Gadżetoman. Jako zwykły czytelnik, który skupia sie na czytaniu muszę przyznać, że 600 jest użyteczna, czyta sie dobrze. Nie miałem innego wcześniej, wiec pieszę bardziej moja opinię, niż jakieś wnioski oparte na badaniach. Polecam 600. Bedziesz zadowolony...