[Edit:] UWAGA: Ukazał się nowszy model PER3162BN - ten opis dotyczy czytnika bez "N" na końcu!

Przeglądałem rożne informacje o czytniku który zdobył moją sympatię i zainteresowanie swoim wyglądem, więc może podzielę się zebranym materiałem. Poniżej moje umowne 21 punktów opisu czytnika:

1. Rozmiary: 173 x 121 x 9 mm

2. Waga: 169 g

3. Wyświetlacz: 6 cali, e-ink Vizplex EPD, 8 odcieni szarości, 800x600 pixeli (odświeżanie 0.8 s) Display Controller: Epson S1D13521

4. Rozmiary wyświetlacza 92 x 123 mm

5. Hardware/CPU: ROCKCHIP RK2706B, ARM7EJC (260MHz) +DSP (200MHz)

6. Łączność bezprzewodowa: NIE

7. Pamięć RAM: 16MB SDRAM

8. Pamięć wewnętrzna: 2GB Nand Flash - ok 1800MB dostępne dla użytkownika

9. Rozszerzenia pamięci: karty microSD (obsługa SDHC) max. 32GB

10. Porty: mini USB 2.0 (Read: 7,3 Mb/sek Write: 3,6 Mb/sek); port kart microSD; gniazdo słuchawkowe stereo (mini jack 3,5 mm)

11. Bateria/czas pracy: Li-Poli 1400 mAh pojemności / ok 4000 (7000 ??) pageflip (20 godz. słuchania muzyki)

12.Temperatura pracy/przechowywania: 0°C do 50°C / ???

13. Obsługiwane formaty: PDF (tryb reflow; w wer 1.3, 1.4, 1.5), TXT, ePUB, PDB, FB2; HTML, LRC, WTXT
Grafika: JPG, BMP
Audio: MP3 (8Kbps ~ 320 Kbps), WMA (5Kbps ~ 192 Kbps), WAV, OGG, AAC, FLAC !!

14. Formaty wspierające Polskie litery: wszystkie w UTF-8 (niektóre też CP1250)

15. Obsługa słowników: Nie

16. Wspierane języki (interface): Polski, Angielski, Niemiecki, Holenderski, Rosyjski, Włoski, Czeski, Grecki... (9 różnych)

17. System operacyjny: UC OS

18. Akcesoria:
- kabel USB
- słuchawki
- Etui ochronne, stylowe

19. Inne funkcje:
- g-sensor - akcelerometr (możliwość wyłączenia automatyki w ustawieniach)
- Soft Keys (11 bocznych, odpowiadających pozycjom menu - nie trzeba "dziobać" kursorem)
- Historia czytania
- Kalendarz
- przeglądarka zdjęć
- odtwarzanie muzyki/audiobooków (również w tle, podczas czytania)
- format LRC + Audio umożliwia synchronizowanie odtwarzanego dźwięku z wyświetlanym tekstem.
- funkcja zakładek (ulubione)
- wyszukiwarka plików (w wykrytych "mediach", czyli rozpoznawanych formatach)
- zmiana rozmiaru czcionek: 5 wielkości
- skalowalne powiększenia "w PDF tryb reflow"
- Certyfikaty CE, FCC, ROHS
- brak obsługi DRM
- brak trybu sleep (tylko ON/OFF) kilka ustawień czasu autowyłączania po określonym czasie bezczynności.
- czas uruchomienia: 8 sek.

20. Gwarancja 2 lata

21. Patche/hacki/dodatki:
- 250 książek - lektury i inne
- Odtwarzacz muzyczny: Ilość kanałów: Stereo (L+R)
Pasmo przenoszenia: 20Hz ~ 20KHz
Moc wyjściowa: 40mW (20mW + 20mW dla 16Ohm)
Sygnał/Szum: >92 dB
Typy plików: MP3, WMA, OGG, AAC, FLAC; Tagi ID3 Tak
Dodatkowe wspomaganie: MSEQ (tryby 3D, Bass, auto głośność)
Korektory/equalizer: 6 predefiniowanych
Obsługa ID3Tag v.1 - v.2,4 (Album, Song Title, Artist)

Miałem ten czytnik dłuższą chwilę w swoich rękach (pojawił się w rodzinie).
W związku z tym wprowadziłem kilka poprawek do opisu/specyfikacji i mogę potwierdzić, że wszystkie informacje powyżej zawarte są prawdziwe i poprawne

Czytnik jest ubogi w funkcje jednak ujmuje swoim wyglądem i kompaktowością - niesłychanie lekki a zwarty/masywny, sprawia wrażenie 5 calowego (o 2 mm cieńszy i 2 cm krótszy niż BOOX) a jest to regularne 6 cali i działa bardzo szybko (szybciej niż inne czytniki) poczynając od włączania poprzez przewracanie stron w dowolnym formacie, aż do opcji "menu".
PDF-y od razu domyślnie otwiera w trybie "reflow", ale można przełączyć do widoku 1:1 z oryginalnym układem graficznym.
Dźwięk dobrej jakości, powyżej przeciętnej - równy i czysty.

Posiada bardzo dobrej jakości ekran. Jest to oczywiście Vizplex, ale o bardzo dobrym kontraście - czerń mocno wypełniona - nie widać różnicy przy czarnej okładce, litery bardzo wyraźne, nawet zmniejszone.
Uciążliwych błędów w oprogramowaniu brak

A bateria jak? Która wersja prawdziwa?

Na razie nie wiadomo
Jak dotychczas przeczytane na czytniku ok. tysiąca stron, czyli jakieś 2-3 tys "pageflipów" (bo czytnik dzieli stronę na 2-3 "ekrany") a zużyte 2 kreski baterii z czterech - czyli jakby połowa baterii zużyta...

Ponad tydzień minął, ale czytnik zawsze się wyłącza po czytaniu, bo nie ma trybu uśpienia (włącza się bardzo szybko i tak samo, szybciutko wyłącza).

Chyba pora coś dopisać o tym czytniku, bo miałem okazję go trochę pomęczyć, poczytać...

Na początek uzupełnię coś na temat baterii. U mnie raczej 4 tys pageflipów nie przekroczył. Na pewno było ich na jednym ładowaniu około 2500-3000. Czyli przeczytałem jakieś 1300 stron, dzielonych przez czytnik na 2, rzadziej 3 części jak pisałem wyżej. To jest znośnie - jakieś 3 spore książki.

Teraz zauważone przeze mnie "plusy i minusy" (subiektywnie) - zacznę od minusów:
- brak obsługi DRM
- brak czcionki szeryfowej (poza wbudowanymi w PDF, jeśli są) - jest jedna czcionka bezszeryfowa w 5 rozmiarach.
- 2-3 literówki w polskim języku w różnych miejscach menu
- czasem coś się dzieje z plikami indeksów i znikają "media" - wyświetla się "brak pliku" - dopiero jakiś transfer z komputera odświeża sprawę i wraca do normy - ale przez "listę plików" zawsze jest dostęp do wszystkich wgranych materiałów
- wyszukiwarka w "mediach" nie chce wyszukiwać 4-tej litery (pqrs, wxyz) albo ja nie umiem, nie szuka też polskich liter
- "lista plików" nie jest sortowana, wyświetla w kolejności zapisu (nie alfabetycznie)
- w niektórych PDF-ach ślamarzy się - wolno działa (w porównaniu do innych formatów)
- klawisz "back/cofnij" jest tylko jeden (a mógłby być zdublowany, jak inne: next, prev)
- symbol głośności i jej poziom jest wyświetlany cały czas, również jeśli nic nie gra.
- nieprzyjemne (dla mnie) miganie diodą po oczach w czasie naciskania klawiszy, na niebiesko (może i dobrze, bo ciche klawisze - jest pewność naciśnięcia) bardziej nieprzyjemne miganie na czerwono gdy bateria zbliża się do końca

Teraz plusy:
+ dobrze działa czujnik grawitacyjny, a jezeli kogoś wkurzy (jak mnie) to można wyłączyć.
+ sprytny automacik do samoczynnego przerzucania stron (co kilkadziesiąt sekund, regulowany)
+ dobrze działająca historia czytania z informacją o czasie i ilości stron
+ szybkie działanie, włączanie (12 sek), przewracanie stron (ePUB z prawie 2 tys. stron wczytuje się 4-5 sek. małe dużo szybciej)
+ wyszukiwanie ciągu znaków w "mediach" niezależnie od miejsca w nazwie
+ info z nazwą książki, czasem, stronami i baterią może być u góry lub u dołu (nagłówek/stopka)
+ nadspodziewanie dobry dźwięk odtwarzanej muzyki (dod. equalizer też)
+ muzyka gra nawet w czasie czytania PDF-ów (wbrew instrukcji)
+ bardzo wygodne poruszanie się po opcjach poprzez dodatkowe klawisze (smart keys) zdublowany next i prew.
+ wyjątkowo "sprytny" i przyjemny tryb reflow w PDF-ach
+ format html poprawnie wyświetla polskie litery w kodowaniach UTF-8 i CP-1250 (TXT tylko w CP-1250)
+ dobrze i pewnie leży w ręce i w etui i bez (mimo lekkości) - nie sprawia wrażenia delikatnej "tekturki"
+ ani raz się nie zawiesił (podobno raz się samoczynnie zrestartował) przez miesiąc pracy

Podsumowując: i tak przydała by się aktualizacja oprogramowania, dla usunięcia błędów i paru poprawek...

Może to nawet nie minus. Czcionka szeryfowa (przynajmniej dla mnie) się średnio sprawdza w ebookach. Jak dla mnie najwygodniej się czyta Verdaną a następnie Arialem.

Jako świeży użytkownik forum i wymienionego w temacie wątku czytnika pozwolę sobie uzupełnić informację o rzeczonym urządzeniu o kilka faktów:

Wbrew temu, co zostało napisane w tym wątku, wedle informacji zebranych w sieci urządzenie zaprojektowane zostało w singapurskiej firmie Gajah, a produkowane jest przez chińską firmę OAXIS (BK6001/6002 różniące się ilością pamięci i obecnością sensora orientacji). Z informacji w paczce z firmware jaką znalazłem na wschodnich forach tu i tu (po przepuszczeniu przez google translator w trybie auto-> angielski calkiem zrozumiale) wynika, że oprócz nazwy Prestigio PER3162B czytadełko występuje jako: INTREO EBR-02C, PICO LIFE 6001, NEX NIR-601/602, ENERGY Book 1160/2160 oraz DPS EbookReader E800.

Koledzy ze wschodu sprawdzili, iż firmware do NEXX'a działa pod Prestigio.

Oryginalne firmware Prestigio (ver 1.0) wisi tu, a rosyjskie (nowsza ver. 1.5) razem z updaterem tu

Z gruba:
- Rosyjski firmware "depolonizuje" czytnik - po flashu uruchamia się język rosyjski, polskiego niet, ale można włączyć angielski.
- Zamiast ekranu startowego Prestigio jest Ekran NEXX'a
- Zamiast znaczków Prestigio są kropki...
- Nie ma podziału na podstrony (tj. np. strona (1-2)345), a czytnik zdaje się interpretować wszystko "ciurem", co poprawia osiągi na baterii - nie trzeba oglądać połówek stron, jednak zwalnia np. proces powiększania przy większych książkach.
- Ogólnie chyba lepiej urządzenie odpowiada...

Co więcej robi - jeszcze nie odkryłem

Aha - po zainstalowaniu wersji 601 zamiast 602 nie działa sensor obrotu, natomiast można sobie ręcznie obrócić naciskając prawy górny przycisk...

Ciekawostka - po podmontowaniu pliku .img z firmwarem w katalogu /Appdata jest jakiś plik z czcionką TrueType, która przypomina tą z czytnika - gdyby tak popracować nad paczką i podmienić plik, może dało by radę uzyskać inną czcionkę?

Na razie szukam dalej informacji o tym urządzonku... Mam nadzieję, że do czegoś się przydałem

Pozdrawiam, Sebastian "Similas" Wach

Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich informacji - na prawdę.

Dłubałem w listopadzie ub.r. w sieci w poszukiwaniu informacji na temat tego czytnika, było ich zdecydowanie mniej...
Poruszałem też temat powstania osobnego działu dla tej rodziny czytników (z Vedią i in.):
http://forum.eksiazki.org/vortal-forum-komentarze-f2/czy-mozliwa-modyfikacja-jednej-grupy-czytnikow-t9271.html

Mogę dopisać jeszcze, że oprócz tych, które wymieniłeś, ten czytnik występuje też jako Gajah BK6001-2 i Gardex GX-E004

Bliźniaczym modelem jest też Icarus GO, przy którym były notatki, że wspiera formaty RTF i PRC oraz ADE - z tych pierwszych się wycofano, ale informacja, że czyta ADE w plikach PDF i EPUB pozostała:
http://forum.eksiazki.org/inne-eczytniki-f152/icarus-go-nowy-czy-nie-nowy-czytnik-t9492.html

Jednak dostęp do plików z firmware i narzędzia do aktualizacji to przełom - można liczyć na rozwój firmware do tego modelu.
Biorę się dziś do przyglądania tym aktualizacjom...

[Edit:] Przypomniałem sobie, że na Targach Książki w Krakowie przedstawiciel dystrybutora zapewniał, że trwają prace nad nowym oprogramowaniem dla tego czytnika i że będzie zawierał obsługę zabezpieczonych e-booków, co jaka na razie w przypadku PER3162B nie wypaliło

PS. Jakim narzędziem montowałeś te .IMG ?

Hm... Również cieszę się, że udało mi się dogrzebać do firmware... Znalazłem jeszcze jedno firmware tu, na stronie Energy Sistem. Niestety jest to wersja 1.0, więc dla mnie odpada ze względu na traktowanie stron... W tej paczce jest inne narzędzie do flashowania. Z ciekawostek - w tym firmware można wybrać w menu język polski (domyślny - hiszpański) i "odprestiżyć" czytnik (osobiści drażnią mnie te loga prestigio w menu...).

Ogólnie to jak ktoś na forum zauważył - czytadełka chodzą na rockchipie RK27cośtamcośtam, więc z modyfikacjami nie powinno być problemu, gdy weźmie się za nie kompetentna osoba... Google odpytane na temat tych układów podaje jakieś linki do forów o playerach mp4, które można dość dobrze modować... Ja się raczej nie czuję na siłach, aby grzebać w firmwarze, ale może coś wynajdę...

Co do podmontowania pliku img z firmware - montowałem zwykłym "mount -o loop /co /gdzie" pod linuxem ale sądzę, że coś w stylu daemontools czy inny wirtualny napęd pod windowsem powinien dać radę... W środku siedzą różne biny, które być może da się otworzyć jakimś narzedziem od Rockchipa... Musi być jakiś SDK, czy inne narzędzie dla developerów... Kto chętny?

Z ciekawostek - w części instrukcji w ustawieniach była opcja partial refresh, coby baterię oszczędzać... A u mnie na żadnym firmware jej nie ma... Za to jest kalendarz (ciekawe po co taki komu?).

Tak czy inaczej - może się cosik ruszy w temacie? Przy tej ilości marek pod jakimi to urządzenie jest sprzedawane może się rozpowszechni i zachęci do grzebania? Pasowało by włączenie do openink

EDITU, EDITU:
Uwaga! Icarus GO jest na Rockchipie28cośtam i nie jest kompatybilny...

Jak wygląda powrót do oryginalnego firmware ?

Mnie się normalnie zdowngradowało tak samo jak bym upgradował... Użyłem narzędzi do Nexx'a i wskazałem firmware Prestigiowy... Tyle, że wróciłem do ruska

Którego ruska wybrać , 601 czy 602 ?

edit
próbuje 602 , niestety przy próbie aktualizacji dostaję komunikat : install driver failed

Właśnie też natrafiłem na to firmware do hiszpańskiego Energy BOOK 2160

Driver jest w każdej paczce od Nexx (http://book.nexxdigital.ru/support/firmware/) w katalogu: Driver

Nowsza wersja drivera (dla wszystkich systemów windowsowych,od 2000 do 7 ) jest w paczce u hiszpańskiego dystrybutora, na stronie: http://www.energysistem.com/item/34936.
Trzeba wejść do zakładki "DOCS & DRIVERS" i ściągnąć jedynego ZIP-a który tam jest (ok. 47MB). W nim w katalogu: "Energy 1160_2160 Update Tools/Driver" jest cały komplet nowszych sterowników.

Ten driver (RK27USB Device) trzeba zainstalować albo w trakcie (na żądanie) użycia rosyjskiego (image tool) programu, albo po naciśnięciu przycisku "SHIFT" przy użyciu tego hiszpańskiego (upgrade tool) programu.

Ok , dzięki . Już się uporałem ze sterownikami , zdążyłem już przelecieć trzy wersje softu i chyba na razie zostanę przy ruskiej wersji 602. Patent z podziałem stron w wersji Prestigio bardzo mnie wkurzał. Przy okazji , polska wersja językowa w firmware hiszpańskim jest naprawdę niesamowita

Pooglądałem trochę te różne wersje firmware. Nawet udało mi się wgrać takie od Teclast Digital (TL-K6-V2.11), ale obraz był odwrócony do góry nogami, a klawisze (oprócz ON/OFF) nie działały w ogóle

Jak dla mnie, na razie na placu boju, jako przydatne pozostają tylko v.1.0 od Prestigio i v.1.5 od Nexx. Ciekawe czy Prestigio albo jakaś inna firma pokusi się jeszcze o jakąś aktualizację ?

Wydaje mi się też, że lepiej i pewniej działa program do aktualizacji z hiszpańskiej paczki od Energy Book (RK27DM upgrade v.2.27) niż ten z rosyjskiej paczki od Nexx (RK27DM image v.2.22).
Najpierw używałem RK27DM image, ale gdy wywalił błąd w połowie aktualizacji, nie chcial podjąć pracy na nowo, a czytnik się całkiem powiesił Dopiero ten drugi (RK27DM update) dał radę i w nim wszystko przebiega bezproblemowo

[Edit:] A te pliki z firmware (.IMG) pod windą można podglądać programem 7zip albo MagicISO.