Witam.

Mam na kompie Calibre w wersji 0.6.49. Mam problem z konwersją do epub - mianowicie giną mi w niej polskie czcionki które są zastępowane krzakami.

Przykład:

Art. 1. Ustawa określa zasady i tryb udzielania zamówień publicznych, środki ochrony prawnej, kontrolę udzielania zamówień publicznych oraz organy właściwe w sprawach uregulowanych w ustawie.


Po konwersji:

Art. 1. Ustawa okreœla zasady i tryb udzielania zamówieñ publicznych, œrodki ochrony prawnej, kontrolê udzielania zamówieñ publicznych oraz organy w³aœciwe w sprawach uregulowanych w ustawie.

Nic nie grzebałem, nic nie przestawiałem. Najnowszego Calibri nie mogę ściągnąć nie wiedzieć czemu bo mi transfer pada w połowie :/ Prawdopodobnie wina playa :/

Pomocy!

Pytanie: z jakiego formatu konwertujesz? Bo to dość istotne. I jak tam fonty są kodowane?

Czy jeśli zaznaczysz ten fragment tekstu w oryginalnym pliku i skopiujesz np. do Notatnika to polskie znaki zostają czy nie?

Zostają.

Plik jest zapisany w OO w RTF.

BTW póki co trenuję Sigila

BTW2 nie mam pojęcia jak tam fonty są kodowane

Z OO to bardziej do t3da... Zobacz, czy przy zapisywaniu nie masz gdzieś opcji wyboru strony kodowej - może warto z tym poeksperymentować. Koniec końców RTF to prosty tekst z jakimiś ładnymi tagami, nic więcej. Calibre na pewno radzi sobie z nim i nie zjada polskich znaków...

Inne pytanie: czym czytasz ePUBy? Bo może to problem po tej stronie? Spróbuj zrobić tak:
1.) kopiujesz sobie gdzieś wybranego ePUBa, któremu urwało od polskich znaków;
2.) zmieniasz rozszerzenie z .epub na .zip;
3.) wypakowujesz;
4.) otwierasz pliki XHTML swoją przeglądarką internetową i sprawdzasz, czy są polskie znaki.

Tym sposobem powinniśmy się dowiedzieć, czy polskie znaki zostały zniszczone już przy konwersji, czy też może jest to jedynie problem ich czytnika.