Re: czytnik z największym ekranem
Można powiedzieć, że tak. Czytniki są nadal drogie, a ja nie jestem z tych, którzy zmieniają gadżety jak rękawiczki. Jeśliby mi się na przykład zepsuł to kupiłbym oczywiście Pockebooka. Ale tak - nadal czekam. Przynajmniej do daty premiery. Wtedy może się skuszę. Ale najpierw musiałbym zobaczyć na własnych plikach jaką różnicę robi ta rozdzielczość - i czy jest czymś skompensowana (np. większym kontrastem). Używając iRexa kilka razy reflektowałem się, że rozdzielczość mogłaby być jeszcze wyższa (1600x1200 przy tym rozmiarze ekranu byłoby zadowalające).
A z traumą to bez przesady
Da się go używać i wcale nie jest to jakieś bardzo niewygodne. Oczywiście, że lepiej byłoby mieć 7000 pagefilpów, ale tragedii, póki co, nie ma.
P.S. Widzę, że e-czytnik.pl nadal trwa przy swojej cenie 3300zł
Ja swojego wystawię (jeśli Pocketbook 903 mnie przekona) na Allegro od 1zł i pewnie pójdzie za około 900.
P.P.S. Obejrzałem sobie prezentację i widzę, że na razie nie ma się co podpalać. Przy swoich rozmiarach 903 jest nadal dosyć ciężki. Daje dosyć duże odblaski (też nie widać poprawy w stosunku do iRexa, o ile nie jest gorzej). No i mistrzowie software jakoś chyba nie poradzili sobie z notatkami. Dramatycznie to wolne. Najpierw piszesz a potem czekasz pół minuty aż pojawi się tekst (to dopiero trauma)
Najważniejsze, że coś się ruszyło. W 2011 na pewno pojawią się lepsze urządzenia.