Witam!
Mam następujący problem, posiadam plik EPUB, polski z polskimi znakami, w podglądzie w Calibre znaki te pojawiają się. Chcę skonwertować plik na MOBI, konwertując go w Calibre uzyskuję MOBI które w podglądzie Calibre te polskie znaki również posiada, ale po wgraniu na czytnik, zamiast polskich znaków pojawiają się ich odpowiedniki bez ogonków. Jak to jest? Próbując przekonwertować EPUBa na RTF z tymi samymi ustawieniami, plik wynikowy nie posiada polskich znaków.

Jak uzyskać efekt EPUB -> MOBI by polskie znaki były i w podglądzie i w czytniku?

Z góry dzięki za wszelką pomoc

Witam,

Ustal stronę kodową tego rtf-a (jak to zrobić odpowie google);
Podaj wersję Calibre, z której korzystasz (niektóre wersje Calibre NIE radzą sobie prawidłowo z pl ogonkami).

Hej, ale stronę kodową mam podać z rtfa wynikowego po konwersji do mobi, czy mam podać calibre jakąś stronę kodową do konwersji epub -> rtf?

Tak - być może w pliku css ePUBA są jakieś "dziwne" ustawienia.
Drugą możliwością są złe ustawienia w preferencjach Twojego Calibre, ale wtedy miałbyś problem przy każdej konwersji ePUB-mobi, a z Twojego postu rozumiem, że taki problem pojawił się przy JEDNYM pliku, podczas, gdy inne konwertowały się prawidłowo.

ok, jak wrócę z pracy to to obadam, i napiszę co i jak... nie ukrywam że to mocno irytujące jest.... a jakie ustawienia calibre powinienem mieć na wypadek gdyby działo się tak z kazdym epubem?

Ja już kompletnie zdziczałem. Nie mam pojęcia o co temu Calibre chodzi. Już rozumię sytuację w której brak jest polskich znaków zaraz po konwersji, ale to że na kompie są a w czytniku nie ma jest dla mnie nie lada zagadką...:/

Ok, problem rozwiązałem, w opcjach konwersji stale była załączona opcja 'Transliterate unicode characters to ASCII'..
Tylko nie wiem dlaczego wtedy calibre w podladzie pokazywało ok, a czytnik zgłupiał.

Temat do zamknięcia