|
|
Teraz jest 22 gru 2024 23:07:45
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Brown Dan - "Zwodniczy punkt"
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 15 mar 2008 19:46:33 Posty: 191
|
Brown Dan - "Zwodniczy punkt"
Dan Brown - (ur. 22 lutego 1964 w New Hampshire) - amerykański pisarz, autor powieści sensacyjnych, absolwent Phillips Exeter Academy, ukończył Amherst College (1986). Karierę pisarską zapoczątkowały wykłady literatury angielskiej w Phillips Exeter. Aktualnie mieszka w Nowej Anglii z żoną Blythe która jest historykiem sztuki i malarką. Wspólnie z mężem pracuje nad powieściami.
Opis
Najnowszy satelita NASA wykrywa w lodowcach Arktyki meteoryt ze śladami życia pozaziemskiego. Ponieważ odkrycie stanowi niesamowitą sensację, Biały Dom chce poinformować o odkryciu światową opinię publiczną, dodatkowo urzędujący prezydent USA mógłby mieć zapewnioną prezydenturę w następnej kadencji. Należy tylko stwierdzić autentyczność znaleziska. Ma tego dokonać grupa wybitnych naukowców. Udają się oni w tym celu na Arktykę. W grupie znajduje się także, na polecenie prezydenta Rachel Sezton, analityk wywiadu, by przygotować opis znaleziska dla Białego Domu. Towarzyszy jej Michael Tolland, wybitny oceanograf. Wkrótce okazuje się, że odkrycie jest misternie przygotowaną mistyfikacją. Osoby, które za tym stoją, zrobią wszystko by prawdę zachować w tajemnicy. Rachel i Michael uciekając przed elitarnym oddziałem komandosów, próbują ostrzec prezydenta i ustalić, kto i co kryje się za misterną intrygą.
Kolejna powieść Dana Browna z gatunku sensacji spiskowej. Od samego początku książka zaznajamia czytelnika z nowinkami technicznymi jakimi posługują się służby wywiadowcze, NASA, wojsko i inni zamieszani w fabułę. Jednym z punktów kulminacyjnych, gdzie doskonale stworzono potęgowanie napięcia jest właśnie odnalezienie meteorytu, a takich akcji w książce jest znacznie więcej. Na uwagę zasługuje naukowe podejście autora, do wielu tematów przedstawionych w powieści. Nadmienię, że są one przekazane w typowy dla niego, bardzo ciekawy sposób. Informacje są dozowane, tak aby czytelnik nie znudził się zbyt długimi opisami lub dialogami. Do miana powieści naukowej „Zwodniczy punkt” raczej tytułować nie może, choćby ze względu na zbyt pobieżne przedstawianie niektórych tematów – tu czytelnik musi ocenić sam po przeczytaniu. Wiele postaci było przedstawionych w taki sposób, że budziło we mnie różne uczucia, od nienawiści, przez wesołość, po współczucie. Myślę, że ten fakt jest wielką sztuką, którą Brown opanował doskonale. Choć w powieści sporo jest elementów niespójnych – jak we wszystkich książkach Browna, to lekturę czyta się nader przyjemnie, niemal z zapartym tchem wyczekując na rozwiązanie zagadek i odpowiedzi na nurtujące pytania.
Podsumowanie
Polecam książkę wszystkim czytelnikom. Daje obraz troszkę innej twórczości Dana Browna. Choć pewne tematy traktuje zbyt lakonicznie to stanowi pewien zasób ciekawych informacji na różne tematy. Jest to przyjemna lektura na długie wieczory.
|
17 mar 2008 15:21:15 |
|
|
Konto usuniete
|
podzielam zdanie buczo 11, warto sięgnąć po tę pozycję ze względu na wartką akcję, nieustannie trzymającą w napięciu. Książka ta o wiele bardziej mnie wciągnęła niż Kod da Vinci.
Edit by Rudi: +1 ostrzeżenie za złamanie regulaminu działu recenzje.
|
06 wrz 2008 19:38:39 |
|
|
Konto usuniete
|
Zgadzam się, że książkę czyta się szybko i przyjemnie, jednak już po lekturze widzimy jak niskich lotów jest to dzieło. Brown żadnym pisarskim autorytetem nie jest, jednak ten utwór to plama na jego twórczości.
Napisana oczywiście według standardów Browna: krótkie rozdziały, para głównych bohaterów - piękna kobieta, która nic nie wie, ale do wszystkiego dochodzi przez dedukcję oraz naukowiec-wyrocznia, który zawsze służy radą swojej partnerce.
Intryga wypada bardzo blado, już te kontrowersyjne teorie z "Kodu" brzmią bardziej przekonywująco.
Autor chyba chce zachwycić czytelnika skomplikowanymi nazwami i urządzeniami z zakresu najnowszej techniki, między innymi wojskowej, ale robi to nie jak profesjonalista, a jak duży chłopiec, którego takie gadżety podniecają.
Wreszcie końcówka książki, totalny chaos i zaburzenia logiki (Szyba w łodzi podwodnej zatrzymuje kule z karabinu, ale metalowy kadłub po takiej serii jest dziurawy jak sito)
Ale muszę przyznać - na to wszystko zwróciłem uwagę już po lekturze, samo czytanie to przyjemność. Nie wyrafinowana, ale jednak.
|
17 wrz 2008 10:30:29 |
|
|
kubusrozpruwacz
|
Przeczytałem jak dotąd wszystkie książki Dana Browna i oczywiscie muszę się zgodzić z tym co każdy czytelnik tego autora zauważy już po przeczytaniu 2 pozycji z jego dorobku pisarskiego , lecz pomimo to chciałbym powiedzieć iż według mnie jest to jego najlepiej napisana powieść jaką do tej pory wydał . Nawet jeśli schemat tego tytułu jest taki sam jak w poprzednich książkach tego autora to potrafi ona wciągnąć i rozwinąć wyobraźnie czytelnika .Czyta się naprawde przyjemnie i potrafi zabrać pare godzin z dnia w taki sposób że nawet się o tym nie zorientujecie dopóki nie spojrzycie na zegarek
Edit by Mori: Wypowiedź niezgodna z zasadami działu Recenzje. +1
|
10 lis 2008 2:20:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 maja 2011 11:42:52 Posty: 24
eCzytnik: Kindle3
|
Re: Brown Dan - "Zwodniczy punkt"
Pokłócona z ojcem córka, niemal pewnego kandyta na urząd prezydenta zostaje poproszona na pokład Air Force One by wykonać mała przysługa "dla prezydenta". Mała przysługa .... okazuje się całkiem poważnym początkiem kłopotów.
Ciekawostka z książki: 1) Na rekiny najlepsze jest obsikanie się moczem. 2) Jesli uwierzysz w narzuconą pierwsza informacje, twoja dedukcja pójdzie w niewłasciwą stronę.
Jak mówią w NRO usuń podstawy zakwestionuj podany ci "rzekomy fakt" a wszystko runie jak dom z kart. Co ciekawe dokładnie tak działają ksiązki Browna, rzucają ci "pewien kierunek" a ty go akceptujesz i dopasowujesz dalsze wydarzenia do tej tezy co oczywiście u Browna kończy się klasycznym zwrotem akcji. Brown sotsuje też Cliffhanger'y często zostawijąc bohaterów z lufami przy głowach i przenosi akcje w inne miejsce na 2-3 krótkie rozdziały.
Klasyczna do bólu metodyka pisania książek Dana Browna. Mamy tutaj analogicznie do pierwszej jego ksiązki takie elementy jak a) para bohaterów po przejsciach w poprzednich związkach.... koniec jest łatwy do przewidzenia. b) jedna z tajemniczych agencji rządu USA robi coś tajemniczego c) wywrócenie poukładanej akcji gdy czytelnik już wie kto jest dobry a kto zły to na 50 stron przed końcem musi zweryfikować swoją wiedze,
|
30 maja 2011 12:00:54 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|