Witam,
Z niejaką konsternacją stwierdziłem, iż na naszym forum brak jest tematu dotyczącego IMO najlepszego książkowego "debiutu" ostatnich lat w polskiej fantastyce.
Napisałem debiut w cudzysłowiu, gdyż pierwsza tom serii "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" zatytułowany "Północ – Południe" został wydany w czerwcu 2009 r. Część druga cyklu, zatytułowana "Wschód – Zachód" została udostępniona czytelnikom na początku września 2010 r.
Po przeczytaniu książek Wegnera narzucają się następujące spostrzeżenia:
Pan Robert tworzy w ciut podobnym stylu jak Feliks W. Kres, ale - przy całym szacunku dla Pana Kresa - Wegnera czyta się nieporównanie lepiej. Dla mnie utwory Kresa są takie jakieś ostre, suche i beznamiętne. U Wegnera natomiast wprost czuje się emocje i dużo łatwiej nawiązuje się emocjonalną relację z bohaterami.
Dużym plusem jest IMO epicki charakter cyklu. Wprawdzie Rober Wegner pisze w układzie "rozdział-opowieść", ale ponieważ występuje pomiędzy tymi opowieściami tożsamość bohaterów oraz więź czasowa, to cała fabuła układa się w spójną całość. Nadto, zarysowane powiązania fabularne wyraźnie wskazuję, iż zanim zakończymy poznawać przygody na meekhański pograniczu to bardzo dogłębnie poznamy uniwersum stworzone przez Autora.
Każdy z wydanych dotychczas tomów podzielony jest na dwie części, z których każda dzieje się w innymi miejscu i opisuje przygody innych postaci. Elementem wspólnym jest przesłanie, iż najważniejszymi wartościami są honor żołnierski, poświęcenie magów, patriotyzm (przejawiany najmocniej nie zawsze przez "rodowitych" meekhan) oraz rodzina, rozumiana tu często również jako wspólnota osób walczących o wspólną sprawę.
Opowieści Wegnera to nie czytanka do poduszki dla pensjonarek. Język jest potoczysty i czasem dosadny - przy czym czyta się IMO wprost fantastycznie
Opisywane realia nie należą co sielankowych i zawierają dużo okrucieństwa i brutalnej przemocy. Kunszt Autora widać m.in w tym, że przy tym wszystkim doskonale sprawdza się duża dawka patosu, zawarta w Opowieściach z meekhańskiego pogranicza.
Reasumując: IMO naprawdę warto przeczytać te książki.
A, i ciekawostka: jeżeli ktoś chciałby nabyć książki Roberta M Wegnera w Empiku, to radzę szukać na półkach dotyczących... literaturze obcej
Tak po prostu pozycjonują Pana Roberta w Empiku.